| sylfia |
|
|
| |
| Dołączył: 05 Sie 2013 |
| Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gdańsk
Płeć: K |
|
|
 |
|
 |
|
Witam!
Mam problem. Otóż miałam już kiedyś króliczkę, niestety niedawno odeszła i stwierdziłam, że w domu jest zbyt pusto. Natknęłam się w internecie na ogłoszenie pewnej dziewczyny, której urodziły się maleństwa i chce je wydać. Dzisiaj natomiast dostałam od niej wiadomość, że chce już oddać maluchy, że nie może ich już dłużej trzymać i jeśli wciąż go chcę, to mam się po niego zgłosić, bo jak nie to znajdzie kogoś innego. Z tym, że malec ma dopiero 26 dni... Nie znam się aż tak dobrze na opiece nad takimi maleństwami, jak dostałam moją króliczkę, to miała już ze dwa miesiące, poza tym byłam wtedy jeszcze dzieciakiem,chodziłam do gimnazjum (to było jakieś 6 lat temu) i moja mama opiekowała się królikiem.
Wiem, że 26 dni to zdecydowanie za wcześnie żeby odstawiać maluchy od mamy, ale wiem, że jeśli ja go nie wezmę, to ktoś inny go zabierze, bo właścicielka jest zdeterminowana żeby się ich pozbyć. Nie wiem co mam zrobić, podejrzewam, że trzeba go będzie karmić mlekiem dla kociąt. Możecie poradzić mi czym go karmić, jak się opiekować?
Uprzedzając Wasze pytanie- zamierzam udać się do weterynarza, ale malucha odbieram dzisiaj, a do weta udam się w środę.
Przepraszam najmocniej jeśli był już taki temat, ale muszę uzyskać informacje szybko, a jestem nowa na forum... |
|
