Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa -> kołduny z siersci
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
kołduny z siersci
PostWysłany: Wto 10:52, 08 Gru 2009
rejent2
 
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam czy jest jakaś możliwość aby królik zgubił siersc nie moge sobie poradzic z takimi jakby dredami co 2 dzien go szczotkuje i nic nie daje a przez to przyklejaja mu sie kupki od spodu bo ma za duzo włosków poradzcie cos. Boje sie że dostanie jakies zakazenie od tych kupek pomożcie

sorry ze tak chaotycznie napisane ale to nerwy


Ostatnio zmieniony przez rejent2 dnia Wto 11:04, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:52, 08 Gru 2009
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Bierz nożyczki z zaokrąglonymi koncówkami (takie dla dzieci) i po kawałku popodcinaj. Reszta sama odpadnie. Ogólne wyłysienie królika Shocked to zły pomysł. Poza tym, że to szok dla organizmu, to by Go później trzeba było ubierać Wink
A kupki, które się przyklejają do tylsona często są oznaką złej diety pupila. Jest tu dużo o żywieniu. Poczytaj i ewentualnie zmień dietę. Jeśli dieta jest prawidłowa, to mogą to być pasożyty. Zawsze możesz iść do weta na konsultacje wcześniej niż na planowaną kontrolę i sie poradzić.
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:59, 24 Sty 2010
rejent2
 
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





odswieżam bo mam cały czas problem z królikiem popodcinałem ale te kołduny cały czas są i już nie wiem co zrobić kupki są suche ale nie mają jak welecieć bo jest on strasznie zarosniety nie daje juz rady z nim nie mam już siły pomóżcie co ja mam robić?



to jest cud ze on jeszcze nie dostał zakazanie i nie zdechł od tych kupek wymiękam kupiłem nawet ogromną klatke 120 cm długości 80 cm szerokości bo myslałem że jak bedzie się wiecej ruszać to będą wylatywać ale niestety nie Sad co gorsza ten królik potrafii cały dzien się nie ruszyć ale tak ma od młodego z klatki musze go wyciągać a już go wyciągne to siedzi w jednym miejscu i ani rusz


Ostatnio zmieniony przez rejent2 dnia Nie 21:04, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 8:25, 25 Sty 2010
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Coś chyba jest z Nim nie tak. A byłeś u weta króliczego?
Może to zła dieta, albo reakcja na jeden element diety. Może brak motywacji do zabaw. Może wzdęcia. Może połyka za dużo sierści. Lepiej pójdź z maleństwem do weta.
A może będziesz musiał po prostu królika podstrzyc maszynką do włosów i pobawić się we fryzjera.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 9:52, 25 Sty 2010
nuna
Gość
 





Obetnij mu siersc, wielu opiekunow goli kroliki co kilka tygodni. Krolik odetchnie troche i stanie sie weselszy, bardziej ruchliwy. Skoltunione wlosy ciagna, pod spodem tworza sie odparzenia i uszak nie ma za bardzo ochoty sie ruszac jak go wszystko boli.
Popros kogos zeby Ci go przytrzymal i tnij, uwazaj na wibrysy i klejnoty Smile
Poczytaj tez o diecie krolikow.
PostWysłany: Pon 21:34, 25 Sty 2010
rejent2
 
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Ale jak pójde do weta to on obetnie mu siersc? ile takie coś może kosztować? no i czy jest bezpieczne zeby mu krzywdy nie zrobił
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 10:00, 26 Sty 2010
Manfred
 
Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: K





Sam możesz spróbować przy pomocy kogoś, żeby królik się nie wyrywał. Albo w trakcie głasków i podawania smakołyków, tak powolutku. Najpierw też trzeba królika przyzwyczaić do brzęczenia działającej maszynki.

Nie każdy wet może to zrobić, ale możesz poszukać i popytać. A na kontrole chodzisz do weta króliczego? Może on to robi?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:22, 27 Sty 2010
rejent2
 
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





królika mam nie cały rok dopiero więc jeszcze nie byłem u weta na wizycie ale widocznie będe musiał iść bo samemu boje się go obcinać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:52, 29 Sty 2010
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





rejent2 napisał:
królika mam nie cały rok dopiero więc jeszcze nie byłem u weta na wizycie ale widocznie będe musiał iść bo samemu boje się go obcinać.

królika się kupuje i sie idzie do weterynarza ! Jak się boisz to na co czekasz az ktoś z nas online to zrobi. Twój królik cierpi jest wypłoszony najprawdopodobniej ma złą dietę i nie wiem co jeszcze a Ty sie pytasz " ile to kosztuje ". Ręce opadają , albo go obcinsz albo idziesz do osoby która sie na tym zna i to zrobi, nie wiem na co czekasz - moze na to żeby problem się sam rozwiazał !
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:05, 30 Sty 2010
MiA__89
Gość
 





Na to bym nie liczyła , bo o ile kołtuny same się plączą , to same rozplątać się nie chcą .
PostWysłany: Pon 9:26, 01 Lut 2010
nuna
Gość
 





Pod koltunami robia sie odparzenia, widac je dopiero po zgoleniu. A czy krolik nie ma nadwagi ?
PostWysłany: Pon 18:26, 01 Lut 2010
T-T-A
Gość
 





Z tego co piszesz wnioskuję, że uszaczek ani nie był szczepiony, ani badany:(
Osowiały króliczek, to nie jest zdrowy króliczek!
Ja bym maszynki elektrycznej przy królasku nie uzywała, gdyż lęk może być zabójczy. natomiast łapac grzebykiem pasmo i podcinac owszem.Może mniej estetycznie, ale zdrowo.
U mnie u Andzi rasy lewek zero problemów z sierścią, natomiast holenderski, ofutrzony Czesio ciągle się sypie a i koło omyka potrafi wyhodować skorupęSad
Mąż go trzyma, a ja deliktnie małymi nozyczkami ( takimi do wycinania skórek) u nasady skóry wycinam sierść w tzw okolicach intymnych


Ostatnio zmieniony przez T-T-A dnia Pon 18:29, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Pon 17:01, 20 Gru 2010
miniature_girl
 
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Mój alfik też miał kiedyś taką skorupke i pomogłam mu nożyczkami nie wyrywal sie ani nie protestował na pewno czuł sie lepiej Smile więć nie bójcie sie używać nożyczek zobaczycie jaki będzie szczęśliwy z gładką pupką. Najgorsze jest to że im dłużej Alfik chodził z taką kulką tym więcej sierści się zlepiało i wszystko tam się przyczepialo Sad
Nie raz jest tak że sierść sama wychodzi, wystarczy tylko lekko pociągnąć i nie potrzebne są nożyczki Smile
Zobacz profil autora
kołduny z siersci
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Okrywa włosowa
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin