SremoGirl |
|
|
|
Dołączył: 10 Sty 2010 |
Posty: 3626 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Skąd: Katowice Płeć: K |
|
|
|
|
|
|
Tmm klatkę niestety pożyczyła...
Mogę zdać relację z mycia tej klatki, bo naprawdę to, co zobaczyłam to był dla mnie ogromny szok...
Sianko calusieńkie zasikane (a właścicielka mówiła, że mu posprzątała...), nawet niedopałek papierosa znalazłam. Ale to nawet nic! To, co było pod spodem było jeszcze gorsze:
Nie umiałam tego zmyć w ogóle. Pół butelki octu poszło, ale to coś i tak zostało... Klatka ogólnie śmierdziała strasznie, w łazience się już nawet wytrzymać nie dało. Ale po długiej walce udało mi się zdziałać to:
Chrupcio niestety miał malutkiego focha, że jak to ja mogłam mu klateczkę ukraść, ale widać, że jest zadowolony Już nawet wysiusiał się do żwirku. I nie zgadniecie- nawet rozłożył się na boczku i spał! Super widok
W dalszym ciągu szukamy kogoś, kto pokocha małego Chrupka! |
|