Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> pies kontra królik. Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
pies kontra królik.
PostWysłany: Nie 16:12, 16 Lis 2008
oleenka
 
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Mam pewien problem, z którym nie potrafię sobie poradzić. Od kilku lat mam psa, a królika od ponad tygodnia. Mój pies jest bardzo zadrosny o nowego członka rodziny i niekiedy zachowuje się w stosunku do niego agresywnie. Żadnego zwierzątka nie faworyzuje, oba traktuję w ten sam sposób. Królik jest zadowolony, za to piesek dostaje białej gorączki. Nie wiem już, co mam z tym zrobić. Boję się, że kiedyś mój piesek coś zrobi króliczkowi.. Czy ktoś z Was miał kiedyś podobny problem? Co mam robić?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:43, 16 Lis 2008
Agga
Gość
 





Nie pozostawiać ich samych bez nadzoru.
PostWysłany: Pon 12:17, 17 Lis 2008
Alka
 
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 977
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Opola
Płeć: K





w moim przypadku pies rozszarpal 2 kroliki..lepiej uwazaj...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:20, 30 Lis 2008
agusia113
 
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





O matko!!! Dwa króliczki? to chyba był jakiś naprawdę grożny pies...Oleenka radzę abyś nie pozostawiała ich razem ale także nie odzielała, pozwalaj im się widywać (wkońcu będą współlokatorami przez sporo czasu) Raz na jakiś czas spróbuj pomału je ze sobą zapoznawać.Mam nadzieję że po jakimś czasie dojdą do porozumienia. Pamiętaj że nic nie wolno robić na siłę , jeśli któreś nie ma na to ochoty lepiej ich nie zmuszać i spróbować np. następnego dnia. Trzymam kciuki!!!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:25, 27 Gru 2008
angel491
 
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starachowice
Płeć: K





W moim przypadku jest źle. Dlatego, że miałam królisia od ok. miesiąca i pojawił się mały słodziutki piesel - maltańczyk, który jest bardzo ruchliwy i zazdrosny. On chce się bawic, ale ja obawiam się, że to królik mu może zrobi krzywdę. Także żyją sobie razej w odosobnieniu. Chociaż czasami Afiś (tzn. piesek) podchodzi do klatki i wącha i liże Psotę. Nie to, że ona tego nie chce, bo w klatce czuje się bezpieczna. Ale, żeby ich wypuścic tak raem to ja bym nie chciała...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 12:55, 27 Gru 2008
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





hm... nie straszcie Smile bo niedługo przeprowadzamy sie do większego mieszkania.... i to na parterze. i od dawna obiecywałam że jak bedą warunki to bedzie pies ... myslę od shit tzu ,więc mały będzie napewno mniejszy od Gucia....który juz jest dorosły i ma tu swoje terytorium hm.... muszę znaleźć rozwiązanie bo i Guciek i psiunia mają być Smile heh... już nie moge się doczekać jak gucio bedzie mógł żyć w "zagródce" bez klatki tylko z dołem od klatki... juz nawet wiem gdzie będize mógł miec swoje królestwo.... bo oglądając mieszkanie od razu patrzyłam pod tym kątem... żeby było spokojnie , bez przeciągów. i łatwo po wypuszczeniu wrócić na siusiu Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:59, 27 Gru 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





angel, a czego dokładnie się obawiasz? Że królik pogryzie psiaka? Próbowałaś je puszczać razem?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:51, 27 Gru 2008
nissma
 
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Boston USA
Płeć: K





ja mam krolika od prawie 2 lat,a od 4 mcy psa -owczarka niemieckiego
sa ok , pod warunkiem,ze sa odgrodzeni
krolik ma swoj pokoj, i jest zamkniety bramka, ktra o dziwno pies respektuje rewelacyjnie
jak nas niema w domu to pies caly dzien lezy przed pokojem krolika i sie na siebie ciaglepatrza
wczoraj obydwoje byli na wolnosci razem z nami w pokoju, pies chcial sie bawic z krolikiem bo myslal,ze to maly pies, raz chcial go zlapac zebami,ale po zwroceniu mu uwagi ospokoil sie
mysle,ze za 3-4 mce juz bedzie ok, bo psiak juz nie bedzie mlodym szczeniakiem ktor tylko i wylacznie chce sie bawic
ale w kazdym badz razie ciezko jest pogodzic psa i krolika w jednym domu bez wzgledu ktore bylo pierwsze i jak je traktuje sie
pies to pies
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:02, 27 Gru 2008
Aneti
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork
Płeć: K





królik znajomej zdechł po spotkaniu ze swoim psim kolegą.. dostał zawału, gdyż piesek szczeknął
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 18:48, 27 Gru 2008
joan
 
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ropczyce





o rany... nie strasz.. mam nadzieję na ta bardziej optymistyczną wersję . ja licze na to że to wlasnie królik jest pierwszy.....w najgorszym razie będą głaskani oddzielnie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:41, 28 Gru 2008
Agga
Gość
 





Różnie to bywa, wszystko zależy od charakteru królika i psa.
No i pewnie też od stanu króliczego serduszka...
Najważniejsze to mieć wszystko pod kontrolą.
PostWysłany: Nie 17:44, 28 Gru 2008
zuziaa
 
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
Płeć: K





ja tez miałam psa i on ZALIZAŁ na śmierć mojego pierwszego kroliczka + serduszko nie wytrzymało. Pies moj bynajmniej chciał sie pobawić. Niestety królik nie chciał.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:18, 29 Gru 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





to ja przedstawie swoja sytuację. Królika mam od roku, a 3tyg temu zagoscil u nas na stałe piesek-kundelek 4miesieczny- brata pies. I albo mi sie wydaje albo królik zazdrosny...bo stał się złośliwy- nie zawsze lecz czasami. Pies go pare razy pogonił, ale Emek z przyzwyczajenia - bądź z chęci dominacji -schodzi do pokoju rodziców, często podgląda tez ze schodów na psa jak go słyszy. Na szczęście jego serduszko wytrzymało pare zdarzeń... i mam nadzieje ze wytrzyma.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 0:07, 30 Gru 2008
Aneti
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork
Płeć: K





Toffi też bywa zazdrosny o inne zwierzęta. Nie odstępuje mnie wtedy na krok.
Z Pokemonem było inaczej. Zawsze dokładnie obwąchał, wchodził do klatki i siedział w kącie. Jedynie czas przekonywał go do tego że jest moim najukochańszym stworzonkiem Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:56, 30 Gru 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





...taaaak, owczarek niemiecki najlepszym przyjacielem królika,
prawda KazioR'ku?
..nawet jeśli ten królik przyjechał prawie 800 km i jest raz samiczką a raz samcem...
... utrwalone uwarunkowania są niezmienne... Niuniek już nie może się doczekać, kiedy Misiu umyje mu ogonek (co wcale nie znaczy, że my go zaniedbujemy)...


Ostatnio zmieniony przez Zbyszek dnia Wto 20:59, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:18, 03 Sty 2009
ulik
 
Dołączył: 31 Lip 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Smile a ja mam sunię 12 lat i 1 rok królika.Pies jest mieszańcem dobermana wilka i Bóg wie czego jeszcze..aha i wyżła Mad Wzrostem wielokrotność królinki i płeć ta sama. Bardzo bałam sie konfrontacji, ale w końcu musiało do niej dojść, bo mieszkanie małe i nie sposób trzymać ich na uwięzi. Najpierw spokojnie, na troszkę i pilnowałam, potem obserwowałam co się dzieje i powiem,że doskonałe miedzy nimi stosunki są zasługą mojej suni, niezwykle cierpliwej i tolerancyjnej. Królka po niej skacze, podgryza ją, poddrapuje, depiluje ogon kiedy potrzebuje budulca na gniazdko,( pieska patrzy na mnie, potem na nią i z jej miny wyczytuję.."a to wariatka") ale tylko kiedy psa leży, kiedy stoi albo idzie, królka zmyka i warczy. Nie sadzę, żeby sunia miała złe zamiary wobec niej, bo się do niej uśmiecha i macha ogonem. Nie pilnuję ich , nie patrzę cały czas, ale jestem, kiedy mam wyjść z domu króliczka do klatki....Zdarzały sie komiczne sytuacje np, wchodzę do pokoju, sunia leży pod stołem a królka na mój widok zeskakuje z niej i rura pod kanapę Laughing Kiedy pracuję , leżą u moich stóp obie na jednym kocyku i bywa, ze śpią.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:39, 03 Sty 2009
kasiajan
 
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neapol .
Płeć: K





Ja mam 5 letnią sunie ona ma bardzo łagodny charakter i jak tylko dostałam króliczka wypuściłam go na dywanik moja Tiga szybko podeszła zaczęła wąchać i czyścić Wink Byłam zdziwiona ale tego się spodziewałam bo ona ma cudowny charakter Very Happy .Ma cierpliwość do mojej córci 4-letniej która jej przeszkadza w każdej porze dnia Wink a co dopiero do 8 tygodniowego króliczka Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 18:12, 23 Maj 2010
tusiatko_1987
 
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 648
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Przyjazn i milosc (Peppar im okazuje - dodam zdjecie potem) miedzy krolikiem jamniczkiem i kundlem czyli 1 na 2 Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:17, 23 Maj 2010
Gizi
 
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo
Płeć: K





Ja mam 2 letniego wyżła niemieckiego na początku ślinił sie na widok króla tak jak by chciał go zjeść raz machnął małego łapą i raz chciał kłapnąc go zębami ale zaradziłam do pokoju gdzie przebywał królik wchodziłam z moim narzeczonym on trzymał psa a królik kicał po łóżku i kiedy pies chciał dorwać się do króla był sprowadzany do nogi i tak w kólko mówiliśmy wtedy do psa też że nie wolno i uważaj pies zrozumiał i zapamiętał teraz królik robi co chce z psem dosłownie..bo nawet kica po nim a pies nic położy się i nie drgnie. Ale moja 13 letnia sunia też nic mu nie robi czasem warknie jak na nia kicnie ale stara sie trzymac od niego zdala.. trzeba poswiecic troche czasu na to ale ja uwazam ze jest to wykonalne z wlasnego doswiadczenia
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 21:27, 23 Maj 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Piesek się przyzwyczai, mój Ares reagował bardzo hmm gwałtownie, 13lat był panem domu, a tu nagle wbiegł królik na jego terytorium, ale poszłam za radą z tego forum, głaskałam i królika i psa jednocześnie, Ares ją podwąchiwał, Alpi jego, i teraz piesek w ogóle nie zwraca na nią uwagi, biega za nią jedynie z myślą, że załapie się na bobka, bo niestety wchłania je jak odkurzacz Laughing
Zobacz profil autora
pies kontra królik.
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin