Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Króliki nie chcą korzystać z poidełka Idź do strony Poprzedni  1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Sob 19:42, 16 Paź 2010
julka1
Gość
 





Fruzki pierwsze poidelko zepsulo sie po kilku tygodniach. Nagle woda przestala leciec tak jak powinna. Zupelnie nie mam pojecia dlaczego. Poszlam do sklepu zoologicznego i kupilam inne. Jak narazie jest w porzadku.
PostWysłany: Sob 21:32, 16 Paź 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Właśnie zdenerwowało mnie to poidełko, bo kupiłam duże i kosztowało 17 zł, także mam nadzieję, że zacinanie się nie jest przypadłością każdego poidełka. Inaczej nie uśmiecha mi się co miesiąc kupować nowego Smile
Miska z wodą natomiast odpada na noc, bo robią wszystko, by wodę wylać.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 19:14, 17 Paź 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Moja królewna ma prawie rok i nigdy poidełka nie miała, jak jest ręcznik w klatce to przekopuje go tak, że wodę zdarza jej się wylać, ale nie wyobrażam sobie poidełka dla niej, bałabym się, że zrobi sobie o niego kżywdę (chyba gdzieś już to pisałam) nie mam doświadczenia z pidełkiem, ale uważam, że to szmelc Very Happy Nie bić Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:06, 18 Paź 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Jaką krzywdę? Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:58, 19 Paź 2010
Gizi
 
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo
Płeć: K





Jak mają silikon to mogą się uszaki go najeść kiedy złe gryzą poidło albo tak jak ja miałam że Gigi tak atakowała poidło ze prawie połknęła kulki co są w środku....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:19, 19 Paź 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Hmm, u mnie część z silikonem jest na zewnątrz klatki. A samego poidełka nie atakują Wink
Miskę mają w ciągu dnia, na zewnątrz klatki. Jak na noc zostawiałam, to wchodziły do niej, trafiały tam bobki, przewracały (mimo, że ceramiczna, duża, ciężka, bo kocia kaziorek, czasem żwirek z kuwety.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 7:17, 20 Paź 2010
Gizi
 
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo
Płeć: K





Moja Dzidizia zawsze miskę wywalała albo miska latała po całej klatce dlatego ja jestem za poidłem
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:52, 21 Paź 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Jak pisałam nie mam doświadczenia z piodełkiem, nie wiem czy zakończenia mają silikonowe czy metalowe, w każdym bądź razie nie spałabym spokojnie myśląc, że może wybic sobie o coś oko Razz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:24, 21 Paź 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Pierwsze poidełko, bez kulki, po prostu po jakimś czasie zaczęło cieknąć, drugie było szklane i pękło, trzecie mam z kulą, Franek długo nie chciał z niego pić i wtedy miał dwa poidełka, a teraz zaczęło i ono przeciekać że czasem jak je przesunie to wyleci cała woda:/ Zatem ciężko trafić solidne poidło chyba...
Wiesz Dorcia, ja z moimi fobiami to nigdy spać nie mogę, też sobie wyobrażałam że wybije sobie tym oko, chociaż to by było raczej dziwne, ale gdy chciałam wlewać do miseczki to wyobrażałam sobie, że on nie umie z niej pić i przez przypadek się zakrztusza:/ Teraz włożyłam mu pierwszy raz kocyk do klatki to boję się, że zacznie go jeść, bałam się że zaklinuje się w paśniku więc jest teraz przymocowany tak, że nie da się go ruszyć...ach życie z nerwicą natręctw bywa ciężkie ale i zabawne:)
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:35, 21 Paź 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Oj tam, moja miała awarie łapy miała w pierwszych 2 tygodniach przy kopaniu w klatce, paśnik mam zamontowany od zewnątrz, ale poidełka nie dam, wolę wymieniać ręcznik codziennie, niż narażać Alpi na złe doświadczenia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 6:57, 22 Paź 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





A ja przeszlam z miski na poidlo. U mnie krolasy nie maja problemu z piciem z poidla, a picie wody z miski bylo koszmarem bo robily bobki do miski czasem albo siano do niej znosily itd. Z poidla korzystaja chetnie a jak wlacza im sie zlosliwosc to przesuwaja je uparcie ale wody nie wylewaja. Z miska byl taki problem ze Tadzia potrafila ja wywrocic do gory nogami.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 21:48, 22 Paź 2010
Dorcia
 
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 1058
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No Alpi ma ciężką miskę, więc raczej nie da rady jej wywrócić, największy problem jest z ręcznikiem ponieważ go przekopuje, a ręcznik ląduje w misce z wodą, którą całą wchłania... Cóż życie, poidełka nie dam, uparłam się i już Razz
Zobacz profil autora
Króliki nie chcą korzystać z poidełka
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 2  
Idź do strony Poprzedni  1, 2
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin