Króliki domowe i inne zwierzęta

delikatna

Dostałam Baksylianka na urodziny w 2006 roku. Był taką małą, czarną kuleczką z białą plamką na główce Smile

Strasznie brudził i bardzo mnie to denerwowało, ale pokochałam go całym sercem...
Nigdy nie chorował, wszystko było w porządku. Rolling Eyes

Jakiś czas temu zaczęła wychodzić mu sierść, nie chciał jeść granulatu, a jedynie zieleninkę, ale ogólnie wszystko było ok. Jeszcze w czwartek biegał, skakał i mnie gryzł, a wczoraj po przyjściu do domu ok.16 znalazłam go leżącego w klatce, nie umiał wstać, ledwo się poruszał Sad

Pojechaliśmy do weterynarza, dostał zastrzyki i miał odpoczywać. Po przyjeździe do domu zaczęło się nieznacznie poprawiać. Zjadł marchewkę, którą mu trzymałam, próbował się podnosić... ale kiedy wstałam rano już ledwo dyszał.
Próbowałam poszukać króliczego weterynarza, ale nie zdążyłam Sad

O godzinie 11:25 Baksylianek odszedł, leżąc na moich kolanach. Sad

Ciągle go głaskałam i potem długo nie mogłam przestać.
Zrobiłam mu trumienkę, pochowałam w ogrodzie pod płotem... Ma tam towarzystwo - pies Dino (zmarł w 1996), koty Alfons,Ziuta i Franek (wszystkie 2009) oraz papużkę Filipka(wiosna 2010), z którą dzieliliśmy pokój... Sad

Będzie mi go brakowało... Sad

nellciaa

Strasznie mi przykro Sad

Alka

Jejku;( przykro mi;( [*] trzymaj się!! wiem co to znaczy stracic krolika;( biedny;(

MiA__89 · Gość

trzymaj się . bardzo mi przykro.

tmm03033 · Gość

Kicaj radosnie za TM z reszta naszych ukochanych zwierzaczkow***

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Teraz jest mu dobrze. Sad

SremoGirl

Przykro mi..
Trzymaj się..

Bziunda

Kurcze, popłakałam się. Chyba wzruszyła mnie ta kołderka - żeby nie zmarzł - taki symbol twojej troski i miłości...
Poczytaj ten smutny dział, a dowiesz się, że u królików to zawsze dzieje się bardzo niespodziewanie i najczęściej bez jakiegoś konkretnego ostrzeżenia.
Żałuję, że nie mogłam pomóc w żaden sposób.

T-T-A · Gość

Bardzo Ci współczuję Sad

(
Taki śliczny czarnuszek dołączył do innych naszych uszaczków za TM i do Twoich zwierzaczków, które odeszły.
Pozdrawiam serdecznie

nuna · Gość

Strasznie mi przykro Sad

przytulam.

Simran

smutne:( Baksiu kicaj za Tęczowym Mostem... na drogę Maleńki <*>

Gizi

Bardzo mi przykro trzymaj się [*]

Dorcia

Oj, dla nas jest to straszne przeżycie bo przywiązujemy się do pupili i dbamy o nich, ale jemu jest dobrze po drugiej stronie tęczowego mostu i najważniejsze, ze patrzy z góry na Ciebie z uśmiechem i wdzięcznością. Trzymaj się ciepło.