Króliki domowe i inne zwierzęta

izi

Witam, mój 3-4 miesięczny króliczek staje się małym, trochę nieprzewidywalnym dzikuskiem kiedy wypuszczam go z klatki. Póki co staram się 'ograniczać' powierzchnię w pokoju, zakrywając co nieco kocami etc. W związku z tym mam pytanie: Czy wszyscy zabezpieczyliście swoje kable plastikowymi rurkami, czy zwyczajnie kiedy zauważyliście, że króliś się za nie bierze odciągnęliście jakoś jego uwagę? Boję się dać mu 'spróbować kabli' więc póki nie mam osłonek, on nie ma 100%-ej wolności, a ja spokoju. Co zrobić? Pozdrawiam.

izi

I co z kaloryferem? Przecież go nie schowam Smile

Lilla

My w całym domu mamy zabezpieczone osłonkami, w przypadku naszych uszu odwracanie uwagi nie działa

tmm03033 · Gość

U nas caly dom jest przystosowany do malego, wszystkie kable sa pochowane w listwach przypodlogowych Very Happy

nellciaa

Ja wszystkie kable mam schowane w listwach a te ktore musza piac sie do gory mam w oslonkach. Nie da sie zawsze odwracac uwagi uszaka czasem wystarczy jedna sekunda zeby przegryzl kabel do drutow.

Lilla

nie zrozumiałam, o co chodził z kaloryferem?? mały na kaloryfer wskakuje czy co? zawsze możesz go zabudować

julka1 · Gość

ja rowniez kable pochowalam za listwy...niestety sa tez takie, z ktorymi juz nic nie zrobie, ale Fruzka zostala nauczona, ze tam jej nie wolno...a jak juz wchodzi to jest bacznie obserwowana i w razie "glupich pomyslow" natychmiast przeganiana....

izi

Kaloryfer jest dość nisko, a nie chciałabym żeby się poparzył, ale to już drugorzędna sprawa, łatwiej sobie z tym poradzić niż z kablami.

Lilla

My też mamy kaloryfery dość nisko, ale ani jeden z uszaków się tam nie zbliża, jeśli Twój tak, to stolarz może łatwo zrobić drewnianą osłonkę na kaloryfer.

emkagoska · Dołączył: 05 Mar 2010

Ale taki zwykły kaloryfer jak w bloku? Czy jakiś piecyk, bo jak zwykły grzejnik to masz tu zdjęcie jak mój królik się wyleguje pomiędzy dwoma gorącymi:
http://www.krliki.fora.pl/galeria-futrzakow,8/franio-sie-przedstawia,5207.html
Jeśli chodzi o kable to u mnie w domu nie są poukrywanie za listwami ale sami wymyślaliśmy gdzie je upchać, żeby królas się nie dostał.

Riddiculus

Mój królik ostatnio kiedy był wypuszczony a ja zostawiłam go pod opieką starszej siostry przegryzł kabel od głośników do komputera oraz zasilacz do laptopa. Od tamtej pory może wędrować tylko u mnie w pokoju, bo jedyne urządzenie elektryczne u mnie to lampa stojąca. Ogólnie to on bardzo lubi gryźć nie kable, tylko okładki książek, które są na dole regału, dlatego odciągam go od nich pietruszką. A tak poza tym, to dosyć spokojny jest.

SremoGirl

U mnie Marjaś chyba raz przegryzł kabel od kina domowego, ale tata naprawił. ;D
No i łapał kabel od laptopa, ale był upominany to przestał.
Więc teraz nic nie gryzie, nawet lata przy komputerze siostry i nic nie robi.
Całe szczęście. ;D
Mój poprzedni królik przegryzł kabel od lodówki.. Rolling Eyes

fifi NIDERLANDZKI

moja fifi rowniez dobierala sie do kabli ale kupilismy taka specjalna obudowe na kalbe i problem sie skonczyl. najlepiej wszytskie kable w domu pochowac lub pozabiespieczac zeby sie kroliczkowi krzywda nie stala.

Gizi

Ja jak miałam nie pochowane kable to je po prostu owijałam w stare ręczniki i koce albo gdzie się dało to pod dywan

LadyKicz

ja mam wszystkie kable pod biurkiem że tak powiem i jużmi Maniek przegryzł raz kabel od myszki, no to się wkurzyłam i teraz tą dziurę gdzie są kable zakrywam dużą poduszką bo ma akurat taki sam wymiar i już problemu nie ma. Wink

SremoGirl

LadyKicz: ale króliki są cwane i za niedługo przechytrzy cię. Wink

MiA__89 · Gość

Ładowarka do telefonu - zutylizowana.

julka1 · Gość

u mnie reaktywacja (lutowanie) zasilacza od ramki cyfrowej plus wymiana kabla jack-jack...reszta przetrwala...narazie...

pati1500 · Dołączył: 20 Mar 2010

Bajka w pierwszych dnia przegryzła mi kabel od słuchawek, a teraz próbowała rozwalić kabel od internetu, ale jest gruby to zjadła tylko powłokę. A ostatnio przestała je jeść. Woli teraz robić dziury w prześcieradle.

Lilla

u nas na szczęście wszystko zabezpieczone, ale w Polsce w wigilię Kubeczek przegryzł kabel od anteny telewizyjnej, co poskutkowało brakiem obrazu w TV w całym domu; moja matka tak się wściekła, że ja w nocy - posiłkując się telefonicznymi wskazówkami Kazika - poskręcałam wszystkie te kable, żeby uniknąć kolejnej awantury o Kubę w Boże Narodzenie.
A w Danii to nagminnie przegryzają kable od słuchawek, to jedyne niezabezpieczone w domu.