|
1. Zalecana woda Jana jako woda dla króliczków. Profilaktycznie i przy problemach z układem moczowym. Konsultowane i badane przez wielu lekarzy
2. Za wiele zwierząt ostatnimi czasy straciłam i niestety boje się sterylizować Andziulę, w związku z powyższym lekarz zalecał co pół roku badanie USG. Żadnych znieczulaczy nie trzeba, jedyne to lekkie podgolenie brzuszka:)
3. Natrętny, podły katarek ...to przerabiałam z Tosiem. On był operowany w wieku 7 tyg, multum antybiotyków itp:( Stracił wówczas odporność matki, a biedaczek nie wszedł na swoją
Posiew 1 wyszedł ok. Dopiero u mojego weta 2 posiew wykazał pantoeę.
Konsultował ze specjalistami od rolnictwa i zwierząt egzotycznych w Lublinie, którzy badali, włącznie z króliczkami.
I niestety przy obniżonej odporności króliczek może łatwo złapać z sianka lub skażonej karmy. Tak więc przy przewlekle kichającym królasku warto chyba zbadać pod tym kątem i dobrać leki.
4 Według jego doswiadczeń szalejący hormonalnie królasek, atakujący, sikajacy i gryzący , mimo czekania właścicieli niestety nie wyciszał sie wystarczajaco i w końcu kastracja była optymalnym rozwiązaniem
Np. z króliczką czekano 1/2 roku aż w końcu sterylka przy której okazało się, że miała cystę jajnika |
|
|
|