Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Tęczowy most -> Pusia +13.10.2008
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Pusia +13.10.2008
PostWysłany: Śro 14:25, 22 Paź 2008
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





Moja Kochana Pusia królik rasy angor i jej przyjaciolka Nella (głatkowłosa) zostały zjedzone przez mojego psa... w poniedzialek gdy nie było mnie w domy Bajka(pies mysliwski) tak długo męczył klatke na podwórku(drewniana) aż przegryzł siatke a siatka była mocna taka ogrodowa... pies dobrze wiedział że nie moze sie zblizac do krłlików nawet miał obroże na prąd ale to nic nie pomogło...wróciłam do domu i po królikach została mi sierść i łapki jednego z nich...


Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:15, 22 Paź 2008
nuna
Gość
 





To straszne, okropne Sad
PostWysłany: Śro 21:29, 22 Paź 2008
T-T-A
Gość
 





Straszne wydarzenie, tym bardziej, że pies to również Twój kochany zwierzak:(((
Piękne były te Twoje króliczki. Bardzo Ci współczuję.
Znajomym rolnikom dwa ich szczeniaki zagryzły ulubionego króliczka hodowlanego, który był traktowany na równi z kotkami a lubiany szczególnie. Wierz mi, ten pan mówił o swej stracie ze łzami w oczach, choć rolnik nie jedno w życiu musi. O psiaki dba nadal i ich nie wini, bo często taka ich natura, tylko bardzo żałował, że tak długo maluchom dał tyle luzu.
PostWysłany: Śro 21:32, 22 Paź 2008
Akte_Angel
 
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: K





Bardzo mi przykro wiem że strata królika boli potwornie, mam nadzieję że wkrótce zostaniesz opiekunką kolejnego kochanego uszolka - mi to bardzo pomogło! Przymij moje wyrazy współczucia! Pozdrawiam serdecznie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 7:15, 23 Paź 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Ojej jak przykro...to straszne Sad Bardzo ci współczuję..
To dowodzi tego, ze psy to strasznie zmyślne zwierzęta i jak się na coś uwezmą...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:22, 23 Paź 2008
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





pies miał chyba jakiś atak agresji..i nie odpuścił;( poszukuje teraz wszedzie długowłosego królika...jak narazie nie trafiłam;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:56, 23 Paź 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





bardzo smutna historia, ale..... Psy myśliwskie mają bardzo silny instynkt do polowania. Absolutnie nie powinno się ich zostawiać w obecności królików, bez względu na to, czy klatka była bezpieczna czy nie.... Jeżeli trafi do Ciebie nowy króliczek, to bardzo Cię proszę, trzymaj go z daleka od pieska

Teriery są bardzo silne i łowne, więc nie dziwię się, że jak to nzawałaś, dostała ataku agresji


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Czw 13:59, 23 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:34, 23 Paź 2008
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





masz racje... no jest wielka nauczka... nie popełnijcie tego samego błędu co ja... sierść Pusi miałam po całym podwórku...straszny widok;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:43, 24 Paź 2008
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





Bylam dzisiaj w sklepie zoologicznym i skonczylo sie to kupnem nowego królika;) taki śliczny maluszek;)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 20:12, 24 Paź 2008
nuna
Gość
 





To nie zostawiaj go bez opieki. Psy to madre stworzenia, a mysliwski zrobi wszystko zeby sie dostac do kroliczka, wystarczy moment nieuwagi Sad
PostWysłany: Pią 21:31, 24 Paź 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Pies nie moze miec dostepu do klatki, sama klatka okazala sie za skromna na jego zeby. Moj pies zeby dostac kanarka wlazl do zamknietego pokoju (nie na klucz, drzwiami normalnie), i wydostal ptaka z klatki ktora stala na biurku. Dodam ze byl to kundelek, ktory mi do kolan nie siegal. Jak to zrobil - nie powiedzial.
Gratuluje nowego kroliczka, wielu lat w szczesciu zycze Smile
Zobacz profil autora
Pusia +13.10.2008
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Tęczowy most
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin