Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> Królik + Szczur?!!!! Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Królik + Szczur?!!!!
PostWysłany: Sob 17:56, 29 Sty 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Mam nadzieję, że dobry dział ;//.


Wiem, że pytanie może wydać się głupie, ale mimo to proszę o odpowiedź.

Byłam dzisiaj w Kakadu po granulat dla Kiarci, i rzuciłam okiem na króliki.
Na pierwszy rzut oka, wszystko było dobrze, króliki nawet nie były w akwariach, tylko w klatkach. Podeszłam do jednej klatki i... szczęka mi opadła. W niedużej klatce leżał gigantyczny królik, a obok niego... biegał szczur! Królik nie miał tam miejsca, żeby się ruszyć, na górze za to pełno było tuneli itd dla szczura. Teraz moje pytanie:
czy królik może zaakceptować szczura? Chciałam zwrócić obsłudze sklepu uwagę, ale nie byłam pewna swoich racji ;//. Swoją drogą to obsługa szalenie inteligenta, więc pewnie nic by nie zrozumieli ;//.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:32, 29 Sty 2011
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





Kurcze no dobre pytanie sama nie wiem, ale nigdzie nie spotkałam żeby królik i szczur w jednej klatce, prędzej ze świnkami morskimi trzymają.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:59, 29 Sty 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Szczur moze krolikowi z glodu obgryzc uszy, ogon i inne czesci ciala.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:31, 29 Sty 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Aha ;//.

Wkleję mój temat z innego forum, tam jest napisane co postanowiłam zrobić.

[link widoczny dla zalogowanych]

Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 23:34, 29 Sty 2011
tmm03033
Gość
 





Powodzenia Mel, mam nadzieje ze rozmowa pomoze, wiesz niewiedza niektorych sprzedawcow jest co najmniej zatrwazajaca.
Bede sledzic watek..
PostWysłany: Sob 23:50, 29 Sty 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Nie wiedziałam, że szczur może być tak agresywny w stosunku do królika.. Shocked

Powodzenia Mel. Daj znać, czy coś zdziałałaś.
Swoją drogą sama chodzę do Kakadu..
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 0:46, 30 Sty 2011
julka1
Gość
 





pisz Mel jak tam sprawa dalej wyglada...co powiedziala obsluga itp.
PostWysłany: Nie 11:56, 30 Sty 2011
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Mel wiekszosc z nas na forum SPK tez siedzi Wink a niektorzy z nas nawet w nim dzialaja Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:37, 30 Sty 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Postaram się informować Was na bieżąco Wink.
Rano niestety dowiedziałam się, że babcia przyjeżdża z wizytą...Confused
I pojadę do Kakadu dopiero po południu/wieczorem. No trudno. Najważniejsze żeby moja "mała interwencja" coś dała.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:53, 31 Sty 2011
Gość
 





Też nigdy nie widziałam żeby królik i szczur byli razem w klatce ;o Szybciej królik i świnka morska, ale szczur?..
Czekam na wieści ; )
PostWysłany: Pon 11:57, 31 Sty 2011
julka1
Gość
 





nellciaa napisał:
Mel wiekszosc z nas na forum SPK tez siedzi Wink a niektorzy z nas nawet w nim dzialaja Smile

ja nie siedze Wink
jestem zarejestrowana, ale generalnie nie siedze na forum SPK jak i rowniez sie nie udzielam...nie bardzo mi odpowiada...mam wrazenie, ze jest bardzo chaotyczne...

takze Mel pisz tez tutaj co sie dzieje w tym temacie...
PostWysłany: Pon 16:09, 31 Sty 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Tak, racja Julka.
Jakoś dziwnie mi się tam siedzi.

Ja już jestem ciekawa, co będzie. Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:37, 31 Sty 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Muszę was rozczarować. Na forum SPK, już pisałam, że jestem beznadziejna, że nie pojechałam itd. Nie będę już tego wklejać, jak coś to sobie przeczytajcie tam.

Miałam jechać dzisiaj, od razu po szkole. I znowu mi się nie udało, wiem, że to marna wymówka, ale: torba cholernie ciężka, do Kakadu daleko, Kiara siedzi pół dnia sama, mama dzwoni, żeby się śpieszyć do domu bo psa trzeba wyprowadzić...
No, i pojechałam do domu Sad.

Będę szczera, nie wiem czy jutro pojadę. Mam jutro tak samo, mnóstwo lekcji, a po lekcjach powinnam od razu pędzić do domu zająć się zwierzętami.
W środę mama ma wolne, więc zwierzakami by się zajęła. Pewnie pojechałabym wieczorem, mam nadzieję, że się uda.
Mam jeszcze takie pytanie: Czy ktoś z Was, mieszka może w Markach (k. Warszawy)? Very Happy Gdyby ktoś mieszkał, to prosiłabym o kontakt, może byśmy się jakoś zgadali i np. razem poszli do tego sklepu? Przyznam, że trochę się obawiam, chociaż oczywiście pójdę. Ew. gdyby był ktoś z Marek, a ja bym koniec końców nie mogła iść, to może ten ktoś by poszedł? ; ))

dodano 01.02.2011 godz. 17:04

Przepraszam, że post pod postem.

Byłam w tym tym sklepie (tu podziękowania dla Lilli, za motywację).
Tragedia. TRAGEDIA! Okazało się, że w klatce są dwa króliki i kilka szczurów.
Poprosiłam ekspedientkę, i wyjaśniłam o co chodzi. Podałam rozsądne argumenty
a ta pokręciła głową... i stwierdziła, że zwierzęta się dobrze znają i na pewno nie pogryzą! Ja powiedziałam, że to są zwierzęta i nigdy nie ma gwarancji, że nie zrobią sobie krzywdy, a ona, że jest pewna, że nic sobie nie zrobią.
Ja mówię, że tak, ale gwarancji nigdy nie ma i to, że do tej pory się dogadywały, nie znaczy, że tak będzie zawsze, a ona, że gwarancję ma i jest tego pewna.
Tą dyskusję mogłabym ciągnąć w nieskończoność.
Potem spytałam czyje są zwierzęta, i Pani odpowiedziała, że to jakiejś babki co się przeprowadza... poważnie w to wątpie. W końcu stanęło na tym, że "ona przekaże moją opinię tej pani".
Co ja mogę jeszcze z tym zrobić? Confused

posty polaczono
julka1
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:32, 01 Lut 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





A jak stan higieniczny klatki? Maja jedzonko? Picie? JA bym to i tak do TOZ-u zgłosiła, bo to narażanie uszaków. Napisz do mnie na priv, pomogę Ci napisać list i wyślemy maila do TOZ-u i SPK. Ty sama nic więcej nie możesz zrobić, niestety. Ale super, że próbowałaśSmile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 17:34, 01 Lut 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Lilla, byłoby super, bardzo Ci jestem wdzięczna za chęć pomocy. Napiszę do Ciebie na PW.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:00, 01 Lut 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





I super, że tam poszłaś. Wink
Ktoś mógłby takie coś olać.
Dajcie znać, co robicie!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:05, 01 Lut 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Na razie, Lilla napisała mi list, zaraz wyślę go pod adresy które mi podała.
Mam ogromną nadzieję, że coś zdziałamy Smile.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 18:55, 01 Lut 2011
julka1
Gość
 





Mel gratuluje odwagi...mimo obaw poszlas tam i powiedzialas co masz do powiedzenia... kaziorek
PostWysłany: Wto 19:00, 01 Lut 2011
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Szkoda, że obsługa nie bierze sobie takich uwag do serca.. Wiadomo:
"Smarkula, to kto ją będzie słuchał?" ;/
Ale i tak gratulacje. Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:02, 01 Lut 2011
Mel
 
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: K





Jej, dzięki :*.
Naprawdę mam ogromną nadzieję, że uda się coś pomóc tym biedulom.
Trzymać szczury i króliki razem to po prostu tragedia.
A najlepsze jest to, że babka ze sklepu, mówiła coś, że właścicielka zwierząt jest weterynarzem... :/

dodano 02.02.2011 godz. 17:18
Odpisała mi pani Iwona Kossowska. Napisała, że przekazała sklep do działu interwencji. Mam nadzieję, że uda się coś działać .

posty polaczono
julka1
Zobacz profil autora
Królik + Szczur?!!!!
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin