Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> wyprawa na łąkę
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
wyprawa na łąkę
PostWysłany: Nie 14:04, 28 Maj 2006
ssmysza
 
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





postanowiłam wziąśc moja kizie mizię na łąkę,żeby sobie pobiegała.. byłam z nią tylko 2 razy na zewnatrz tak chowa sie w domu... kinia zaczęła biegnąć przed siebie, ale nie ze szczęścia..zaczeła chyba panikować:/za duża przestrzeń czy jak?chce z nią chodzic bo mam bardzo duzy park koło domu i szkoda mi jej siedzącej w murach szczególnie teraz jak jest lato.."powiedzmy"
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:22, 29 Maj 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





No cóż, każdy z tego szczęścia chciałby latać jak najdłużej.... jednak czy taki spacer na otwartej przestrzeni gdzie może być kot czy też pies jest bezpieczny. Nie wiem, ale mój pierwszy futrzak był na działce teściów nie uciekał, pojechałem z nim nad Rabę i siedział sobie pod samochodem, raczej nie przejawiał chęci ucieczki. Oczywiście każde z nich jest inne należy podejść do tego ze spokojem, może masz kogoś w rodzinie posiadającego działkę małą ale ogrodzoną gdzie puszczony królik byłby bezpieczny i nie miałby szansy na bieganie do nikąd. Raczej dla względów bezpieczeństwa pierwsze spacery należy wykonać na zamkniętym terenie. Jest to normalne mój wilk na ulicy podrywa się do biegu na widok samochodu i to nie dlatego, że auto mu przeszkadza tylko widok kręcącego się koła zachęca go do zabawy. Pytanie - co by było gdyby nie był na smyczy - zapewne samochód by go potrącił. To opiekun musi wybrać jak najbardziej bezpieczny sposób na spacer dla królika.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:33, 29 Maj 2006
Bonsai
 
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz





Ja niegdy bym się nie odważyła puścić królika na łące. Chybabym zawału dostała.

... całe szczęście, że mam ogród i jak wracam do domu wystarczy tylko otworzyć drzwi od pomieszczenia Blankiego i już mój uszatek może cieszyć się świeżym powietrzem. Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 20:33, 29 Maj 2006
ssmysza
 
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





JA NIESTETY NIE MAM DZIAłKI...JA TEZ MIALAM DUSZE NA RAMIENIU JAK JA PUSZCZALAM,ALE JEST MI JEJ SZKODA ,ZE CALY CZAS WDOMU SIEDZI A TU TYLE KWIATKOW DO OSKUBANIA:)) MOZE SMYCZ.. ALE CZYTALAM ,ZE KINIE TEGO NIE LUBIA:/
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:37, 30 Maj 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Nie jest smycz najlepszym rozwiązaniem dla królika, kot chodzi, królik kica, jednak w tej sprawie jak większość opinii jest różna, jedni są za drudzy przeciw. Osobiście nie popieram takiego spaceru, ale... zawsze jakieś "ale" występuje, jeśli masz kogoś co ma taką smycz i mógłby Ci ją pożyczyć to może i warto spróbować. Jednak skoro nie masz własnej działki i Twoi znajomi i rodzina też jej nie posiadają może warto wejść na stronę [link widoczny dla zalogowanych] i popatrzyć na zagródkę ziabaka, kilka metalowych ramek zapewni metr czy też dwa metry kwadratowe powierzchni gdzie królik miałby szansę spokojnie sobie poskubać trawkę a Ty nie masz stresu, że mały zbiegnie. Zagroda może być stawiana stale w nowym miejscu a więc i nowe przysmaki będą dla królika.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:55, 30 Maj 2006
ilcia
 
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica/Opole





Ja jak wychodzę z moim Leonkiem na spacer to puszczam go swobodnie Smile na początku troche sie bał i nie był skory do brykania ale wzialam sie na sposób i chodzilam cały czas blisko niego i wtedy on sobie latał a ja zawsze blisko niego i juz sie nie boi wie ze zawsze jestem blisko i szaleje jak nigdy
zawsze tez wybieram teren bez psów Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:45, 02 Cze 2006
Agata
 
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Groningen
Płeć: K





Czesc wszystkim
Ja musze powiedziec ze moja klapouszka tylko na smyczy chodzi bo nie mamy innej mozliwosci.Kupilismy dla psa do 12 kg, 5 metrowa smycz a szelki ma dla kota bo klapouszka jest za duza na krolicze szelki.
Chodzi(kica) super na smyczy czasami sie nam wszystkim placze ale to nie problem.Skacze biega a my za nia. Jak sie nie ma dzialki to trzeba krolika wyprowadzac jak pieska;)

Agata
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:16, 03 Cze 2006
dago
 
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica





Moja niunia ma specjalna zagródke w której może pobiegać i pogryźć świezej trawki - zabierałem ja na łąke ale bała sie takich przestrzeni-jak najpredzej kicała do pierwszego krzaka albo kępy traw i starała ukryć.
A szelki - w moim przypadku odpada - miała na sobie tylko raz i nie było dobrze .......
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:14, 06 Cze 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Mam nadzieję, że to kicanie na smyczy nie odbywa się na trawniku koło bloku, należy pamiętać, że choroby są przenoszone również poprzez kał i mocz. Myślę sobie, że skoro nie ma możliwości zapewnić królikowi pewnego wybiegu bez możliwości spotkania psa czy kota to lepiej nie wypuszczać go na trawkę. Są wśród nas opiekunowie którzy mają zaawansowane wiekiem króliki i nie były na spacerach po trawnikach a są w świetnej formie, pełne życia i radości. Królik jeśli jest w domu i na wybiegu ma zapewnioną swobodę nie przez pół godziny lecz kilkanaście godzin nie musi być prowadzony na smyczy. Uważam, że godzinny spacer po trawie na smyczy to dla królika stres przynoszący o wiele więcej strat dla jego zdrowia niż korzyści. Zapewne królik na takim spacerze chciałby posłuchać sobie nowych odgłosów, nowe zapachy przyciągają jego uwagę, o wiele więcej byłoby korzyści gdyby sobie pochodził godzinkę w kojcu metr na metr bez szelek na grzbiecie. Obserwuję króliki a to już drugi z nich spędza czas na działce przez kilka miesięcy w ciągu roku, a ma do dyspozycji ponad tysiąc metrów lecz ich zachowanie to nie tylko bieganie w podskokach lecz leżenie z wyciągniętymi nogami do tyłu i skubanie trawki pomiędzy przednimi łapkami. To nie tylko kwestia ruchu lecz zapewnienie im kontaktu z przyrodą, poczucie chłody ziemi i zapachów jest dla nich najważniejsze.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:35, 07 Cze 2006
Agata
 
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Groningen
Płeć: K





Czesc
No tak musze przyznac ze nie przemyslalam sprawy do konca i narazilam swoja mala na powazne zagrozenie bo spacery odbywaly sie kolo bloku.Tylko z powodu psow i kotow juz nie bedziemy wyprowadzac kroliczka.
Chcialam jednak powiedziec ze znam swojego krolika i wiem ze co jak co ale przestraszona lub zestresowana to ona nie byla na spacerkach .Kicala zawziecie a jak byla zmeczona to lezala cala soba na trawie z nogami w tyl.
Problem jest traz ze nie mamy w takiej sytuacj mozliwosci wyprowadzania krolika wiec poczekamy do czasu jak bedziemy miec wlasny don z ogrodem.
P.S. Krolika ma sie dobrze
Agata
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 10:26, 08 Cze 2006
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Królicze szelki (lub kocie - jeśli futrzak nieco nam wyrósł) oraz cienka i lekka smyczka to podstawowy sprzęt do spacerów na świeżym powietrzu.
Teren spacerów musi być absolutnie bezpieczny - nie ma prawa niespodziewanie pojawić się na nim żadne stworzenie mogące nawet śmiertelnie przestraszyć naszego pupila, nie może być miejscem uczęszczanym przez psy, koty lub bydło czy też owce. Odpadają więc przydomowe trawniki, miejskie parki , skwery i zieleńce, podmiejskie łąki gdzie prowadzony jest wypas. A więc takich 100% bezpiecznych terenów spacerowych dla króliczka jest naprawdę nie wiele. A jeśli już znajdziemy taki skrawek, gdzie futrzak może pospacerować - to:
- szeleczki zakładamy trzymając króliczka na rękach, nigdy na ziemi,
- nie łudźmy się, że maleństwo będzie kicało tam gdzie my chcemy - to my pójdziemy tam, gdzie królik pokica!!!
- miejmy oczy i uszy szeroko otwarte, czy nie grozi mu jakiekolwiek niespodziewane niebezpieczeństwo.
Jeśli nie mamy własnej lub zaprzyjaźnionej działki (uwaga na rośłiny trujące i szkodliwe), nie znaleźliśmy odpowiedniego terenu na króliczy wybieg to może... balkon??? Też oczywiście odpowiednio zabezpieczony.
Kropka wie, że jest balkon, kilkakrotnie na nim była ale nie przepada za tym miejscem - woli ułożyć się wygodnie przed otwartymi drzwiami i całym noskiem chłonąć płynące z balkonu zapachy.
P.S.
Na stronie Kropki, w fotogalerii można zobaczyć jej zdjęcia, ze spaceru na smyczy na wiejskiej górce.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 12:46, 08 Cze 2006
ziabak
Gość
 





Ja dodam, że niektóre króliki na szelki i smycz reagują histerycznie - w takich przypadkach wyprowadzanie królika na uwięzi jest wykluczone, bo przyniesie więcej szkód niż radości...

Druga sprawa - króliki, gdy zdarzy im się spanikować na spacerze (ptak, kot, inne sprawy) mogą doznać takiego szoku, że przestaną reagować na opór szelek i ich strach przerodzi się w niekontrolowaną panikę a w takich sytuacjach smycz i szelki mogą zadziałać jak "stryczek" dla zwierzęcia - po prostu może się tak zamotać, ze będzie bliski uduszeniu lub zawału (znam takie historie - na szczęście nie skończyły się śmiercia, ale poważnym stresem)... i to jest główny powód, dla którego ja np. jestem kategoryczntym przeciwnikiem szelek i smyczy dla królika.
wyprawa na łąkę
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin