Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie -> Zapytania o klatke i akcesoria xD
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Zapytania o klatke i akcesoria xD
PostWysłany: Śro 17:50, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





Siemka.

Już od paru miesięcy chce sobie zakupić jakiegoś uszaka Very Happy

No i nadchodzi ten moment kiedy jestem już bliski jego zakupowi xD
( rodzice jeszcze nie wiedzą i to będzie największy problem... nie wiem jak dobrze ich przekonać)

Mam 2 pomysły jak urządzić mieszkanko dla mojego pupila.

Pomysł nr 1:

Klatka o wymiarach 710x400x350mm otwierana z góry i z przodu( od razu zaznaczam że w niej nie będę trzymał baranka), narożna kuweta ze żwirkiem dla kotów, ceramiczna bądź zawieszana miseczka na jedzenie + zawieszane poidełko, jakiś paśnik i podłoże to albo te takie sianko specjalne lub jakiś ręczniczek.

Pomysł nr 2:

(jest on lepszy ale może być gorzej z przekonaniem rodziców)

A więc... Płotek 4'ro lub 5'cio częściowy, kuweta zrobiona ze starej klatki dla chomika ze żwirkiem dla kotów, miseczka ceramiczna lub zawieszana, poidełko zawieszane, Mały koszyk wiklinowy jako domek (wiem że lepiej jest bez domku ale da mu to kolejną frajdę w niszczeniu xD ), i nie wiem czy to dobry pomysł ale chce mu w rogu zamontować hamak (taki jak dla tchórzofretek), a i podłoże to by był na pewno jakiś duży kocyk ( nie za miękki) lub ręcznik.
( i jak co to w tym już bym mógł trzymać baranka)

I co sądzicie o tych pomysłach??

Dajcie mi wszystkie plusy i minusy proszę...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:51, 16 Lip 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Drugi wariant (ale bez hamaka) jest zdaniem Niuńka i moim supeeer. Nasz pupil też chciałby mieć zagródkę, a nie tylko klatkę w spadku. Ale zawsze są jakieś "ale"...
I dlatego Niuniek mieszka w klatce, a my za wszelką cenę (obsikanych mebli Wink ) chcemy go przystosować do życia na wolności. Z przeszło dziesięcioletniego doświadczenia wiemy, że jest to całkiem możliwe.
A co do przekonania rodziców - trzymamy kciuki za powodzenie tej akcji.

P.S.
Rozumiem, że masz na myśli DREWNIANY koci żwirek Wink


Ostatnio zmieniony przez Zbyszek dnia Śro 18:52, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:37, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





tak chodziło mi o drewniany xD

A i czy dobrym pomysłem jest zastosowanie zamiast domku z koszyka wiklinowego tunel dla kotów??

A i znalazłem ostatnio na allegro zabawkę dla królików...
Jest to okrągły drewniany talerz który jest na jednej obrotowej nóżce... można powiedzieć że jest to kołowrotek dla królików...
Niestety nie mogę dodawać jeszcze linków na forum więc jeżeli chcecie to zobaczyć to wejdźcie na youtube i wpiszcie " Szynszyl biega " i wejdzcie w pierwsze okienko ( jest może i mało widoczny ten kołowrotek ale widać o co chodzi )

Co o tym sądzicie jako rozwiązanie na wyjazd weekendowy gdzie np. nie mógł bym zabrać pupilka??

aha... bym by zapomniał... ostatnio widziałem w internecie ( niestety nie pamiętam gdzie) jak ktoś pisał że dla królika dobrą zabawą jest po prostu nadmuchany balonik na który będzie pupilek próbował wskakiwać i popychać itp itd etc ale czy pęknięcie balona nie ogłuszy i nie przestraszy naszego kłapoucha??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:49, 16 Lip 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Dla większości królików obiekty z wikliny są czymś wspaniałym - można pogryźć , poszarpać i pościerać ząbki . Oczywiście jeżeli tylko wiklina jest surowa, nie polakierowana, a jeszcze lepsza jest nie okorowana.
Co do bieżni dla szynszylka (wirujący talerz) - króliczek ma inną kinematykę ruchu i takie urządzenie raczej nie sprawi mu radości, tak przynajmniej mi się wydaje, chociaż oczywiście mogę się mylić.
Również co do balonika mam mieszane odczucia - zabawa z tymże balonem może być faktycznie dla uszatego stresogenna.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:31, 16 Lip 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





lepiej już balonik zastąpić piłką
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:37, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





aha xD no nie pomyślałem xD

A słyszałem że króliki lubią labirynty ze smakołykiem na końcu... Z czego go robicie??( oczywiście chodzi mi o labirynt =P )
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:44, 16 Lip 2008
Agga
Gość
 





Labirynt? Może raczej kartony z wyciętymi dziurami, żeby króliczek mógł się bawić w chowanego z Tobą Smile
A co do wikliny - kupiłam Tośce kiedyś tunel wiklinowy zuzali - piękny, surowa wiklina i co? Moje zwierzątko przez dłuższy czas na to w ogóle nie spoglądało nawet, ale teraz chyba się z tunelem przeprosiła, bo zaczyna do niego wchodzić. no i jest fajnym miejscem do schowania się, jak widzi mnie zbliżającą się ze strzykawką, w której jest mało smaczne lekarstwo...
PostWysłany: Śro 20:45, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





heh xD

A tak z doświadczenia to powiedzcie mi co jeszcze powinienem dodać do zagródki ??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:00, 16 Lip 2008
nuna
Gość
 





Troche przykladow ciekawych zagrodek :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Śro 22:06, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





nie no te to są ogromne =D
Ja będę mieć mniejszą ale i tak dużą....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:17, 16 Lip 2008
nuna
Gość
 





W tej ostatniej mieszka trojka Smile ale fajne zabawki maja, ta czarna wanienka to piaskownica, mozna dac do srodka tez taki maly drapak dla kotow z puleczka i dziupla, kule smakule od czasu do czasu, no i oczywiscie niezastapione rolki po papierze toaletowym Smile
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez nuna dnia Śro 22:22, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Śro 22:24, 16 Lip 2008
artur.93
 
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: M





Heh... a macie jakieś fotki małych zagródek... tak dla jednego pupila??

A z tym drapakiem to niezły pomysł xD


Dodane:

Dzisiaj sobie podliczyłem ile kosztuje jaka opcja... no i najpierw mi wyszło że pierwsza opcja jest tańsza no i byłem w sumie trochę zły bo może wtedy być ciężej przekonać rodziców ale potem pododawałem do tej pierwszej opcji np. płotek i inne rzeczy na wyjazd to wyszło że jednak druga opcja będzie tańsza o przynajmniej 50 zł które mogę przeznaczyć na pokarm żwirek i inne.

Więc nie dość że druga opcja jest lepsza to jeszcze tańsza xD

Teraz to mi tylko pozostało przekonać rodziców xD


I mam takie głupie pytanie...
Co wy mówiliście rodzicom żeby kupili wam królika?? wiem że to głupie ale zawsze może mi coś pomóc...

I jeszcze jedno pytanie... czy średnica tunelu 18cm nie jest czasem za mała dla królika ??


Ostatnio zmieniony przez artur.93 dnia Czw 17:20, 17 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:47, 25 Lip 2008
królisia7
 
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Mi rodzice tez na początku nie chcieli mi kupić uszaka Sad ale mam fajnego tate który powiedział ze jak bede miała czerwony pasek na ukończenie 4 klasy to pod koniec wakacji kupi mi królaska. Jak juz miałam czerwony pasek tata nie wierzył ale obietnica to obietnica , pod koniec wakacji będe miała królaska Very Happy , a mama nie miała wyjscia zeby się nie zgodzić Smile .
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 10:38, 25 Lip 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Artur, w tunel królik się zmieści spokojnie a jak się postara to i się obróci Smile Moja uwielbia swój kartonik z dzieciństwa, wejście ma 10 cm średnicy i ledwo jej się tyłek przeciśnie, ale włazi z uporem maniaka.
Płotek zdecydowanie lepszy, zdjęcia masz w dziale "fotografie klatek". Kup wysoki tylko i zainwestuj w dodatkowe zamknięcia (ja mam takie małe karabinki do linek do wspinaczki), albowiem mój król, bo dwóch dniach nauczył się otwierać drzwiczki, a jak została sama na 5 dni (miała dużo czasu na myślenie Very Happy), to się okazało, że osoba opiekująca od 3 dnia znajdowała ją poza płotkiem i nikt nie miał pojęcia jak ona to robi. Ano zwyczajnie, wyskakuje sobie górą... wskakuje do połowy wysokości, zaczepia się łapkami tylnymi o szczebelki poprzeczne i ponownie odbija skokami i już jest po drugiej stronie. Teraz ma zrobiony daszek z kocyka, pospinany klamerkami. Mimo wszystko się obawiam, że opatentuje wyjście z namiotu tego również.... Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 14:48, 31 Lip 2008
Happy Feat
 
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: M





Hmm, ja myślałem o klatce ale jak widze te super zagrody to jednak nie wiem, czy jednak nie zmienie zdania Very Happy. A tak poza tym, to mam pytanie - mam pokuj 20 m2. ROdzice zgadzają się na królika ale tylko pod warunkiem że będzie biegał u mnie w pokoju, i nie wypuszczę go na korytarz. Czy to mu wystarczy ? W lato raczej nie będę miał z nim problemu, bo mam z 650 m2 wolnego ogródka i się chyba wybiega.
I tak odrazu może troche nie na temat, ale upchne w 1 poście i będzie cacy: prawie cały ogródem mam obsadzony bukszpanami. POdobno dla królików są one trujące. Czy myślicie, że jak króliczek będzie sobie biegał to nie najdzie go ochota na dziabnięcie takiego bukszpanu ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:53, 31 Lip 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





hmm, moje pannice śmiało zapuszczają się na całe mieszkanie, panowie wolą siedzieć w pokoju. Myślę, że to będzie zależało od samego królika, czy będzie się wybierać na wycieczki czy nie. Jeżeli będzie typem wędrowca, to niestety, im bardziej będziecie ograniczać mu wyjście z pokoju tym bardziej bedzie chciał wyjść Wink I dodam, że dosatnie się do lub wydostanie z pomieszczenia poprzez próbę wygryzienia dziury w drzwiach to domena nie tylko mojej Psotki Wink
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:43, 31 Lip 2008
Nun
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: K





Tu się z Kiche zgadzam. Moja Niunia ma zakaz wchodzenia do jednego jedynego pokoju w domu ze względu na kable i niebezpieczne umeblowanie (dla królika). Kiedy więc słyszy, że otwieram drzwi do niego już tam jest. Im bardziej jej pokazuję, że tam nie wolno, tym bardziej uparcie ona tam biegnie. Choć do wygryzania dziury w drzwiach jeszcze nie doszło Very Happy
Zobacz profil autora
Zapytania o klatke i akcesoria xD
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin