ibiza82 |
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2008 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: K |
|
|
 |
 |
 |
|
lekarz na podstawie zdjęcia rentgenowskiego napisał w karcie: osteoporosis, ale łamliwość kości nie powoduje chyba bólu więc myślę że może to są też jakieś zmiany reumatyczne. Chętnie odwiedziłabym lekarza, który zna się na królikach, ale wszystkie moje wizyty u weterynarzy w moim mieście wyglądają tak samo, polegają na "gdybaniu"- nigdy żaden weterynarz nie był pewny co Kubusiowi jest, jak ostatnio miał pierwszy raz w życiu zaparcie to lekarka stwierdziła że chyba ma pękniętą miednicę i kazała go trzymać parę dni w klatce i dała mu przeciwzapalny zastrzyk...no i w nocy gdy okazało się że już tylko leży, popiskuje i ma jakieś skurcze, a do tego nie robił bobków to po przeczytaniu tysięcy stron dała mu espumisan na wzdęcie i olej parafinowy na zaparcie bo już nie wiedziałam co robić i rano było o niebo lepiej, pojechaliśmy też od razu rano do weterynarza, powiedziałam mu o moich podejrzeniach i on zrobił mu zdjęcie i po nim stwierdził, że Kubuś ma zaparcie i wzdęcie i żebym mu dalej podawała espumissan i olej...tyle o lekarzach..... |
|