Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Upadający królik
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Upadający królik
PostWysłany: Sob 20:52, 08 Lut 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Cóż. Wiem, najpierw trzeba udać się do weterynarza, ale obecnie jest to możliwe dopiero jutro.
Więc. Nasza sytuacja wygląda tak, iż nasz królik, którego mamy dwa tygodnie, nagle dzisiaj przy chodzeniu przewracał się. Chodził jak pijany, nie mógł i nie może utrzymać równowagi. Łapy nie złamał, każdy miał go na oku. Stało się to nagle. Przy braniu go na ręce zachowuję się jak lalka, nie wyrywa, nie przewraca, jakby był martwy. Oddycha rzecz jasna, gorączki nie ma, głową rusza normalnie.
Żywienie. Karmiliśmy go tak samo, dzisiaj tylko dostał kawałek czerwonej papryki. Za nim ją daliśmy, wyczytaliśmy w internecie, iż można ją podawać. (sprawdzaliśmy na kilku stronach).
Czego to może być wina? Czy to przez zatrucie, czy coś innego?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:48, 08 Lut 2014
tmm03033
Gość
 





E cuniculi moze to byc Crying or Very sad
A glowki nie ma przekrzywionej ? nie kreci sie wokol swojej osi?
PostWysłany: Sob 22:54, 08 Lut 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No właśnie nie. Jak siedzi to głowe trzyma normalnie i obraca tak jak zawsze. Jak próbuje wstawać to mu się nie udaje, a sam jakby usilnie przewracał się na bok, i tak leży. Mam wrażenie, że dostaje lekkich drgawek ;/
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:12, 10 Lut 2014
justynaVet
Lekarz weterynarii
 
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica/Świebodzin/Szamotuły
Płeć: K





Objawy nerwowe przy E.cuniculi sa bardzo niespecyficzne czasem, wcale nie musi byc tak jak w ksiazce pisze..moj krolik mial porazenie tylko konczyn a drugi wlasnie drgawki wiec..jak najszybciej do weta!!!!!!!!!! mam nadzieje ze udalo sie go uratowac:(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:03, 10 Lut 2014
tmm03033
Gość
 





Co z kroliczkiem??
PostWysłany: Pon 22:12, 10 Lut 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Okazało się, że ma wzdęcia i obniżony cukier, dlatego "padał". Weterynarz rzekł, że jeśli jeszcze raz padnie, to po prostu podać mu wodę z cukrem. Obecnie lata jak opętany. Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:16, 11 Lut 2014
tmm03033
Gość
 





Pierwszy raz o takim czyms slysze Shocked
Ciekawi mnie co Justyna na to??
Cieszy mnie ze z malym juz dobrze.
PostWysłany: Śro 13:09, 12 Lut 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Ja też nigdy o takim czymś nie słyszałam. To mój pierwszy królik, aczkolwiek nie pierwsze zwierzę. To był pierwszy przypadek kiedy mojemu zwierzakowi zabrakło cukru. Aż dziwnie to brzmi.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 11:52, 13 Lut 2014
justynaVet
Lekarz weterynarii
 
Dołączył: 02 Gru 2012
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica/Świebodzin/Szamotuły
Płeć: K





hmm...mialam taki przypadek ale u świnki morskiej, wlasnie cukrzyca..pomagaly ciasteczka slodzone..ale u krolika to raczej diagnoza troche pochopna, wzdecie zgadzam sie, ze moze upadac na bok.. ja bym ten cukier monitorowala, bo musi byc jakas przyczyna..bo prawdlowo zywiony krolik nie ma taich objawow, moze jest problem z trzustka albo z wchlanianiem..a cukier podawanie to na dluga mete tez nie jest wyjscie..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 8:32, 22 Mar 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Cóż. Julian (bo tak się nazywał) miał później jeszcze jeden atak. Stracił równowagę i tak jak zalecał weterynarz podaliśmy mu wodę z cukrem. Pomogło. Na drugi dzień było wszystko w porządku. Po tym ataku minęło dość sporo czasu i nic mu nie było. Wczoraj nagle też go chwyciło i ponownie dawaliśmy mu cukier z wodą. Lecz nic z tego przestał oddychać i zdechł. :c
[*] ur. listopad 2013 zm. 21 marzec 2014.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:07, 23 Mar 2014
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Współczuje, szkoda króliczka, nie zawsze uda nam się trafić do weta który postawi diagnozę i wyleczy zwierzątko.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 11:44, 23 Mar 2014
MiA__89
Gość
 





Przykro mi ...
PostWysłany: Wto 13:24, 25 Mar 2014
dajsuke33
 
Dołączył: 08 Lut 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Dokładnie. Nam też przykro. Był u nas zaledwie 3 miesiące. Pytanie, czy to my zawiniliśmy, czy po prostu był chorowity. Poprzednie zwierzę, pies, również chorował i też zostaliśmy zmuszeni do uśpienia go. Także dobiło nas to podwójnie.
Zobacz profil autora
Upadający królik
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin