Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska -> niedługo poród
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
niedługo poród
PostWysłany: Pią 11:35, 29 Lut 2008
fiolka
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Mam w domu króliczka - samca,a na okres ferii wzięłam ze szkoły samiczkę. Króliki bardzo się polubiły, ale skutkiem tego jest to, że niedługo będzie ich więcej. Zdecydowaliśmy, żeby nie oddawać samiczki chwilowo do szkoly. Umieściliśmy ją w ogromnym - szkolnym akwarium, w obawie, że samiec może zagrozić mlodym. Teraz pytanie. Jak użądzić kącik lęgowy? Ona zrobiła coś w rodzaju gniazda (chyba dość nieporadnie) ale nie jest to oslonięte od otoczenia. Poza tym będę wdzięczna za wszelkie rady odnośnie porodu i ewentualnego wychowywania młodych.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:42, 29 Lut 2008
nuna
Gość
 





Dobrze, ze samiec zostal rozdzielony, stresowalby krolice, a w obronie malych moglaby mu zrobic krzywde. Co do gniazda, prosze go nie ruszac, na kilka dni przed porodem kroliczka wyskubie sobie siersc na klatce piersiowej i wyscieli nim gniazdo. Mozna wstawic do klatki duze pudelko moze tam zechce zbudowac gniazdko i urodzic mlode. Najlepsze byloby otwierane do gory tak zeby mozna bylo skontrolowac po porodzie czy nie ma martwych kroliczkow i zebrac zakrwawione siano. Prosze tez dac duzo siano i slomy, ktore krolik wykorzysta do budowy. Lepsza bylaby klatka, w akwarium nie ma dobrej cyrkulacji powietrza. Male przychodza na swiat w nocy lub wczesnym rankiem. Cytat z Ziabaka:
"Królice nie są demonstracyjnie troskliwymi matkami. Swoje młode karmią dwa razy na dobę, zwykle nocą - gdy nikt nie widzi. Bardzo trudno jest zaobserwować matkę spędzającą czas z nowonarodzonymi młodymi w gnieździe. Wprost przeciwnie - królice kierowane instynktem samozachowawczym starają się nie zwracać uwagi potencjalnego intruza na gniazdo, w związku z tym przebywają jak najdalej od młodych i sprawiają wrażenie jakby je porzuciły. Niepokojone mogą dokonać kanibalizmu i po prostu zjeść swoje potomstwo"
Jeszcze jedno kilka godzin po porodzie krolica moze znowu zajsc w ciaze, lepiej zebys wykastrowala swojego samczyka, po kastracji 6 tygodni krolik jeszcze jest plodny, dlatego wymagana jest kwarantanna. No i krolik nie powinien byc w szkole, zadne zwierze nie powinno byc skazane na taki los. O porodzie i ciazy :
[link widoczny dla zalogowanych]ósty


Ostatnio zmieniony przez nuna dnia Pią 12:47, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Wto 2:15, 04 Mar 2008
fiolka
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziękuję za rady. Króliczki urodziły się już w sobotę. Dzisiaj kontrolowalam gniazdo. Są w nim trzy sliczne, nagie "robaczki".
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 8:28, 04 Mar 2008
nuna
Gość
 





Och, fajnie, zazdroszcze Ci troche Smile Duzo zdrowia dla malej rodzinki.
PostWysłany: Wto 10:11, 04 Mar 2008
Asiula_FF
 
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niepołomice





Juppii! mam na dzieje ze są całe i zdrowe... Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 11:33, 04 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





fajnie jak podrosna za 2 miesiace bedziesz mogła je wydac ale nie wczesniej i miej rodzinke na razie u siebie. małe kroliczki sa słodkie ale.....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:11, 04 Mar 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





gratuluję udanego potomstwa....


[link widoczny dla zalogowanych]


tu są o kilka lat nowsze informacje....ciekawe, że jeszcze ktoś znalazł moją starą stronę sam już o jej istnieniu zapomniałem.


Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Wto 13:15, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 2:21, 06 Mar 2008
fiolka
 
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dziękuję za gratulacje i życzenia, ale zazdrościć to na razie nie ma czego. Tyle wątpliwości i nerwów. Obydwie (ja i króliczka) przechodzimy przez to pierwszy raz i nie wiem czy robimy wszystko dobrze. Mam jeszcze kilka pytań, może ktoś zechcialby na nie odpowiedzieć?
Po pierwsze, kiedy będzie można posprzątać normalnie klatkę? Co wtedy z gniazdem? Na razie wygarniam tylko zanieczyszczone trociny (i to nie tak calkiem blisko gniazda), ale jest to tylko półsrodek.
Po drugie, czytałam, że króliczki trzeba będzie pomału przyzwyczajać do człowieka. W jakim wieku można je brać do reki bez obawy, że samiczka zrobi im krzywdę?
Naszą Króliczkę ogarnęła jakaś nadopiekuńczość. Zgarnia na gniazdo wszystko co się da. Prawie całe siano, jakie dostaje, strzępy papieru, sierść, zgarnęła tam też trociny z klatki, a rano na wierzchy znalazłam nawet obydwie miseczki. W tej chwili ma ono jakieś 20 cm wysokości, maleństwa są zakopane dość głęboko. Czy nie istnieje ryzyko, że się uduszą?
Minęło już prawie 5 dób. Maleństwa żyją, mają się dobrze i mam nadzieje, że każdy dzień zwiększa ich szansę. Oby tak dalej Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 8:53, 06 Mar 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





nie krolica nic ich nie zadusi (ale jest sprytna Smile)gniazda nie ruszaj kroliczki musza tam byc, jak wyrzucasz trociny to uwazaj (dzieci teki były tak wielkie ze w 3 dobe po porpdzie pełzały i wyłaziły z gniazda a ona zdenerwowana zanosiła je z powrotem) jak sprzatasz staraj sie zeby krolica tego nie idziała wypusc ja na chwile, pozatym u mni ok 3/4 klatki było zasłonietego materiałem zeby zrobic norke, a i dawałam jej waty do budowania gniazda, sianka musi miec pod dostatkiem czym wiecej tym lepiej :)Na oswajanie musisz jeszcze długo poczekać ....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 9:03, 06 Mar 2008
nuna
Gość
 





Poczekaj ze sprzataniem gniazda do czasu jak beda same z niego wychodzic to jest po 3 tygodniach. Mozesz sprzatac wokolo, ale gniazdko musi byc. Oswoja sie same, przeciez beda widziec i czuc Twoja reke przy sprzataniu czy karmieniu Smile
PostWysłany: Nie 14:52, 11 Maj 2008
Kisiek
 
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Poznania(38 km od)





ale uwazaj bo ja bylem swiatkiem jak z kumplem wypuscilismy na ogrodek dwa kroliki smice (corke samca) i samca (ojca samicy) to musielismy je oddzielac po zaczely stosunek ale nie bylo naszczescie jeszcze wytrysku (moj kolega choduje kroliki)
Zobacz profil autora
niedługo poród
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Pomoc weta - odpowiada lek. wet. Justyna Sikorska
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin