Króliki domowe i inne zwierzęta

Vicki.

Wiem, że królik musi mieć minimum 6tyg. żeby można z nim było iść do weta na szczepienie, ale czytałam też, że musi być to w okresie marzec/kwiecień. Czyli, co będę musiała czekać rok żeby mi królika zaszczepił? Rolling Eyes

nellciaa

Krolik ze sklepu lub hodowli powinien byc zaszczepiony, dopiero sama bedziesz go szczepic w przyszlym roku - nawet jesli nie dostaniesz potwierdzenia ze byl szczepiony

Vicki.

Aha, czyli pozostaję mi czekać do przyszłego roku, a w tym roku tylko na wizytę kontrolną, tak?

julka1 · Gość

uszaka nie trzeba koniecznie szczepic marzec/kwiecien...jak sa uszaki z interwencji, a nie sa szczepione to szczepi sie je bez wzgledu na to jaki to miesiac...

Filip

ja słyszałam, że królika szczepi się tak gdzieś 10- 12 tygodni na Pomór, Myksomatozę i Pasterelloze. I szczepi się marzec a potem wrzesień. My musimy teraz czekać do marca..., ponieważ za szybko dostanie drugie szczepienie.

dase1987

Mi wet powiedział, że można zaszczepić o każdej porze, chociaż wiadomo, najbardziej poządana jest ta przed sezonem na komary, zamiast już po nim.

Nellcia, ja tak nie wierzę, że w zoologach one są szczepione. Może w takich typu Kakadu, nie wiem, może tam mają taki obowiązek, ale jest cała masa małych sklepów, w których na pewno nikt nawet nie pomyślał o szczepieniu.

julka1 · Gość

Vicki.

A jak np. nie będę chciała zaszczepić królika 2w1, czyli Myksomatoza i Pomór, to w jakim odstępie czasu znowu będę musiała pójść po drugą szczepionkę? za rok? o_O

dodano 29.06.2011 godz. 17.33
A i jeszcze jedno pytanie. Czy taka wizyta kontrolna jest w ogóle potrzebna? Tzn. chodzi mi o to, że jak nie widać żadnych oznak, że królik jest na coś ewentualnie chory. I czy można takową wizytę odłożyć do szczepienia?

posty polaczono
julka1

nellciaa

dase ja tez w to nie wierze ale lepiej poczekac niz uszakowi wpuscic 2 razy po 2 szczepienia - nigdy nic nie wiadomo. Jesli szczepisz najpierw jedna a potem druga to w odstepach dwutygodniowych. Ze sklepu uszaka zawsze dobrze wziac do weta zeby chocby plec potwierdzil, sprawdzil czy uszak nie ma swiezbu, grzybicy itd.

julka1 · Gość

Filip

Kreda

Ja dzisiaj byłam z Kredą na szczepieniu 2 w 1 (myxo + pomór). To jest dwustopniowe szczepienie? Bo mam kolejny termin wyznaczony na za 3 tygodnie...

nellciaa

mozesz zaszczepic najpierw ma myxo a za 2 tygodnie na pomor, niektorzy sie boja chorob poszczepiennych. A na co masz wyznaczony kolejny termin?

Kreda

Kolejny termin na drugą dawkę. Cóż, mi też wydawało się, że w ten sposób się nie szczepi, ale... Tak naprawdę szczepienie wyszło zupełnie przypadkiem, bo królik wstąpił na chwilę do fryzjera, żeby przyciąć futerko przy oczach, ale jak się dowiedziałam, że mają szczepionki, postanowiłam to zrobić za jednym razem, żeby oszczędzić mu kolejnej wizyty niedługo (i tak miałam ją szczepić w tym tygodniu). Z tego powodu Kreda jest już zarejestrowana w trzeciej lecznicy, co wcale nie uważam za dobre, ale do dobrej lecznicy mam dosyć daleko... Cóż, z pani weterynarz jestem zupełnie nie zadowolona, ale przemilczę to. Historia chorób mojego psa nauczyła mnie, żeby zawsze jeździć do sprawdzonej lecznicy, ale nie sądziłam, że sposób podawania szczepień też się może różnić...

dodano godz 22.38

Przepraszam, nie mogę edytować.

Szczepionka nazywa się Pestorin Mormyx, w książeczce zdrowia zakreślone są myxo i pomór, ale naklejki od szczepionki mają ten sam nr. serii, więc może jestem w błędzie.

posty polaczono
tmm

nellciaa

Ale jesli dostalas 2 w 1 to juz masz 2 szczepienia i drugiej dawki nie powinno sie dawac - bo podwoisz to samo szczepienie.

Chyba ze dostalas tylko na 1 rzecz czyli np na pomor lub myxo i za 3 tygodnie druga. Ale to nie byla by wtedy szczepionka 2 w 1.

Cos sie chyba wetowi Twojemu pomylilo. Danie podwojnej dawki tych samych szczepionek zwieksza ryzyko zapadniecia na chorobe poszczepienna

Kreda

nellciaa, znalazłam artykuł z tym samym pytaniem na stronie SPK... co o tym sądzisz? ja mam właśnie królika wcześniej nieszczepionego, młodego

dodano godz 8.09
[link widoczny dla zalogowanych]

posty polaczone tmm

nellciaa

szczerze mowiac nigdy nie slyszalam o takiej praktyce, nawet dr Krawczyk szczepi uszaki tylko raz