Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> wysoka temperatura u króliczka oraz objawy nerwowe
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
wysoka temperatura u króliczka oraz objawy nerwowe
PostWysłany: Pon 13:26, 10 Wrz 2007
KRUSZYNA
 
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





Witam,
jestem nowym użytkownikiem forum oraz szczęśliwym posiadaczem małej uszatej istotki ( lew miniaturka) o imieniu Zuza. Mój moherek ma 2 latka i niestety po raz drugi w ciągu tygodnia (dzisiaj) trafił do szpitala.
W poprzedni poniedziałek wieczorem maleństwu zaczęło uciekać prawe oczko a we wtorek rano szyja doszło skręcanie się szyi w prawą stronę ( przesuwanie główki w kierunku łopatki, płynnie jakby wodziła wzrokiem w prawą stronę) . Natychmiast zawiozłam ją do Oazy w Warszawie i okazało się, że ma jeszcze temp. 39,9. Podejrzenie E. cuniculi. Podawano jej Enroxil oraz zentel. Objawy nerwowe ustąpiły ale utrzymywała sie temperatura. We czwartek ( 2 dni później) zabrałam Zuze do domu, temp. spadła i kontynuowałam podawanie Enroxilu. Niestety wczoraj zaczęły powracać objawy nerwowe, mniej nasilone niż poprzednio ale temp 40,1. Została w szpitalu znowu. Niestety nie wiadomo co może być przyczyną takiego stanu zdrowia. czy to zapalenie ukł. nerwowego czy może coś innego.
Jeśli spotkali się Państwo z podobnymi objawami u zwierzątek i może mogą Państwo doradzić lub coś podpowiedzieć będę bardzo wdzięczna.


Zuzia normalnie się zachowuje chętnie jadła i piła, domagała się pieszczot i ogólnie bardzo ruchliwa była. Kupki też bez zmian. ( w trakcie hospitalizacji był strajk głodowy ale dokarmiano ją gerberkami, po powrocie do domu normalnie i chętnie jadła)

pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Zuziora
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:10, 10 Wrz 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





podejrzenie o e-cuniculi jest najbardziej prawdopodobne z opisu jaki podajesz, jednak oprócz neurologicznych objawów niepokojącym jest to co piszesz o aż tak wysokiej gorączce, prawdopodobnie jeszcze jest jakaś dodatkowa infekcja n.p zapalenie oskrzeli lub płuc. Myślę, że Twoje maleństwo znalazło się w najlepszych rękach jakie można sobie do leczenia wymarzyć. Nie każdy z nas ma takie możliwości w niektorych miastach raczej nie ma szans na poważniejsze leczenie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:13, 10 Wrz 2007
KRUSZYNA
 
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





Dziękuję za pocieszenie. dzwoniłam do kliniki ok 16,30 i temperatura Zuzi spadła do 39,1 podano jej dodatkowo prócz Enroxilu jeszcze jeden antybiotyk. Jutro poznam szczegóły.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:21, 10 Wrz 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Proszę o opisanie oraz pełną podaną przez "OAZĘ" diagnozę, nasze forum ma na celu informowanie innych opiekunów o diagnozowaniu i leczeniu rożnych chorób, mam nadzieję, że niekiedy zaglądają tu i lekarze weterynarii.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:50, 10 Wrz 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Kruszyna trzymamy kciuki i daj znać, jak bedziesz wiedzieć coś więcej
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:25, 11 Wrz 2007
KRUSZYNA
 
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





Nareszcie w domu. Zuzia właśnie "zapluwa się pod kaloryferkiem" (tzn. myje się) i w tzw. międzyczasie pilnuje sianka i norki Very Happy
Bardzo się cieszyło maleństwo z powrotu do domku ale wieczorem już nie będzie takie zadowolone, oj nie będzie. Confused
Na chwilę obecną nie wykluczono e-cuniculi ale dodatkowo jest podejrzenie zapalenia mózgu i na to mamy leki. Niestety muszę jej 2 razy dziennie robić zastrzyk z Oxyvetu (przyznam się, że dla mnie to nowość i lekki stres - w OAZIE robiłam jej 3 razy ale pod opieką lekarza a dzis ok 21 już muszę sobie sama radzić Rolling Eyes ) W dalszym ciągu muszę podawać w ciągu dnia Enroxil. Na szczęście na razie nie ma objawów nerwowych. Temperatura 39,2 ale Zuzia jest chora i mam nie panikować. Alarm dopiero powyżej 39,7. W poniedziałek kolejna wizyta i kolejne dawki leków.
Jeśli o czymś zapomniałam a chcecie dopytać to zapraszam serdecznie.

Dziękuję za zainteresowanie losami mojego moherka. Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:19, 11 Wrz 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Kruszyna trzymam bardzo mocno kciuki, a moje uchole bardzo mocno uszy, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:42, 11 Wrz 2007
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





moje przypuszczenia okazały się trafne jedynie ze stanem zapalnym bo to nasuwało mi się w związku z gorączką trochę zeszłem za nisko. Życzę powodzenia w leczeniu, trzymam kciuki za Was.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:47, 11 Wrz 2007
Agga
Gość
 





My z Tosią też mocno trzymamy kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie niedługo ok.
PostWysłany: Pon 17:32, 17 Wrz 2007
KRUSZYNA
 
Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





Witamy,
byłyśmy dzisiaj z Zuzą w klinice. Jej stan jest dobry, objawy nerwowe na razie nie wróciły. Wydaje mi się, że nie ma już temperatury, nie była mierzona, gdyż Zuzior się mocno stresował wizytą w OAZIE oraz samym transportem a dodatkowo w taksówce ciepło było i się troszkę zgrzałaConfused .

W dalszym ciągu kontynuujemy podawanie leków, najprawdopodobniej przez najbliższe 2 tygodnie ( zastrzyki i doustnie antybiotyk)Sad .
Jesteśmy bardzo dobrej myśli i głęboko wierzymy z mężem, że Zuzia wyjdzie z tego bez żadnych komplikacji. (jeszcze musi troszkę pocierpieć, nie znosi podawania leków do pyszczka)Laughing

Na szczęście mimo lekkiego spadku wagi wrócił jej apetyt. Teraz nadrabia zaległości. Jest żwawa, jak zawsze wścibska i pogodna.
Oby tak dalej Exclamation Exclamation Exclamation

Dziękujemy za ciepłe słowa. Razz
Zobacz profil autora
wysoka temperatura u króliczka oraz objawy nerwowe
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin