Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Archiwum -> Pytanie (trochę nieprzyjemne)
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Pytanie (trochę nieprzyjemne)
PostWysłany: Pią 22:09, 23 Gru 2005
Pan Gąsienica
 
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police





Mojej króliczycy przyczepiają się bobki do sierści, tak, że w okolicach odbytu gromadzi się po jakimś czasie spora, sklejona kulka i w ogóle obleśnie to wygląda.

Mycie nie pomaga, trzeba wyrywać razem z sierścią, co jest bardzo bolesne (dla nas obu).

Ściółkę wymieniam co tydzień, bobki wywalam dwa razy w tygodniu, króliczkę karmię siankiem, granulkami, a rzadziej warzywami i kolbami.

Gorąco proszę o radę: co robić?
Zobacz profil autora
nieprzyjemny tmat
PostWysłany: Sob 10:41, 24 Gru 2005
Gość
 





Witaj!

Bardzo szkoda mi Twojego zwierzątka. Wydaje mi się, że Twoja króliczka ma zbyt małą klatkę to jest jedna sprawa. Duruga rzecz to klatka powinna być czyszczona częściej a nie raz na tydzień. Króliczki po nocy mają kał taki luźny wygląda jak pozlepiane koraliki i jeżeli zwiezątko ma zbyt mało mniejsca w klatce to siedzi w swoich odchodach! Ja też mam króliczkę ale ona przede wzystkich nie siedzi w klatce tylko ma do dypozycji całe mieszkanie, a w kuchni ma swoją kuweę do któej załatwia swoje potrzeby. Kuweta jest czyszczona jeśli jest taka potrzeba nawet co dzień. Mam nadzieję, że moje wskazówki coś pomogą ponieważ króliki są z natuy czyścioszkami i napewno Twoje zwierzątko żle się z"TYM" czuje. Pozdrawiam.
PostWysłany: Sob 11:14, 24 Gru 2005
Marzena
 
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Przede wszystkim napisz DOKLADNIE co Twoj krolik je,na pewno ktos Ci pomoze ustalic prawidlowa diete.

Byc moze podajesz zbyt duzo warzyw-to kaloryczne a np.marchewka moze powodowac rozwolnienie.
Poczytaj tez na stronie glownej o zywieniu!
Zobacz profil autora
Re: nieprzyjemny tmat
PostWysłany: Sob 11:27, 24 Gru 2005
Pan Gąsienica
 
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police





kasiaw napisał:
Wydaje mi się, że Twoja króliczka ma zbyt małą klatkę to jest jedna sprawa.


Raczej nie, klatka jest wielgaśna. Problem w tym, że moja Grubcia sama chyba woli siedzieć na swoich odchodach, bo cała reszta ściółki jest czyściutka...

kasiaw napisał:
Druga rzecz to klatka powinna być czyszczona częściej a nie raz na tydzień.


To da się zrobić, spróbuję przejść na sprzątanie dwa razy w tygodniu.

kasiaw napisał:
Ja też mam króliczkę ale ona przede wzystkich nie siedzi w klatce tylko ma do dypozycji całe mieszkanie, a w kuchni ma swoją kuweę do któej załatwia swoje potrzeby. Kuweta jest czyszczona jeśli jest taka potrzeba nawet co dzień.


Shocked To zrobiło na mnie wrażenie Smile A jak rozwiązujesz problem kabli? Ja swoją wypuszczam tylko na 15-30 minut późno wieczorem, gdy wracam z pracy Sad


kasiaw napisał:
Mam nadzieję, że moje wskazówki coś pomogą ponieważ króliki są z natuy czyścioszkami i napewno Twoje zwierzątko żle się z"TYM" czuje. Pozdrawiam.


Pozdrawiam, dziękuję i wesołych Świąt!

kasiaw napisał:
Przede wszystkim napisz DOKLADNIE co Twoj krolik je,na pewno ktos Ci pomoze ustalic prawidlowa diete.


Cały czas ma suche siano, rano i wieczorem półtorej łyżki stołowej granulek VITAPOL, co drugi dzień marchewka/pietruszka/seler/kolba. Wodę wymieniam codziennie. Po jedzeniu dostaje dropsika jogurtowego, aktualnie przeszedłem na czekoladowe biszkopty (ale jej nie smakują) - ale tylko 1-2 dziennie. Wodę w poidełku wymieniam codziennie.

Dziękuję za pomoc i zainteresowanie Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:32, 24 Gru 2005
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





A, może jeśli królik ma już swój stały kącik w którym się załatwia a wielkość klatki jak piszesz jest duża to pozwala zapewne na wstawienie kuwety - włożyć kuwetę z plastiku wyłożyć ją ręcznikiem papierowym i czyścić dwa razy dziennie. Ponadto królik nie może być trzymany cały czas w klatce, jeśli ma mało ruchu to zła przemiana materii, jest on zasępiony, apatycznyy z nudów siedzi we własnych odchodach, osobiście nie wyobrażam sobie aby czyścić klatkę raz na tydzień, przecież musi być czuć mocz. Musisz poświęcić mu o wiele więcej czasu niż dotychczas. Co do pożywienie to musisz zaobserwować czy wydala suche bobki czy stale ma miękkie. Jeśli ma stale miękkie to należy zmienić podawany pokarm, wstrzymaj podawanie dropsów i kolb tutaj nikt z nas tego nie poleca, jest to po prostu komercyjny wymysł producentów pokarmów, warzywa ogranicz ilość, zaprzestań podawania marchwi. Poczekaj kilka dni powinny nastąpić korzystne zmiany. Po tym okresie dodaj do diety jabłko, cykorię, koperek. Zresztą na temat żywienia wylałem kilka kałamarzy atramentu popatrz na stronę, polecam działy DOM, JADŁOSPIS, ŻYWIENIE. Jeśli jednak nie będzie poprawy to może być stan zapalny żołądka lub jelit i wtedy należy iść do lekarza. Dobrze odżywiany królik nie ma problemu z utrzymaniem czystości, myślę, że Twój problem może być poważniejszy niż tylko zmiana diety. Ale w ciągu trzech dni winno się wszystko wyjaśnić.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:15, 24 Gru 2005
Pan Gąsienica
 
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police





KazioR napisał:
A, może jeśli królik ma już swój stały kącik w którym się załatwia a wielkość klatki jak piszesz jest duża to pozwala zapewne na wstawienie kuwety - włożyć kuwetę z plastiku wyłożyć ją ręcznikiem papierowym i czyścić dwa razy dziennie.


Próbowałem, ale nie z Grubcią te numery - pochwyciła plastikową miseczkę zębami i ciskała po całej klatce. Ogólnie to ona rządzi, jeżeli chodzi o wystrój wnętrza jej klatki Very Happy

KazioR napisał:

Ponadto królik nie może być trzymany cały czas w klatce, jeśli ma mało ruchu to zła przemiana materii, jest on zasępiony, apatycznyy z nudów siedzi we własnych odchodach(...),


Zgoda, teraz święta to jest trochę inaczej - biega cały czas po pokoju. Zobaczymy.

KazioR napisał:

osobiście nie wyobrażam sobie aby czyścić klatkę raz na tydzień, przecież musi być czuć mocz.


Echm, no trochę mi głupio, ale w mojej książeczce miałem, żeby czyścić raz na tydzień, to czyściłem Embarassed

KazioR napisał:
Co do pożywienie to musisz zaobserwować czy wydala suche bobki czy stale ma miękkie. Jeśli ma stale miękkie to należy zmienić podawany pokarm, wstrzymaj podawanie dropsów i kolb tutaj nikt z nas tego nie poleca, jest to po prostu komercyjny wymysł producentów pokarmów, warzywa ogranicz ilość, zaprzestań podawania marchwi. Poczekaj kilka dni powinny nastąpić korzystne zmiany.


No cóż, spróbuję częściej czyścić klatkę, codziennie wywalać bobki, wyrzucę za okno biszkopciki i dropsy, ograniczę warzywa i zobaczę, co będzie. Przed chwilą wyszliśmy z wanny - dobry moment, żeby zacząć Very Happy

KazioR napisał:
Po tym okresie dodaj do diety jabłko, cykorię, koperek. Zresztą na temat żywienia wylałem kilka kałamarzy atramentu popatrz na stronę, polecam działy DOM, JADŁOSPIS, ŻYWIENIE.


Widziałem, przejrzałem, gratuluję imponującej pracy Very Happy

KazioR napisał:
Jeśli jednak nie będzie poprawy to może być stan zapalny żołądka lub jelit i wtedy należy iść do lekarza.


Oby nie, nie jestem najlepszego zdania o tutejszych. W przeciwnym razie już dawno bym któregoś po prostu odwiedził, zamiast marudzić na forum.

Wesołych Świąt! Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:01, 24 Gru 2005
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Co do zachowań samiczki to obecną mam od roku i owszem są silniejszymi osobowościami niż moje poprzednie samce. Gryzie i pokazuje otoczeniu kto tu rządzi. Jednak nie rezygnuj z prób nauki korzystania z kuwety, miałem też taki problem, obecnie jest cudowną królicą która sika tylko w kuwecie w łazience, jest cały dzień poza klatką nie ma nigdzie żadnego bobka. Jestem z niej bardzo zadowolony, chociaż jak jej się czasem zapomni to wyskoczy na kanapę i .... jest plama.. ale to są tylko rzadkie przypadki.

Wesołych Świąt.


Police są zaraz koło Szczecina no może kawałek, moderator forum Zbyszek mieszka w Szczecinie i ma dobrych wetów zawsze możesz się z nim z kontaktować.
Zobacz profil autora
nieprzyjemny temat
PostWysłany: Sob 20:45, 24 Gru 2005
Gość
 





Witam ponownie!
Odnośnie kabli to nie ma żadnego problemu Very Happy . Kabli jest naprawdę dużo z różnych urządzeń ale moja Kizia nie interesuje się nimi. Jak już wspominałam zwierzaczek chodzi sobie po całym mieszkaniu 24 na dobę. Zdarza się, że w nocy przyjdzie spać do łóżka. A jeżeli jakiś kabelek jej przeszkadza to go weźmie w pyszczek i odsunie go. Niekiedy nawet śpi na tych kabelkach Razz


Pozdrowienia i Spokojnych i Wesołych Świąt.
PostWysłany: Nie 17:19, 25 Gru 2005
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Co do kabli to polecam na "Stronce Króliczki Kropki" Porady z szuflady - to można naprawdę opanować, gdyż nie wszystkie króliczki są tak obojętne na kabelki jak Kizia (a Kropka na pewno nie jest). Z lekarzy w Szczecinie - doktor Mirosław Wróbel w lecznicy na Chopina - przy akademikach (niestety trzeba się umawiać telefonicznie: 091 4541806; w sytuacjach nagłych przyjmują bez rejestracji, ale p.doktor pracuje na zmiany).

Bobki przyklejone przy ogonku wystrzygamy Kropie małymi nożyczkami, na grzebyku (grzebień między skórą króliczka i nożyczkami) - jeśli są świeże, to mycie letnią przegotowaną wodą i dokładne suszenie papierowymi ręcznikami.

Od 7 lat Kropka nie jest zamykana w klatce i... jakoś z tym można przeżyć (no cóż, biorąc zwierzaczka pod swój dach musimy zgodzić się na pewne ustępstwa - a króliczki mają naturalną skłonność do dominacji Very Happy )

Pozdrawiam i Wesołych Świąt
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:49, 30 Gru 2005
Pan Gąsienica
 
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police





No cóż, minęło kilka dni i w tym czasie:

- odstawiłem całkiem warzywa i dropsy
- pozabezpieczałem jako-tako pokój tak, że Grubcia biega sobie po nim większość dnia
- codziennie wieczorem łopatką wywalam bobki i zwilgotniałą ściółkę

I muszę powiedzieć że... SĄ EFEKTY Very Happy Very Happy Very Happy

Moja króliczka nie ma już żadnych bobków pod ogonkiem i w okolicach, chociaż cały czas te miejsca są przybrudzone.

Bardzo dziękuję za naprawdę dobre rady, zobaczymy co będzie dalej. Świetnie, że mam namiary na sprawdzonego weterynarza.

Szczerze mówiąc hodowca ze mnie przypadkowy, króliczkę dostałem "w spadku" po kimś i nie byłem tym z początku specjalnie zachwycony - bo uważałem króliki za bezmózgie przytulanki dla nastolatek Very Happy No ale po pewnym czasie zmieniłem zdanie i zaprzyjaźniliśmy się z Grubcią, okazała się jednym z inteligentniejszych stworzonek jakie w życiu miałem (a było ich trochę) - a najbardziej podoba mi się właśnie to, że jest charakterna i próbuje się rządzić u nas w pokoju Cool

Bardzo jednak zazdroszczę tym, którzy nie mają problemu kabli (wczoraj pozbyłem się myszki)... Wink

Szczęśliwego Nowego Roku!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:15, 30 Gru 2005
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Cieszę się bardzo, że jest poprawa i wszystko toczy się w Waszym domu normalnie tak jak powinno być. Królik to zwierzątko nie za bardzo doceniane i nie jesteś pierwszym który do niego się przekonał.
Zawsze możesz korzystać z naszych podpowiedzi, są one wzięte z praktyki, jest tu kilka osób które poświęciło kilka lat swego życia na poznanie tych stworzeń. Co do myszki proponuję wymień to wszystko na sprzęt bezprzewodowy, tak zrobiłem i co ciekawe działa bez kabli.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:23, 30 Gru 2005
ziabak
Gość
 





Witam Smile Widzę, że już przynajmniej wstępnie problem idzie ku rozwiązaniu, ale tak przy okazji zapraszam też na moją stronę - o królikach, problemach z nimi oraz przygotowaniu klatki, mieszkania i kącików toaletowych napisałam chyba wszystko co było możliwe Wink
PostWysłany: Sob 14:04, 31 Gru 2005
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Gratulacje!!! ... a po kilku latach nie będziesz mógł wyobrazić sobie życia bez królika Very Happy . Te małe stworzonka są naprawde wspaniałe (i doskonale uczą kompromisów - czyli wybierania mniejszego zła Wink ).
Pozdrowienia i tak trzymajcie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:34, 11 Gru 2011
emanuelka
 
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska,Siedlce
Płeć: K





I chciałabym dodać że gdyby miała długą sierść typu angorka to możesz jej podciąć sierść w okolicach odbytu. Gratuluje efektów. Very Happy
Zobacz profil autora
Pytanie (trochę nieprzyjemne)
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Archiwum
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin