Wyrwałam Cocuni wąsa niechcący:( Wpakowała mi pyszczek w ostatniej chwili do puszki z jedzeniem, którą własnie zamykałam. Mam straszne wyrzuty sumienia.Niby zachowuje się teraz normalnie, ale czy nie będzie się potrącać o jakieś przedmioty?martwię się o nią.z góry dziękuję za odpowiedź. Wiem, do czego służą wąsy, ale czy ktoś swojemu Maleństwu wyrwał niechcący wąsika?
Wysłany: Wto 11:14, 03 Lis 2009
nuna
Gość
Odrosnie, nie martw sie. Wszystkie wasy od czasu do czasu wypadaja, a pozniej na ich miejsce rosna nowe. Nie bedzie tez wpadac na przedmioty oprocz tego, ze widzi to jeszcze ma wiele innych wasikow
Wysłany: Wto 11:57, 03 Lis 2009
MiA__89
Gość
Spokojna Twoja rozczochrana , ja Amonowi kiedyś niechcący ucięłam 3 jak mu kołtuny wycinałam i ... nie no w sumie się potykał , ale on się ciągle potyka , wiecznie się od czegoś odbija , spada ... :/ Chyba mu zafunduję skafander
A tak serio , nic mu nie było , jeśli właził na przedmioty to tylko z nieuwagi , wąsiki szybciutko odrastają
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
