Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> zadławienia u królika
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
zadławienia u królika
PostWysłany: Sob 9:44, 21 Lis 2009
azi
 
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
Płeć: K





Adopcyjny króliczek Boniek (miał paraliż tylnich nóżek) od pewnego czasu się zadławia jedzeniem. Zadrzyło sie to kilkakrotnie w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Wczoraj zadławił się własnym ceko.
W tej sytuacji właścicielka odwraca go głowa na dół , jedzenie wypływa i wszystko wraca do normy. Zadławiania pojawiło się gdy do Boniutka trafiła narzeczona. Właścicielka stara się Bońka zajmować czymś i rozpraszać, żeby nie jadł łapczywie.
Była u Piaseckiego we Wrocławiu, król miał przycięte zęby przdtrzonowce (pod narkozą! ) ale znowu się zadławił.

Jedyna rzecz jaka przyszła mi do głowy to zrobienie RTG czaszki. Nie mam pomysłu jak pomóc, tym bardziej że królinek juz swoje w życiu przeszedł.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:56, 21 Lis 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





A jak było z tym paraliżem tylnych skoków, bo jeśli miał jakieś neurologiczne dolegliwości to może to jest przyczyną blokowania przełyku lub jego chwilowego paraliżowania przez co ma brak możliwości przełknięcia pokarmu. Bo skoro zęby oglądali i jest teraz dobrze to mało prawdopodobne aby zęby były przyczyną zadławienia. Oczywiście to bardzo poważne schorzenie i należy szukać dobrego specjalisty. Skąd ten królik jest jeśli z Wrocławia to do Krakowa ma daleku tu jest dr Lewandowska. Bo jeśli własny miękki kał go przydławi to albo ma coś w przełyku ? albo mu go coś blokuje? Bez dobrego weta zapewne tego nie rozwiążemy.

Edit. dokładka

ma o 100 km bliżej do naszej moderator do Chorzowa ostatnio rozgryzła poważny temat grzybicę jelita grubego a króliś miał małe szanse leczony był u kilku wetów.


Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Sob 13:57, 21 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:28, 21 Lis 2009
azi
 
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
Płeć: K





Przyczyna paraliżu nózek nie była znana. Królik został znaleziony na działkach w Chrzanowie z paraliżem.
Leczony był u dr Barana w Arce:
leczenie: Nivalin, Vecort i Miligamma + ćwiczenia mięśni tylnich łapek.
Tutaj link do watku: [link widoczny dla zalogowanych]
na początku są zdjęcia z dnia znalezienia.
RTG kregosłupa ok.Po paralizu został lekka niepełnosprawność.
We Wroclawiu leczy się u najlepszego króliczego weta, dodatkowo był na konsultacji łapek u jakiegos wybitnego neurologa.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:29, 21 Lis 2009
gREaVQT@neostrada.pl
 
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia





Może ma rozszczepienie podniebienia?(ale to tylko takie"ludzkie"skojarzenie).
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:24, 21 Lis 2009
MiA__89
Gość
 





Chyba trzeba by jednak zapytać jakiegoś dobrego weta ...

A tak apropo , troszkę nie na temat , ale myślę , że godne uwagi : alternatywą dla nivalinu jest intravit b12. Rozmawiałam nie tak dawno z wetem na ten temat . Powiedział , że bezpieczniejszy .
zadławienia u królika
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin