| justynaVet |
| Lekarz weterynarii |
|
| |
| Dołączył: 02 Gru 2012 |
| Posty: 199 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Legnica/Świebodzin/Szamotuły
Płeć: K |
|
|
 |
|
 |
|
witajcie..
jak widać w moim domu zagościł nowy lokator.. jest bardzo maleńki, ma dopiero około(tak stawiam może się myle może 6) 5 tygodni, niestety jego mama była skrajnie zagłodzona i nie przeżyla..trafila do lecznicy mojej koleżanki wraz z 2 maluchami( ze schroniska, ktoś podrzucil z klatka).. jeden z nich trafil do mnie ze względu na doświadczenie w opiece nad królikami, drugi został w lecznicy, bo nie chce jesc:( w sumie nie chciałam się zgodzić na kolejnego Uszaka,bo jakos smutno mi bez mojej Kulki.. Dekster mój tymczasowicz pojechal do Szczecina do DS i niestety tez miał pecha, bo ludzie najprawdopodobniej się rozmyslili.. wiec nieszczęście goni nieszczęście..a tu pojawil się maly promyczek nadzieji.. Śnieżka ma zapalenie spojówki ale bardzo delikatne..juz prawie nic nie leci z oczka.. jest bardzo wesola..biega..wariuje..bardzo towarzyska..przychodzi na kolana.. tyle ze taka kruszynka..wiec przedstawiam Wam, chyba już moja, bo nie wroci już do schroniska..Śnieżynke:)) małe baranisko:)
 |
|
