Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Wypadające.. pazurki Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Wypadające.. pazurki
PostWysłany: Pon 18:54, 20 Paź 2008
klaudia202
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Jak na razie problem nie wrócił ale byłi nie wiem do tej pory co sie stało.
Otóż tak:
Max biegał po pokoju . Po chwili zgubił... pazurek. Ten co jest z boku w tylnej łapce. Całą wykłądzine miałam w krwi zostawiał taką ścieżkę .
Oczywiście ranke odkaziłam i nałożyłąm gaze aby krew nie ciekła .
Przestała lecieć po 15 min. Podobnie było z królikiem koleżanki.

Powiem jeszcze ze pazur się nie złamał lecz wyszedł ze skóry.

Od czego to się stało??
Czy dobrze zrobiłam??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:31, 20 Paź 2008
nuna
Gość
 





Ojej, musialo go to bardzo bolec, biedaczek. Prawdopodobnie zahaczyl pazurkiem o wykladzine, szarpnal w panice i pazurek sie oderwal.
Dobrze, ze odkazilas, mam nadzieje, ze nie wda sie zadne zakazenie.
PostWysłany: Pon 22:26, 20 Paź 2008
T-T-A
Gość
 





Niestety wyrwanie pazurków często się króliczkom zdarza. Moja Andzia, gdy była na ostatnim obcięciu pazurków okazało się, że jeden wyrwany, a Czesio będąc w transporterze kocim, w drodze do weta- 1/2 okrążenia bloku- też wyrwał boleśnie pazurek i weterynarz odkaził, posmarował maścią. Jak one to zrobiły??Sad
Pamiętaj, aby króliczek miał regularnie podcinane pazurki. Jeśli sama się boisz to do weterynarza co jakiś czas trzeba kicola zanieść
PostWysłany: Wto 11:34, 21 Paź 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





nie każda wykładzina nadaje się dla królika, jeśli bowiem ma zdolność łapania pazura to może biegając go sobie wyrwać, mam w dużym pokoju wykładzinę i kot strasznie nogi do góry podnosił okazało się że łapią mu się pazurki, dostal zakaz wstępu do tego pokoju i jest spokój, nie zawsze można w tak prosty sposób rozwiązać problem, nie wiem czy się nie powtórzę ale mój Tunio uwielbiał tapety po ostatnim problemie z opróżnianiem zapadla na naradzie rodzinnej decyzja kasacji tapet, tylko pod spodem nie było tynku a tylko czyściutka betonowa ściana z dziurkami - hmm, to nowoczesne budownictwo początek lat 70 z wielkiej płyty, szybko i bez bólu, moment stoi wykończony blok. Na całe mieszkanie weszło ponad 200 kg gipsu bo robiłem gładź, do dzisiaj pamiętam ten biały wszechobecny pył jaki się wytwarzał przy szlifowaniu - ale czego nie robi się dla dobra uszatków.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:14, 21 Paź 2008
klaudia202
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Wyglądało ze się tym nie przejął kicał sobie wskakiwał na kanape itp.
Pazurki przycinam sama ale Maksiowi żadko ponieważ biega po podwórku i kopie wiec sam sobie je piłuje.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:25, 21 Paź 2008
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





nie przerabiałam tego jeszcze u królika- ale mój psiunio w swoim 18-letnim życiu miał takie coś parę razy . i to bez względu na to jak starałam się pilnowac tego "dodatkowego" pazura. po prostu co pewien czas odpadały raz od jednej raz od drugiej łapki. odkażałam , zawijałam i po jakimś czasie rósł nowy.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:08, 29 Paź 2008
wero
 
Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Nie martw sie. Moj kroliczek stracil pazurek kilka lat temu. Nie odrosl, ale widze ze jemu to nie przeszkadza. Zapomnial
Pozdrawiam Weronika


Ostatnio zmieniony przez wero dnia Śro 20:09, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:16, 07 Gru 2008
karka 00
 
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z polski
Płeć: K





Mój Leonek też wyrwał sobie pazurka u przedniej łapki od razu poszłam do weterynarza. Wet stwierdził że nic mu nie jest. Jednak wieczorem uszak miał zapalenie spojówek. Noc jakoś wytrzymaliśmy. Jednak rano poszłam z nim do weta on dał jakieś krople (nie pamiętam nazwy) po kilku tygodniach choroba ustąpiła. Very Happy Leoś obecnie jest zdrowym i energicznym króliczkiem. Leonek ma rok i cztery miesiące oraz kilka dni.

Pozdrawiam

I życzę powodzenia w czasie odrastania pazurka.

karka 00 Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:03, 14 Gru 2008
Opiekunzb
 
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: M





Ojoj biedny króliczek!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:32, 10 Wrz 2009
monika700
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dublin
Płeć: K





Hej wszystkim,
Dzisiaj na podlodze znalazlam paznokcia mojego Kacperka. Niestety przy sprawdzeniu 2-giej lapki, okazalo sie ze tez 1-go nie ma.
Czy brakuje mu jakis witamin?
Do weta nie moge isc bo tu (Irlandia) nie maja pojecia o kroliczkach.
Dzieki za odpowiedz
Zobacz profil autora
wypadek
PostWysłany: Wto 20:43, 05 Paź 2010
PRZENIESIONY
Wto 21:26, 05 Paź 2010
dodus
 
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: M





Pysia spadła mi na miednicę, w której znajdowala sie woda z octem gdyz czyściłem jej klate, po chwili zauwazylem krew i odpadl jej pazur, jak to zobaczylem zeslablem,
zadzwonilem do weterynarza i polecił mi rzemycie rovanolem, juz jedzie do mnie kuzyn gdyz nie mam rivanolu w domu.
Myslicie ze nie bedzie zadnych innych komplikacji? woda z octem osadzona na jej siersci zostala przez nia wylizana, nie zaszkodzi to jej??
Jestem załamany, to co dzis przezylem, nie zycze nikomu tego....
Wybaczcie bledy, jestem w takim stanie ze inaczej nie potrafie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 21:36, 05 Paź 2010
MiA__89
Gość
 





Postv przenoszę. Proszę używać opcji szukaj , a nowe tematy tytuować zgodnie z problemem. Wypadek , pomocy , i dziwne to nie jest tytuł . Nic nie mówi innym użytkownikom
PostWysłany: Wto 22:47, 05 Paź 2010
tmm03033
Gość
 





Dodus to sie zdarza.
Nie ty jeden i nie ostatni miales taka niemila przygode.
Nie powinno nic sie dziac ale musisz oczywiscie obserwowac Pysie. Czy na przyklad nie kuleje przy kicaniu czy nie ropieje jej ranka czy nie krwawi.
Mojej kolezanki krolik tez wyrwal sobie pazurka i ona przemywala ranke wg zalecen weta i wszystko sie ladnie zagoilo.
Glowa do gory wszystko bedzie dobrze Wink
PostWysłany: Sob 14:02, 09 Paź 2010
dodus
 
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: M





We wtorek Pysia mi upadła (nie był to wielki upadek) i złamała pazur, zaraz zadzwoniłem do weterynarza i kazał odkazić rivanolem i tak zrobiłem.

Dziś próbowałem ją złapać na dywanik posadzić i wyczesać,ni sie nie stało, nie zahaczyła o nic i patrzę kolejny pazur całkowicie wyrwany, zaraz dostanę rivanol i znów opatrzę to :/
Jestem załamany, dodam że pazurki złamane są w przednich łapkach i są te te same w 1 i 2 łapce.

Aha no i we wtorek po tym wypadku uznałem ze pazury są za długie i obciąłem :/

Nie wiem jak to mogło się po raz kolejny stać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:34, 09 Paź 2010
Caroline.Heart
 
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Może są za słabe?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:44, 09 Paź 2010
MiA__89
Gość
 





Albo są jeszcze za długie.
PostWysłany: Sob 14:46, 09 Paź 2010
dodus
 
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: M





Caroline.Heart napisał:
Może są za słabe?


Te tak myslalem,wlałem do wody trochę witaminek, moze czegos jej brakuje? a za długie Monisiu raczej nie są, ale wezmę to pod uwagę, ona ma ciemne pazury, może dlatego uważam by za duzo nie obciąć, wyślę tu zdjęcie pazurów które odpadły , jeden po obcięciu ocenicie.
Wieczorem wstawię.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:49, 09 Paź 2010
Caroline.Heart
 
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No tak, witaminki to moim zdaniem dobry pomysł. Może królisiowi zabrakło witamin.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:54, 09 Paź 2010
dodus
 
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: M





Caroline.Heart napisał:
No tak, witaminki to moim zdaniem dobry pomysł. Może królisiowi zabrakło witamin.


Tylko że malutka nie przepada za wodą z tymi witaminkami, no ale po suchym jedzeniu do jutra w koncu bedzie musiala wypić
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:54, 09 Paź 2010
julka1
Gość
 





Wydaje mi sie, ze jesli uszolek ma dostateczna i zroznicowana diete warzywna to witamin nie powinno mu brakowac.
Jednakze moge sie mylic. Jak by co to niech mnie ktos uswiadomi.
Wypadające.. pazurki
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin