Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> Niewydolność serca. Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Niewydolność serca.
PostWysłany: Czw 17:40, 17 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Więc chciałabym poruszyć właśnie ten temat, bo w książkach i internecie jest o tym chyba dość mało. Mój królik ma prawie 6 lat. Od tygodnia mało się rusza, bardzo cięzko oddycha, dziwnie kaszle, unosi głowę do góry. Byłam u weterynarza, to właśnie niewydolność serca. Dał mu zastrzyk, powiedział, żebym przyszła nazajutrz. Stwierdził jednak, że leczenie nie musi pomóc i żebym powoli przygotowywała się na jego śmierć. bardzo mnie to zasmuciło, szczególnie, że już od dawna zauważyłam, że królik nie jest aż tak ruchliwy, szybko się męczy itd. Myślałam jednak, że to naturalne, że to przez starość. Mam teraz wielkie poczucie winy, że nie poszłam z nim do lekarza wcześniej. Jutro mam iść, chyba na jeszcze jeden zastrzyk i powiedzieć, czy mu się trochę poprawiło. Jak tak teraz na niego patrzę... śpi, na razie nie unosi tak wysoko głowy, więc chyba jerst lepiej. mam nadzieję.

A co wy wiecie na temat chorób sercowych u królików? Powinnam mieć jakąś nadziejęna całkowite wyleczenie? ... ;(
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:59, 17 Sty 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





nie wiem czy w necie znalazłas to poczytaj
[link widoczny dla zalogowanych] masz tam przykłsdowe wyniki badać mozesz porównac powiedz na jakiej podstawie było zdiagnozowane chore serce czy zostałyo zrobioneEKG serca, jesli nie to warto je zrobić!
a tu opis jednej z chorób
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:07, 17 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Nie było. Lekarz stwierdził to na podstawie osłuchania serca i moich informacji o charakterystycznym unoszeniu głowy, męczeniu się, cięzkim oddychaniu, prychaniu.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 19:42, 17 Sty 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





tak takie sa objawy, ale ja bym zrobiła badanie które da jednoznaczna odpowiedz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:08, 18 Sty 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





...czy króliczek ma nadwagę ?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:09, 18 Sty 2008
kubuś
 
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków





i jak z króliczkiem?leczenie cos daje??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:11, 18 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Nie, nie ma nadwagi, jest chudziutki.

Tak, dzisiaj już jest lepiej, ten zastrzyk pomógł. Królik nadal cięzko oddycha, ale już nie podnosi tak wysoko główki, jest tez chyba troszkę zywszy niż wczoraj. Dzisiaj mam jechać do tego lekarza jeszcze raz, zobaczymy co powie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:25, 18 Sty 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Tak, w innym miejscu doczytałem, że króliczek bardzo schudł.
Zastanawiające jest to wszystko, bo 6-letni królik to może nie młodzieniaszek ale raczej (w warunkach domowych oczywiście) futrzak w pełni wieku.
Być może, że przyczyną jest wada genetyczna.
To dobrze, że terapia przynosi poprawę. Trzymam kciuki za powodzenie leczenia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:40, 18 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Dzięki.
Byłam, lekarz dał mu kolejny zastrzyk, jutro też idę na następny. Zapytałam się, ile ich będzie i czy po podaniu wszystkich bedzie już z królikiem wszystko dobrze. Odparł, że zastrzyków bedzie niewiele i że nie może mi zagwarantowac, że bedzie dobrze, bo w biologii nic nie jest pewne. Powiedział, że królik ma bardzo chore serce i że gdybyśmy teraz nic nie robili miałby ogromne duszności i poprostu wkońcu by się udusił. Hmm. Mam nadzieję, że ten lekarz dobrze zna się na tym, co robi i że te zastrzyki mu naprawdę pomogą...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:58, 18 Sty 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





jeżeli zastrzyki pomagają, to dobrze Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:05, 18 Sty 2008
martii.
 
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: poznań.





inforuj na bieżąco jak się czuje futrzak! Smile
trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze.
ale tak jak mówi kiche, najważniejsze że pomagają zastrzyki Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:39, 18 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Pomagają, ale tak całkiem dobrze to nie jest. To znaczy nie unosi już tak tej głowy, ale nadal źle oddycha i unika biegania. Ale co bedzie jak przestane chodzić na te zastrzyki? Przeciez nie można ich mu dawać w nieskończoność. Wiecie może czy takie zastrzyki mają działanie długotrwałe? Czy później bez zastrzyków będzie też w miare dobrze? Ja tego nie wiem i ten lekarz chyba tez nie...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 14:55, 19 Sty 2008
KasiaCh
 
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa





wiesz Kazior umiescił liste polecanych weterynarzy, ja bym skonsultowala sie z innym lekarzem tez, nie mowie ze Twój jest zły ale wiesz nci nei zaszkodzi zapytać innego jakie ma zdanie. A powiedz mi czy robiliście mu EKG serca? moze zaproponujesz mu lekarzowi zeby to zrobił (skoro sam nic nie mowi), wtedy bedziecie miec pewność co dokladnie jest z serduszkiem. Lepiej leczyc wiedzac co dokładnie jest a nie w ciemno
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:47, 19 Sty 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





kasiu dzieki za poparcie z EKG, Julis ja nadal nalegam aby zrobic to badanie ono moze wiele wyjasnic, a z tego co wiem w mojej klinice ratuje sie zwierzeta z niewydolnoscia serca.....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:58, 19 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Hmm. Ten lekarz nie ma odpowiedniego sprzętu, żeby zrobić to EKG. Mogłabym jechać do kliniki, ale słyszałam, że tam jest strasznie drogo, a u mnie krucho z kasą. Czy ktoś wie, ile może kosztować takie EKG?

Dzisiaj byłam na kolejnym zastrzyku, następny czeka mnie w poniedziałek. Jest lepiej i to widać od razu dokładnie, ale tak całkowicie dobrze nie jest...


Ostatnio zmieniony przez Julis dnia Sob 15:59, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:17, 19 Sty 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





zobacz jakie badania robi sie przy chorym sercu zeby dobrac dawke leku i ustalic przyczyny niewydolnosci
[link widoczny dla zalogowanych]
a co do ceny najlepiej zadzwoń tel i bedziesz wszystko wiedziec, w mojej klinice wizyta to 25 zł , zwykły rendgen 15 zł wiec rtg powinno koszrowac cos kolo 50 zł.


Ostatnio zmieniony przez jagodas dnia Sob 17:25, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:19, 20 Sty 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Julis nigdy polepszenie nie następuje nagle. Z reguły potrzeba na to czasu. Najważniejsze, że z króliczkiem jest lepiej Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:35, 21 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Dziś byłam znowu. Ma dostać jeszcze około siedmiu zastrzyków. To trochę uciązliwe tak chodzić codziennie, szczególnie, że to niezły kawałek drogi, a ja samochodu niestety nie posiadam. No ale cóż robić, skoro mu się poprawia, trzeba kontynuować leczenie. EKG nie zrobiłam i chyba robić nie będę. Mam nadzieję, że kuracja mu pomoże, na prawdę jest już o niebo lepiej, więc po tych następnych siedmiu zastrzykach chyba będzie dobrze ^^
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:11, 21 Sty 2008
uLeCzKa200
 
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Chełmka





biedny futrzak.. Ale jak te zastrzyki mu pomogą to i tak ja też popieram EKG dla pewności można zrobić.. Ale jak jest to poważna wada itp (ale oby nie była) to po zastrzykach może ona tylko się zmniejszyć ale nie do końca zniknąć... A co to przez 6 lat nic mu się nie działo?? Bo jak to genetyczne to były by chyba jakieś oznaki wcześniej..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:47, 25 Sty 2008
Julis
 
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock





Nadal chodze na zastrzyki. Ale królik od dwóch dni prawie nic nie je. Tylko siano i troszeczkę sałaty. powiedziałam to dzisiaj weterynarzowi, ale on odpowiedział tylko "To nic. Jak mało je, to nic" o.O


Ostatnio zmieniony przez Julis dnia Pią 17:48, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Niewydolność serca.
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin