Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne -> pies a krolik
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
pies a krolik
PostWysłany: Śro 18:23, 02 Sie 2006
Szarania
 
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra





...owczarka niemieckiego. Pięknego, mocnego, wspaniale rozwiniętego. Niestety jest chory. Lekarze nie są do końca pewni, czy dolega mu alergia na pchlą slinę, czy pokarmowa. Biedny miś od czasu do czasu cierpi z przyczyny niesamowitego świądu. Ma siedem lat, pokochał króliki, choć pozostaje o nie bardzo zazdrosny. Denerwuje się nieco, gdy dużo rozmawiamy z uszatkami. Podnosi za to alarm, gdy króliś ... leży spokojnie. Piszczy, wpatruje się w niego z niepokojem. Często oba zwierzaki obdarzaja się całuskami przez pręty klatki. Jednak nie dopuszczamy do konfrontacji poza klatką. Gdy krolinka biega, pies pozostaje poza pokojem. Nie potrafię wklejać zdjęć Sad Pozdrowionka!!

tytul tematu zmieniony
julka1
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:50, 02 Sie 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Owczarek zawsze pozostanie myśliwym, to świetny opiekun i bardzo sympatyczny zwierzak. W dziale o psie zaznaczyłem, że należy mieć do jego zachowań ograniczone zaufanie. U mnie są razem z królicą jednak nie pozostawiam ich samych bez nadzoru. Teraz spędzają razem czas na działce i widzę, że robi się z Miśka zazdrośnik jak siedzę i głaszczę Trunie to podchodzi i obficie ją obślini, jeśli sama wyskoczy na wersalkę to ten zazdrośnik stara się ją podnosić nosem do góry, chociaż w galerii są fotki jak sobie leżą koło siebie. Po działce chodzi koło niej i udaje, że za bardzo króliś go nie interesuje ale jak tylko zauważy, że nikt nie patrzy to idzie do niej i rzuca jej piłkę a jak nie ma z jej strony reakcji to próbuje dotknąć ją łapą a więc ona ucieka a on krąży wokół niej, nie jestem pewien czy ta parka przebywająca ze sobą od stycznia nie doprowadziła by do rozlewu krwi pozostawiona samym sobie. Misiek ma 8 miesięcy i tylko zabawa mu w głowie. Szkoda, że od samego początku nie pozwoliłaś im na bezpośredni kontakt poza klatką, mam cichą nadzieję, że jak Misiu dojrzeje koło 18 miesiąca to będzie bardziej opiekuńczy w stosunku do królicy, ona nie wykazuje żadnego strachu próbuje chodzić na skróty przez jego grzbiet ale to ona jest już u mnie ponad półtora roku i uważa się za wazniejszą od szczeniaka.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:12, 03 Sie 2006
Szarania
 
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra





Bari skończył 6 lat, gdy w domu pojawiły się króliczki (wówczas dwa), był rozpieszczanym domownikiem na zgoła specjalnych prawach. Jego zazdrość o nowych mieszkańców była przerażająca. Przez pierwszych pięć dni był szalenie niespokojny, bardzo się denerwował, gdy tylko podchodziliśmy do klatki. Nie odważylibyśmy się wypuścić zwierzątek razem. Na szczęście pies jest po prostu posłuszny, gdy kilkakrotnie, stanowczo zabroniliśmy mu wrzasków - posłuchał. A wówczas mogliśmy podprowadzić go do klatki, pozwolić zapoznać się z uszatkami. Nie sądzę, by dziś "celowo" zrobił im krzywdę. Kikakrotnie widzial z daleka, przez uchylone drzwi, jak kroliki np. wylegują się na kanapie. Nie reagował. Jednak zasada ograniczonego zaufania na zawsze pozostanie niepodważalna. Nie wiem, jak pies zareagowałby, gdyby królik zacząl biegać mu przed nosem - z pewnością byłaby gonitwa. I niezależnie od intencji psa prawdpodobnie zakończyłaby sie ona nieszczęsliwie, chocby z racji jego gabarytów. Stwierdzenie, że zreczny krolik zawsze zdola sie ukryc absolutnie nie trafia mi do przekonania. Poza tym, po co narazac uszatka na stres?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 9:31, 04 Sie 2006
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





A jednak...
...koleżanka miała dorosłą suczkę- kundelka kiedy jej córa zapragnęła mieć w domu króliczka. Mała Coca szybko zaskarbiła sobie względy wszystkich domowników, łącznie z psiną, która podeszła do nowego cżłonka domowego stada w sposób bardzo opiekuńczy. Kiedy maleństwo spało w klatce sunia warowała, aby nikt mu nie przeszkadzał. Po pewnym czasie oba zwierzaki sypiały razem - tzn. królica najczęściej wylegiwała się na swej dużej przyjaciółce. I tylko do końca życia króliczki pies nie mógł zrozumieć, dlaczego temu uszatemu stworzeniu wolno wszystko, nawet wskakiwać na kanapę w salonie, a jej jest to zabraniane....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:03, 06 Sie 2006
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Cytat:
Stwierdzenie, że zreczny krolik zawsze zdola sie ukryc absolutnie nie trafia mi do przekonania.


a kto tak twierdzi, tylko osoba nie widząca wilczura w akcji może coś takiego powiedzieć, królik ma nikłą szansę ucieć przed wilkiem na otwartej przestrzeni.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:33, 07 Sie 2006
Szarania
 
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra





I dlatego właśnie zwierzęta nie są wypuszczane razem. Zdarzyło się kiedyś, że przez nieuwagę mojego gościa drzwi do pokoju, gdzie poza klatką był królik, zostały otwarte. Królasek leżał na kanapie, gdy wszedł pies. Bari podszedł do kanapy i obwąchał "kolegę" - a ja miałam serce na ramieniu. Nic się nie stało, ale mogło się stać, gdyby królik zaczął zmykać. Psu z pewnością odezwałby się instynkt łowcy. Uważam, że jeśli królik jest pierwszym domownikiem, i do niego dokupujemy szczenię (dorasta ono w towarzystwie uszastego), przyjaźń może pięknie rozkwitnąć. Przeciwna sytuacja nie nastraja optymistycznie, choć - jak wszędzie - zdarzają się wyjątki. Koleżanka dokupiła szczurzycę do kota i obydwa zwierzaki żyją we wspaniałej harmonii, brykając razem po pokojach. "Są takie cuda na ziemi i niebie..."
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:15, 26 Lip 2007
Martyna
 
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz





Ja mam psa pinczera średniego. Suka, lat 6. Kiedyś wparowała do pokoju i była gonitwa... Kicuś biegał jak szalony. To była taka prędkość, że nie wiedziałam co się dzieje. Awa(sunia) też po chwili straciła orientację, mały się schował. Spory kawał czasu minął zanim wyszedł. Teraz unikamy takich spotkań jak ognia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:51, 19 Maj 2008
Nun
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
Płeć: K





a ja też mam psa
ale mój jest oazą spokoju. Nie muszę się obawiać, że zrobi coś króliczkowi. Raczej schodzi mu z drogi, albo tylko powącha i sobie pójdzie. Jakoś nie ma w nim ducha myśliwego:). Za to moja papuga zawsze atakuje Niunia. Dziobie go w łapki i w ogonek. Dlatego nie może przebywać w jednym pomieszczeniu z króliczkiem, albo po prostu musi być wypuszczana w innym czasie

Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 0:38, 06 Paź 2008
H5N1
 
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3





ja mam Salomona, duzego mieszańca ze schroniska. Rozbrykany, lubi zabawki i aportowanie. Raczej ufny do ludzi co mnie martwi bo chciałem psa stróża a on jak mu ktoś żuci patyka to zaraz Sal jest jego przyjacielem.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:05, 11 Paź 2008
Mika
 
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pianówka
Płeć: K





Ja także mam psa ale on jest bardzo miły. Mam też 2koty i królika .Te zwierzęta to są prawdziwi przyjaciele .
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:12, 08 Lut 2009
star009
 
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





Ja też mam psa, którego moje królaski uwielbiają. Nie pozostawiam ich samych bez nadzoru, ale gdy mam ich na widoku to razem szaleją. Bawią się w berka albo razem śpią, Blackie po nich sprząta hehe (więc nie mogę narzekać na nadmiar bobków w domku).A już ostatnio to żyć bez niego nie mogą. Skaczą po nim oboje, siedzą z nim fotelu, Miki go non stop liże, a Stefka to chyba się zakochała, bo gdzie piesio tam Stefka, nie odstępuje go na krok.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:01, 24 Lut 2009
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





"Choć przyjaciół wielu mamy
Lecz są różni, dobrze wiesz,
Wszyscy chyba dziś przyznamy:
Najwierniejszy jest nasz PIES !!! '' Smile


Czy ktoś ma inne zdanie Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:03, 25 Lut 2009
ppx
 
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębicy





"Choć przyjaciół wielu mamy
Lecz są różni, dobrze wiesz,
Wszyscy chyba dziś przyznamy:
Najniebezpieczniejszy jest nasz KRÓLICZEK !!! ''
Star masz powiększony avatr? Smile
Pokażcie swoje foty królik+pies . ^^
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 22:30, 25 Lut 2009
star009
 
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





Powiększony avatar mam w swojej galerii :
http://www.krliki.fora.pl/galeria-futrzakow,8/moje-slodziaki-d,2853.html


Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 23:58, 16 Lip 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





W niedziele pojawił się u mnie nowy członek rodziny.Szczeniak 7 tyg rasy owczarek niemiecki długowłosy.Psiak i królik to jakieś nieporozumienie,królas atakuje szczeniaka,psiak poluje na królika.Mam taki sajgon w domu ,że już nie wiem co robić.Jestem potwornie zmęczona wiecznym pilnowaniem moich pupili.Szczeniaka dziąsełka swędzą i dość mocno gryzie wszystko co się rusza ,dzieci nie mogą swobodnie poruszac się po domu.Wiem że dla tak małego szczeniaczka to zabawa,ale gryzie do krwi i ciągle szczeka,na odkurzacz,na muche,na wszystko.Do 2 w nocy bryka,o 4 wstaje i musze wtedy wychodzić z nią do ogrodu.Nie moge nawet do sklepu wyjść ,bo biedactwo tak trasznie piszczy i lamentuje ,chyba boi się że już do niej nie wróce.Moja psinka ma na imie Tekila i mam nadzieje ,że kiedyś pochwale się fotką, taką jak Kazior gdzie pies śpi obok królika.Ale czuje że szybciej mnie moje zwierzaki wykończą .Jak dożyje to kiedyś wstawie fotki moich pupili.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:34, 17 Lip 2009
Miguelita
 
Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





miejmy nadzieje ze da sie jakos "ustatkowac" ten psiak. sproboj poszukac jak "ulozyc" psa zeby nie gryzl, moze zainteresowac go jakimis zabawkami?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:22, 18 Lip 2009
nnitka
 
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsko -Biała





Psina ma zabawki i gryzaki,ale jest już o niebo lepiej ,nawet był taki moment że położyły się razem i spały ,ale w odległości od siebie około metra.Szczeniak biedny się rozchorował,dostaje antybiotyki.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:16, 04 Paź 2009
Franciszek
 
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Asyż





czy jak ja nie mam królika to mogę być na tym forum ? Jeden z moich psów (znajda) prawdopodobnie był przyuczany do polowań, na widok małego zwierzątka odzywa się w nim bestia, nie potrafię sobie z nim wtedy poradzić, królik nie miałby szans na normalne życie.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 20:43, 04 Paź 2009
nuna
Gość
 





To jest forum milosnikow zwierzat, wiec serdecznie witamy Smile
PostWysłany: Nie 22:14, 04 Paź 2009
MiA__89
Gość
 





Oczywiście , że możesz Smile A i piesek ma tu swój dział Smile
pies a krolik
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Ogólne
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin