Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :) -> zabawki zrobione samemu Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
zabawki zrobione samemu
PostWysłany: Śro 16:58, 01 Lis 2006
kamcia93
 
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok





mam takie pytanie, jak można zrobić jakieś fajne zabawki dla królika? Chodzi mi o takie zabawki które sama bez większych problemów mogę wykonać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:50, 01 Lis 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Witam, wszystkie pudełka tekturowe rolki z ręczników papierowych służą królisiom za wyśmienite przyrządy zabawowe, poprzez gryzienie i podrzucanie królik ma zapewniony dodatkowy ruch a jak wiemy ruch to zdrowie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:02, 02 Lis 2006
Trusiek
 
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska





Moj krolis ma do zabawy tekturowe rolki po recznikach papierowych lub po papierze toaletowym, galazki.... Ma tez stara kurtke dzinsowa- uwielbia sie nia bawic - gryzie ja (ale nie je jej!!!) kopie itd. Jednak najlepsza zabawka dla krolika jest czlowiek ktory moze go poglaskac, krolis moze sobie za nim pobiegac itd....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:38, 02 Lis 2006
Agga
Gość
 





To prawda - Tośka też ma do dyspozycji przeróżne kartony i tekturki, ale zdecydowanie woli kicać dookoła mnie, drapać moją bluzkę, ale tylko pod warunkiem, ze mam ją na sobie, podgryzać moje nogawki od spodni, albo zwyczajnie szturcha pyszczkiem moją rękę (czasami delikatnie upomni mnie ząbkami) domagając się pieszczot Smile
Aha - i bardzo lubi zabawę pt "gonimy królika" Smile
Ucieka przede mną potrząsając radośnie łebkiem, a jak schowam sie za rogiem i przestaje słyszeć moje kroki, zaraz wraca i sprawdza co się ze mną dzieje Smile
PostWysłany: Sob 17:26, 04 Lis 2006
Trusiek
 
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska





Moj Trusiek tez uwielbia zabawe w gonienie lub uciekanie przed nim. A z zazdroscia jest dokladnie tak samo ze potrafi lekko uszczypnac zabkami jak sie nim nie interesuje Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 8:10, 05 Lis 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Co do zabawy bez zabawek to Trunio był wyśmienitym biegaczem po pokoju goniąc pomiędzy nogami kręcąc fantastyczne ósemki, drugim jego ulubionym zajęciem było po zasunięciu stor (kotar) - wstawiłem dwa określenia bo w różnych rejonach określenia są różne n.p w Krakowie mówimy idziemy na pole poza Galicją wychodzimy na dwór - potrafił się nimi bawić kilkanaście minut, Trunia nie wykazuje już takich zainteresowań.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:52, 05 Lis 2006
Agga
Gość
 





Ostatnią za to zabawką Tosi są psy moich rodziców Smile (Zmieniam w Poznaniu mieszkanie i Tośka tymczasowo jest u nich).
Heca (imię psa) leży sobie na podłodze, a Tocha podbiega do niej i grzebie jej w sierści (nie mam pojęcia czego szuka Wink ). Pies ucieka, Tośka leci za nim i tak ganiają się po mieszkaniu Smile Ale traumatycznym niemal doświadczeniem dla Hecy jest Tosia wskakująca jej na grzbiet - wtedy ucieka gdzie może Smile
Dobrze, że nie mam psa o innym charakterze, bo ciekawość kroolika i chęć zrobienia sobie żywej zabawki z psa, mogłaby się źle skończyć Smile
PostWysłany: Wto 8:20, 07 Lis 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Co do grzebania to ja zauważam bardzo często jak Trunia przednimi łapkami grzebie w kocu, jej poprzenik Trunio nr I był pod tym względem rewelacyjny, przychodził do osoby leżącej i grzebał łapkami we włosach oraz ciągnął za nie ząbkami. Obecna Trunia nie ma takich odruchów a szkoda było to bardzo miłe.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:33, 02 Lut 2007
paula289
 
Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok





KazioR napisał:
drugim jego ulubionym zajęciem było po zasunięciu stor (kotar) - wstawiłem dwa określenia bo w różnych rejonach określenia są różne n.p w Krakowie mówimy idziemy na pole poza Galicją wychodzimy na dwór - potrafił się nimi bawić kilkanaście minut, Trunia nie wykazuje już takich zainteresowań.


Mam może głupie pytnie Embarassed ale co to jest ten stor Question Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:29, 02 Lut 2007
MadziaH
 
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wejherowo





Moja babcia nie jest z Galicji, ale z Rypina (Kujawy) i też mówi "Sztory", więc doskonale rozumiem. Sztory z niemieckiego "Storen", to nic innego jak zasłony (z grubego materiału). Widać w naszych regionach pozostałości po historii:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:46, 29 Mar 2007
Agata
 
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Groningen
Płeć: K





Moja klapouszka bawi sie wszystkim co zwisa np pasek z krzesla.Pewnie to wyglada podobnie do tej zabawy z zaslonami:chcialaby to chwycic zabkami ale sie nie da wiec traca nosem w prawo w lewo i tak moze ok 10 min.Oczywiscie bieganie za krolikiem to obowiazek a jak chce mnie krol przestraszyc to skacze na mnie z biegu.Ostatnio atakowala hustawke na ktorej moja siostra sie hustala i musze ja tego oduczyc bo moze sobie krzywde zrobic.Uwielbia sie tez bawic z miskiem jak pies moze ganiac za nim w kolko.Smiesznie to wyglada bo moje to baran wiec sila odsrodkowa zawsze odchyla jedno ucho-komiczne:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:31, 25 Lip 2007
Martyna
 
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz





Kicuś lubi klocki, papier, piłeczki(najlepiej pingpongowe), ubrania, zwisające sznurki... Jednym słowem wszystko co da się chwycić i podrapać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:21, 26 Lip 2007
Pusia182
 
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: K





Nie ma chyba nic piekniejszego niz spojzec jak nasze male kicajki sie bawia:)
Moja Pusia nie lubi zadnych rolek kartonw itd. to chyba zalezy od jej charakteru:D woli kopak kopac dolek pod wersalka ktorego nigdy nie wykopie bo pazurki slizgaja sie po linoleum hahaha:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 16:39, 26 Lip 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





pusia żebyś się nie zdziwiła Razz Psotka kopie i gryzie podłogę w klatce i czekam, kiedy w dnie będzie dziura - przegryza dno klatki na wylot. W poniedziałek muszę kupić nową klatkę.
co do zabawek - swoim uszakom zrobiłam kiedyś pseudopiaskownicę - kuweta ze starej klatki wypełniona po brzegi porwanym papierem toaletowym (niekolorowy i bezzapachowy). Kopały tam z taką zawziętością, że nie wiedziały zupełnie co się wokół nich dzieje. Teraz za bardzo nie robię im tej zabawki, ponieważ (najprawdopodobniej z powodu dużej ilości uszaków w domu) urządziły tam sobie..................................publiczną toaletę Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:01, 26 Lip 2007
nuna
Gość
 





Mam chec zrobic swoim taka prawdziwa piaskownice z piaskiem, tylko qrcze kto to bedzie sprzatal Smile
PostWysłany: Czw 22:21, 26 Lip 2007
Pusia182
 
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: K





takich zabawek to sie u mnie nie da zrobic moja mama by chyba wykitowala:) bo ma fiola na punkcie szystosci haha:P
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:09, 31 Lip 2007
olsakikam
 
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zakopane





macie jakies fotki własnoręcznie robionych zabawek?? PROSZĘ POKAŻCIE !!! Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:09, 01 Sie 2007
Krzysiek12
 
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław





Smile mozna tez króliowi dac do zabawy piłeczkę pingpongową napewno będzie sie nią bawił Smile moj lubi biegac za mną kiedy np. ide na balkon albo do kuchni lubi bawic sie piłeczką i rolką po ręczniku papierowym Smile
a wasze???
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:27, 01 Sie 2007
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Moje rzadko kiedy interesują się piłeczkami. Za to uwielbiają rzucać miskami.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 9:33, 01 Sie 2007
Krzysiek12
 
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław





hehe moj tez misami wlasnie zapomniaem napisac Razz
Zobacz profil autora
zabawki zrobione samemu
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Opieka :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 3  
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin