Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie -> Klatka jako transporterek? >>
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Klatka jako transporterek? >>
PostWysłany: Pią 20:00, 19 Wrz 2008
Adziocha :D
 
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: K





Zamierzam jechać nad morze, biore królika ze sobą, mam dość duży samochód i zastanawiam sie czy moglabym jako transporterka uzyc klatki (100). Ode mnie z domu nad morze jest okolo 10 godzin jazdy. Nad morze jade dopiero w nastepne wakacje, ale wole przyzwyczic krolika do samochodu, ktos podpowie jak to zrobic?? Question Question
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:45, 20 Wrz 2008
Happy Feat
 
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: M





Możesz najpierw brać go na krótkie - 5~15 minutowe przejażdżki i obserwować jego zachowanie. Na początku może być nieco zestresowany, ale przyzwyczai się.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:15, 20 Wrz 2008
Maazte
 
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Bydgoszczy...





Oczywiście, może być klatka jako transporterek- ala zastanów sie nad tym, jak coś mu sie stanie (odpukać) to niewygodnie będzie taką metrową klate nieść
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:47, 20 Wrz 2008
kasia5711
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: K





Transporterek przyda się też po wakacjach, np. na wizyty u weterynarza. Jest chyba bezpieczniejszy na podróż od dużej klatki.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 17:26, 20 Wrz 2008
agusia6840
 
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cewice





Może samochód gwałtownie zahamować i wtedy króliś może polecieć(odpukać),a w transporterku nic sie takiego nie stanie jezeli bedzie trzymany,lub przymocowany.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:45, 26 Wrz 2008
Basia87
 
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice





Ostatnio też podróżowałam samochodem z Kłapouchym moim i właśnie w klatce jak bezpiecznie się zapnie pasami to i gwałtowne hamowanie na królika nic nie robi,przynajmniej na mojego,mój zawsze wyluzowany leży ale ostatnio przejeździliśmy trochę no i kuweta nam popękała a oglądałam już fajne transporterki samochodowe co jest możliwość zapięcie pasami Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:11, 26 Wrz 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





czy produkują już klatki z poduszką powietrzną??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:29, 26 Wrz 2008
kasia5711
 
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
Płeć: K





O klatkach z poduszka powietrzną nei słyszałam, ale może wystarczy Ci KazioR folia bąbelkowa?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:31, 05 Sty 2009
K@mil@
 
Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Rok temu też byłam nad morzem z moim kicakiem. Wiozłam go w transporterku- polecam jak najbardziej. Są w nim niewielkie dziury, przez co królik mało widzi i mniej się stresuje podróżą (zresztą mój i tak się stresuje Razz). Klatka dla mnie jest niewygodna, ponieważ nie mieści się w samochodzie Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 21:55, 05 Sty 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





zalezy też w jakim samochodzie. Jak się przeprowadzaliśmy, to uszaki (wówczas 3) jechały w klatkach w polówce - rozłożyło się tylne siedzenia i spokojnie się zmieściły Smile


Ostatnio zmieniony przez kiche_wilczyca dnia Pon 21:55, 05 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 9:49, 06 Sty 2009
mika2780
 
Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
Płeć: K





W maju ubiegłego roku podróżowałam z moimi kickami z Grecji do Polski. Była to podróz długa (30 godzin) ale króliczki zniosły ją dzielnie i bezproblemowo Very Happy
Przedtem nigdy nie jechały samochodem i troszkę sie bałam ale wszystko poszło lepiej niż przypuszczałam Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 16:15, 04 Kwi 2009
Emilka i Bobcio
 
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: K





Ja też jeździłam z moim króliczkiem na wakacje. Nie miałam się o co martwić, bo podróże znosi bezproblemowo. Wykłada się, wyleguje... Widać, że lubi podróżować. Moim zdaniem lepszy jest transporter, bo jak powiedziała Agusia6840 w klatce królik się może wyślizgnąć, a w transporterku się trzyma. A po za tym, gdy klatka królika się będzie trząść w czasie jazdy króliczek może stracić do niej zaufanie i nie będzie według niego bezpiecznym miejscem. Ja używam transporterków. Mój transporter ma uchwyty na pasy więc podczas jazdy jestem spokojna o mojego leniuszka.
Zobacz profil autora
Klatka jako transporterek? >>
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin