Króliki domowe i inne zwierzęta

fifi NIDERLANDZKI

no fifek wszedl od razu do klatki jak wrzucilam tam jego zabawki i smakolyki ,a ze zaczal wasnie brudkowac to kazdy szczebelek musial bys oznaczony:P wiekszosc czasu siedzi w klatce ( mimo ze drzwiczki sa otwarte) . wyskakuje z niej jedynie do kuwety bo ma teraz dwie -jedna w klatce a druga w starym miejscu .ogolem jestem mega szczesliwa ze tak szybko sie zaklimatyzowal.

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Stefan ma taka sama kuwetę jak Baja. Very Happy

Emilka i Bobcio

W klatce Stefana zauważyłam kolby. Cath: Lepiej je wyrzucić, są niezdrowe.

tmm03033 · Gość

Wapienko powinno wyladowac w tym samym miejscu co i kolby czyli w smietniku.

cath

Wiem, wiem już... kolby zostały oddelegowane do kosza a wapienkiem dzieci sobie chodnik przed domem pomalowały Very Happy

tmm03033 · Gość

No to super, widzisz jakie masz pomyslowe dzieciaczki? nic sie nie zmarnowalo Very Happy

tmm03033 · Gość

Sand naprawde fajnie wam to wyszlo, podoba mi sie. Fakt ze brakuje kroliczych zabawek, pileczek wiklinowych itp.
A paneli nie porysuje? moze warto by bylo wylozyc czyms panele?

Moj krolik probuje kopac norki w panelach Evil or Very Mad

Alka

Wlasnie co do paneli to u mnie beda zaklaane i nietstey nie moge trzymac krolikow na panelach ani na zadnym dywaniku, bo moje maluchy czasami sikaja gdzie podobnie bo im nie chce sie isc do kuwety, a jak wiadomo mocz wyzera panele i sa potem takie brzydkie plamy;/ wiec bylam zmuszona kupic klatke dl.140cm szer68 i wys 50cm, wystarczy to dla mojej dwojki?

Sand

A Kapi uwielbia panele. Dają jej zimno, więc ich nie niszczy. A jeśli by już coś tam dawać to być może gumolit. Ale muszę na niego uzbierać Razz

Emilka i Bobcio

A nie ślizga się na panelach? Mój jak wejdzie to tak zaczyna "tańcować" na nich i konieczna jest moja pomoc w ściągnięciu go z nich, dlatego trzyma się na dywanie Wink

Sand

Właśnie nie. My w domu mamy wszędzie panele i kafelki, więc się nauczyła. Tylko w moim pokoju jest mały dywan, ale ona nawet na nim nie siedzi, bo jej gorąco. Woli się wyłożyć w rogu pokoju na panelach. I spokojnie sobie biega też. Bo jest już przyzwyczajona. Very Happy

julka1 · Gość

moj uszolek tez na panelach swietnie sobie daje rade...na poczatku sie bala, szczegolnie przy wchodzeniu i wychodzeniu z klatki, wiec na poczatku podkladalam jej kocyk, ale jak sie juz nauczyla to smiga bez problemow...a poniewaz nie mam dywanu to rozkladam na podlodze koc, a na nim zabawki, zeby miala tez miejsce do spokojnej zabawy bez obawy

Manfred

Polecam zdjęcie drzwiczek na czas otwarcia klatki, tym bardziej jeśli królik biega po śliskim podłożu. Wystarczy wyobrazić jak wyrżnie zębami w klatkę albo wsadzi w druty łapkę jak się poślizgnie czy jakkolwiek wskakiwanie Mu się nie uda. Brrr... Można po prostu poluzować uchwyt tych drzwiczek i je zdjąć, a zamykanie serio się udaje w ten sposób.

MalutkiXD

mi sie najbardziej podobaja foty guffi ciekawe gdzie kupiła akcesoria ; D

Emilka i Bobcio

Guffi robiła własnoręcznie z tego co się orientuję Wink

Dorcia

SremoGirl oczywiście każda wyczyszczona klatka jest piękna, ale czy nie uważasz, że Twój król ma stanowczo za mało sianka ? Razz

Czy tak dokładasz go 50 razy dziennie, a ze 100 razy w nocy ? ^^

SremoGirl

On i tak niestety tego nie zje ;//

Dorcia

Tak, ale przyszłościowe zmiany uważam za zło, bo przecież przyzwyczai się do tego, tak ? Im więcej dasz sianka tym piękniej pachnie, co za tym idzie ma ochote je jeść, a to bardzo dobrze bo zciera sobie ząbki. Kiedyś i tak będziesz musiała to zmienić.
Dlaczego uważam zmiany za złe: Twój królik od początku uczy się i przyzwyczaja, tak jak Ty np. wiesz gdzie stoi szafka i nie walniesz w nią biegnąc z zabójczą prędkością bo powiedzmy czegoś zapomniałaś. Kiedyś Twój królik będzie miał, albo za albo większy wewnątrz klatki pasik czy jak to sie tam nazywa, ja bałabym się wstawić czagoś nowego do klatki gdy królik jest przyzwyczajony do starego. Zamieniłam jej kiedyś miski miejscami, bo zrobiłam błąd i miskę z wodą postawiłam zaraz pod miejscem gdzie wyżej ma sianko i wpada ono do wody. Zamieniłam miejscami i widziałam jak moja mała się myli, zabawne to było ale chyba nie dla niej, odmieniłam miski na właściwe miejsca. Razz

SremoGirl

Zmieniłam to. ; )
Bo klatka miała paśnik gratis, ale trochę z siostrą nie wiedziałyśmy jak to ma być, bo jak dawałyśmy tam, gdzie teraz jest kuweta, to było za małe. A wczoraj pokazywałam siostrze zdjęcia klatek i ktoś miał taką jak my i umiejscowił ją na górze. I właśnie teraz tak mamy. ^^

PS.
Wiem, że zapewne nic nie skumałaś ; P
I dziękuję za upomnienie ; ]

MiA__89 · Gość

Oj już bez przesady też , kobiety Very Happy

Ja robiłam często przemeblowanie w klatce i w domu ... najfajniesze było , jak Amon poduszkę z łózka przeciagał na miejscie , gdzie owe wyro kiedyś stało ... Spokojnie , przezwyczai sie do nowego ;]