Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie -> Domek w ogrodzie - potrzebuje rady
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Domek w ogrodzie - potrzebuje rady
PostWysłany: Pią 13:30, 08 Lip 2011
pani B
 
Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





potrzebuje informacji, czy istnieje możliwość żeby królik mieszkał cały rok w ogródku? Jeśli tak, to jaka klatka/domek byłaby najlepsza.

Wiem, ze ogród w zimie to nie jest szczyt marzeń królika, ale to wszystko co mogę mu zaoferować. Może wyjaśnię dlaczego (zanim pomyślicie ze to jakaś fanaberia) Smile

Króliczek należy do córki mojej kolezanki, która ma go od 5 lat. Siedzi w mieszkaniu, non stop w klatce, na moje oko jakieś 30/60. Nic wielkiego. Rodzina tej kolezanki wyjechała w zeszłym roku za granice i zostawili królika w mieszkaniu, w tej klatce. Raz dziennie karmi go ktoś kto ma klucze. Poza tym królik jest sam. Tak było od sierpnia do czerwca z przerwa na ferie. Dla mnie to bestialstwo, ale koleżanka dala mi jasno do zrozumienia, żebym powstrzymała się od dalszych komentarzy (sugerowalam żeby oddala komuś tego królika). Wygląda na to ze dziecko chce mieć go na wakacje gdy wracają do Polski. Podobno szukała hotelu, ale nic z tego. Jest chętna żeby dać mi królika na przechowanie na zimę, ale moje dziecko ma silna astmę, więc do domu go nie wezmę. Szkoda mi zwierzaka, więc pomyślałam, ze mogłabym kupić jakaś ocieplana budkę i może adoptować jakiegoś innego króliczka i trzymać je w ogródku, tylko czy tak można?

Doradzcie coś, please


Ostatnio zmieniony przez pani B dnia Pią 13:35, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:56, 08 Lip 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Wiesz co, ja tez mam astmę i 4 uszaki w domu, w tym 3 kudłacze. Rozumiem, że dziecko przede wszystkim, ale ja bym spróbowała z uszakiem w domu. U mnie to działa bez problemu, zwierzaki nie powodują u mnie nasilenia objawów.
Ja uważam, że trzymanie go w ogródku nie jest dobrym pomysłem, króliki sa zbyt delikatne. Ale super, że chcesz pomóc maluchowi:) A może jakiś inny dom dla niego znajdziesz?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:14, 08 Lip 2011
pani B
 
Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Wlasnie tego się obawiałam, ze króliczki sa delikatne. Sad Dom raczej odpada bo u mojej małej to bardziej skomplikowana sprawa. Ona ma 8 lat i miała już 25 zapaleń płuc. W testach nie wychodzi jej alergia na zwierzęta, ale zawsze gdy jest chora lub zaostrza jej się astma zaczynam panikować. Kupiliśmy psa trzy lata temu i do dzisiaj mam wątpliwości czy nie pogarsza on sytuacji. Niby mała nie reaguję uczuleniem na niego, ale nie będę ryzykować z królikiem. Co innego pobawić się z nim raz na jakiś czas, a co innego z nim mieszkać.
A inny dom? No właśnie, koleżanka nie chce go oddać. Chyba zgodziłaby się na hotel, ale o żadnym nie słyszałam. Jesteśmy ze szczecina, może ktoś na forum coś wie....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 14:43, 08 Lip 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





O, to małą faktycznie chora, Biedulka. Współczuję i życze Córci dużo zdrowia!!
Wiem, że to jest okropne i pewnie zostanę skrytykowana, ale ja bym zabrałam królika - niby to na zimę - i oddała do adopcji. Wiem, ze to perfidne i nie fair, ale koleżanka też nie jest fair wobec uszaka. Pozdrawiam!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:29, 08 Lip 2011
tmm03033
Gość
 





Opiekowalam sie uszakiem ktory byl caly rok na dworze, takze w zimie, sprawa byla o tyle prosta ze ta mala byla na zewnatrz od malego.
Nie wydaje mi sie aby 5 letni krolik ktory cale zycie spedzil w mieszkaniu mogl mieszkac caly rok na dworze.
PostWysłany: Pią 15:40, 08 Lip 2011
julka1
Gość
 





adopcja drugiego uszaka i trzymanie ich razem rowniez odpada, gdyz zaprzyjaznione uszaki mocno przezywaja rozstanie...czyli albo sam albo na zawsze oba razem co w gre nie wchodzi sadzac po opisie sytuacji...
PostWysłany: Pią 16:47, 08 Lip 2011
pani B
 
Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No dobra, a garaż? Nie mam tam co prawda okien tylko luksfery, ale teraz królik siedzi w klatce w łazience po kilka miesięcy Sad
Lili pomysł biorę pod uwagę, ale obawiam się ze koleżanka kupi sobie drugiego królika i zg otuje my ten sam los.........
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:58, 08 Lip 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





garaż to zdecydowanie lepszy pomysł, jeśli my tam odpowienio miejsce przygotujesz; może można nawet tak wyczarować, żeby malec biegał tam bez klatki, tylko w kojcu?Smile na pewno w garażu będzie mu lepiej niż w małej klatce w samotności - właśnie, samotnośc - bo w tym garażu bedziecie go odwiedzać, prawda?Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:00, 08 Lip 2011
tmm03033
Gość
 





Ja sie zastanawiam nad stanem zdrowia tego uszaka, mysle ze powinnien go np wet obejrzec i sie wypowiedziec czy dla malego bedzie to korzystne.
Fajnie ze chcesz pomoc bidaczkowi<3
PostWysłany: Pią 19:22, 08 Lip 2011
pani B
 
Dołączył: 08 Lip 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





oczywiście zrobiłabym króliczkowi.wybieg, ale cały czas zastanawiam się jak ocieplić mu to miejsce. W życiu nie mialam królika. Smile jeżeli chodzi o towarzystwo, to ja, mam troje dzieci, pewnie przeprowadzą się do tego garażu. Smile
A króliczek był w zeszłym tygodniu u weta. Koleżanka przyjechała i go zabrała bo m jakieś rany. Wet powiedział, ze sam się gryzie z tęsknoty. Poza tym podobno zdrowy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 19:35, 08 Lip 2011
Lilla
 
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nors
Płeć: K





Nie znam sie na ocieplaniu, zresztą nie wiem, jaki masz garażSmile Ale muszę jeszcze napisać, że cieszę się bardzo, że chcesz pomóc uszakowii!!
A koleżankę to bym lała i woda olewała...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 23:06, 08 Lip 2011
tmm03033
Gość
 





KazioR sie zna na ocieplaniu ale ostatnio tu nie wchodzi, ja ocieplalam klatke krolika mieszkajacego na zewnatrz styropianem ale pomysl okazal sie niewypalem bo mala go zjadala.
PostWysłany: Sob 10:45, 09 Lip 2011
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Styropian można wsadzić między jakieś deski, wtedy nie będzie problemu Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:27, 09 Lip 2011
Gizi
 
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo
Płeć: K





drewniany domek ocieplić starymi kurtkami albo styropianem a od środka dykte przybić przykręcić albo właśnie deski pi razy oko tak jak bude dla psa się ociepla
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:27, 10 Lip 2011
klaudia202
 
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Moje króliki mają swoje własne pomieszczenie, bo niestety w domu ich nie mogę trzymać. Ogrzewania tam nie ma więc zimą ociepla się drwi, okna itd. kocami. Króliki są zdrowe, i wyglądają na szczęśliwe. Mają wszystko co inne króliki, wielkie klatki, Oczywiście nie jest to stara szopa, tylko dostosowane pomieszczenie, ale w garażu możesz spróbować.
Zobacz profil autora
Domek w ogrodzie - potrzebuje rady
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Klatka oraz jej wyposażenie
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin