Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Galeria futrzaków -> Moje słodkie króliczki Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Moje słodkie króliczki
PostWysłany: Wto 3:38, 23 Gru 2008
Aniutqa
 
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
Płeć: K





MORDERCY!!!!


Ostatnio zmieniony przez Aniutqa dnia Pon 12:39, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 20:55, 23 Gru 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Funio jest przepiękny Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 22:00, 23 Gru 2008
rikki165
 
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kalisz
Płeć: K





Dużo tych uszaków...pewnie to istny raj...mieć tyle uszu w domu.
A która jest w ciąży????
pozdrawiam i mnóstwo głasków dla tych słodziaków!!!

ps. Wspaniałe królisie!!! Nie moge się doczekać tych innych zdjęć!!!! Wesołych świąt Very Happy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 14:51, 24 Gru 2008
Aneti
 
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork
Płeć: K





gwarno będziesz dziś miała jak cała gromadka uszaków przemówi w nocy ludzkim głosem Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Aneti dnia Czw 3:09, 25 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 15:34, 25 Gru 2008
Aniutqa
 
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
Płeć: K





Cytat:
A która jest w ciąży????

Kunegunda (Kuna) xD

Urodziły dzień po (w Wigilię) cudownie! ^^

Jeszcze ni wiem ile ich ma, ale gniazdo jest duże, ona też jest dziwnie duża jak na domowego królisia.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:38, 25 Gru 2008
nuna
Gość
 





Wykastruj samczyki, nie dlugo nie bedziesz miala miejsca w domu.
PostWysłany: Czw 22:00, 25 Gru 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





pozwolę sobie na takie pytanie - po co je rozmnażasz??
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:59, 29 Gru 2008
Aniutqa
 
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
Płeć: K





Cytat:
po co je rozmnażasz??


To nie mój pierwszy raz...kilka naście razy miałam już młode, znaczy moje Niunie.
Króliki to moje hobby, jeśli chodzi wam o rzeź to ich na 'pasztet' nie trzymam...

Cytat:
Wykastruj samczyki


Niby jak? U nas takiego weterynarza nie ma =(


Ostatnio zmieniony przez Aniutqa dnia Pon 14:01, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:15, 29 Gru 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





nie miałam na myśli hodowli mięsnej tylko zastanawiam się, co z nimi robisz, komu je wydajesz. Jest tyle królików szukających domu, że rozmnażanie ich dla hobby wg mnie trochę jest .....nie bardzo..... Ale to nie moja sprawa....
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:30, 29 Gru 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





wiecie co mnie speszyło jak weszłam w tą galerie?
liczba imion= liczba królików! Boże drogi na utrzymanie tylu królików masz a nie masz na to by dostac sie do dobrego weterynarza i wykastrowac?! a co gdy któreś z nich zachoruje? jak długo je "hodujesz"?? jstem w delikatnym szoku...

Cytat:
PS: Jeśli ktoś chcę króliczka domowego to chętnie oddam ^^

albo ja błędnie rozumiem...albo...skoro to jest Twoje hobby- posiadanie takiej ilości królików i rozmnażanie ich któryś raz z kolei to...czemu chcesz je oddać?
przestań rozmnażac! błagamy Cię...


Ostatnio zmieniony przez Madzix dnia Pon 22:32, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 23:11, 29 Gru 2008
nuna
Gość
 





Allegro jest zapelnione ogloszeniami o niechcianych kroliczkach to samo SPK, nie maja juz miejsca i pieniedzy na coraz nowe uszaki, ciagle sa znajdowane, przynoszone, wykupywane. Nie dokladaj jeszcze swoich krolikow. Ty oddajesz je, a ktos po miesiacu czy po roku pozbedzie sie : bo za duzy, bo brudzi, bo sie znudzil lub alergia.
Sama juz nie wiesz co z nimi robic bo jest ich tak duzo i rodza sie nowe.
Oddziel samce od samic, dowiedz sie w najblizszym miescie kto robi kastracje krolikow i wykastruj samczyki.
Zrob to, jesli kochasz kroliki nie pozwol zeby cierpialy.
PostWysłany: Czw 2:05, 01 Sty 2009
qoi
 
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock
Płeć: K





piękne masz króliki. Niesamowity jest ten z niebieskimi oczkami- jeszce takiego nie widziałam - słodki:)

A jednak będziesz musiała coś zrobić żeby nie rozmnażać króliczków- faktycznie jest ich bardzo dużo : niechcianych, porzuconych, biednych. Ja też mam parkę. Samczyk już wykastrowany.
Fajnie jest mieć hodowlę , widzieć jak rozwijają się maluszki i dorastają no ale chyba sama rozumiesz... nie każdy jest odpowiedzialny i często zwierzaczki trafiają do schronisk.
Ja też uważam że najlepszym wyjściem będzie wykastrowanie samców
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 3:19, 01 Sty 2009
Aniutqa
 
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
Płeć: K





Nie bójta się, jeszcze nie jestem taka głupia by je trzymać razem - samce i samice.
Oczywiście, że są oddzielnie! Nie puszczam wszystkich naraz, raz jednego, raz dugiego.
Króliki to moje hobby i nie zamierzam ich sprzedawać na allegro lub im robić krzywdę kastrując ich. Oddaję je rodzinie a nie nieznanym zabójcom. Poza tym są zdrowe,a jeśli jest przeznaczone jakiemuś odejść z tego świata to ja nic nie poradzę.
W ubiegłym roku była u nas epidemia jakaś, gdzie (o dziwno) zdychały same samice, i to nie tylko u mnie, lecz u innych też. Weterynarz tu nic nie zdziała. Nie przewidzi, kiedy królik ma umrzeć. Losu się nie oszuka. Miałam sporo strat i wiem jak to jest gdy zwierzątko odchodzi z tego świata. Myślicie, że taką liczbę królików mam po raz 1? Kiedyś miałam ich 14., ale liczba zmalała, bo było dużo chętnych na króliczki. chcieli je mieć w domu, to im dałam takie zwierzątko, a co z nim zrobią to nie moja sprawa, chcieli to niech go mają...
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 13:46, 01 Sty 2009
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





Aniutqa napisał:
chcieli je mieć w domu, to im dałam takie zwierzątko, a co z nim zrobią to nie moja sprawa, chcieli to niech go mają...


No oczywiście, że nie Twoja sparwa!!!! co Cię obchodzi, co się dzieje dalej z tymi królikami!!! Wywalą, oddadzą do schroniska, zabiją - to przecież ich sprawa, Ty się wtrącać nie będziesz, bo po co!!! Przecież KOCHASZ króliczki, to Twoje hobby!!!

Wiesz co! Cholernie mi szkoda, że te uszaki są u Ciebie. Piszesz, że nie będziesz ich KRZYWDZIĆ KASTRACJĄ, ale krzywdzisz je oddając ludziom i nie interesujac się jaki los spotyka uszaki.

Brak mi słów, jestem po prostu oburzona taka postawą!!!
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:06, 01 Sty 2009
nuna
Gość
 





Tak, jesli sie kocha uszaki to chce sie zeby byly szczesliwe, nie tylko u nas , ale tez w nowym domu. Poza tym samice sie mecza czestymi porodami, karmieniem, wychowywaniem malenstw.
PostWysłany: Czw 17:11, 01 Sty 2009
qoi
 
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock
Płeć: K





Piszesz że nie chcesz robić krzywdy królikom kastrując je, a gdy oddasz uszaka nieodpowiedniemu człowiekowi który po jakimś czasie(jak mu się znudzi) nie będzie chciał się nim zajmować – jak to nazwiesz?!
Bez urazy ale takie podejście do sprawy jest wysoce nieodpowiedzialne! To są żywe stworzenia którym trzeba zapewnić odpowiednie warunki do życia na kilka ładnych lat. Schroniska dla królików są przepełnione niechcianymi zwierzętami właśnie przez takich nieodpowiedzialnych właścicieli!
Jeżeli ktoś chce naprawdę króliczka – poradź mu żeby zaadoptował takie zwierzątko. Nie ma najmniejszego sensu rozmnażanie jeżeli na nowy dom czeka tyle uszaków.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 18:34, 01 Sty 2009
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





dziewczyno jestes żałosna... przemyśl swoje postępowanie.
Jeśli ktoś jest chory...to co? kopiesz go? odwracasz sie tyłkiem i nie interesuje Cię ich życie? W przyszlosci narobisz dzieci a potem pooddajesz do domu dziecka? Bo to jak dbasz o zwierzeta oddaje Twój charakter i tak bedziesz postepowala z dziecmi!
Jeśli ktoś jest chory- to sie go ratuje!!! Nie od dzis o tym wiadomo!
Co jesli krolik zlamie łapke? albo dostanie katarku? co? pozostawisz go samego sobie? no bo SKORO MA ODEJSC Z TEGO SWIATA TO TRUDNO TY IC NA TO NIE PORADZISZ?!

Jestem niedelikatnie sfrustrowana Twoim nieodpowiedzialnym podejsciem... Twoim niemilosiernym hobby... dbasz o swoje dobro, ale o innych nie. Smiem twierdzic - po tym jak sama siebie reprezentujesz- ze jest z Ciebie cholerna egoistka.


Ostatnio zmieniony przez Madzix dnia Czw 18:36, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 12:29, 26 Sty 2009
Aniutqa
 
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kolno
Płeć: K





Ja ich nie hoduję na mięso - śmię twierdzić!
To wy jesteście żałośni - żal patrzeć - EGOIŚCI!
Jeśli ktoś chce ode mnie królika to mu daję!
Nikt nie jest w stanie przewidzieć co się z nim stanie! heh?!

Skoro jesteście takimi jasnowidzami to się zajmujcie własnymi podopiecznymi, żal mi ich...

Kocham zwierzęta i nie będę ich traktować jak na rzezi! Jak wy!
Kastrowanie to krzywdzenie każdego zwierzęcia! Dla was to dobre wyjście tak? A może sami się wykastrujcie i wtedy wam będzie dobrze co? Bo króliki wasze tego doznały i im współczuję! A jeśli nie będziecie mogli go dalej trzymać i oddacie go swojemu koledze a on będzie chciał mieć ich więcej - rozmnożyć je? I co w tedy?

To wy powinniście przemyśleć swoje postępowanie nad swoimi podopiecznymi! Bo ja mordercom swoich nie oddaję!!!

Jesteście żałośni >_________________________________>

To jest głupie forum pełnego egoistów i morderców!
Nie wracam tu! Z mordercami się nie zadaję! ><"


Ostatnio zmieniony przez Aniutqa dnia Pon 12:38, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:52, 26 Sty 2009
star009
 
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: K





Aniutqa napisał:
chcieli je mieć w domu, to im dałam takie zwierzątko, a co z nim zrobią to nie moja sprawa, chcieli to niech go mają...


Czyli uważasz,że lepiej rozmnażać króliczki i oddawać je nieodpowiedzialnym ludzią,bo oni tak chcieli? Nawet jeśli to kolejna zabawka dla dziecka, które albo mu zrobi kzywdę albo się znudzi i rodzice będą mu szukać nowego domu albo z lenistwa wyrzucą. Dla mnie to jest bezmyślność. I brak serca, bo gdybyś naprawdę kochała zwierzęta to interesowałby Cię los malców. O swoich samicach też nie myślisz, bo gdyby tak było to to wolałabyś żeby długo żyły razem z Tobą, a nie osłabione bo ciążach, porodach, karmieniu żyły dużo krócej. Poza tym kastracja to nie morderstwo. Wręcz przeciwnie czasem może uratować królisiowi życie. I jeżeli robi to weterynarz,który naprawdę się na tym zna i kocha zwierzaki to jest to dla zwierzęcia taki sam zabieg jak dla człowieka np. usunięcie wyrostka i szybko do siebie po tym dojdzie. I będzie dłużej żył.
"Argumentem za poddaniem królika sterylizacji są kwestie zdrowotne. W naturze większość królików żyje krócej niż rok, dwa, nie dożywaja zatem faktycznie starości i nie mają problemu z chorobami. W niewoli królik może żyć 10 i więcej lat, powyżej 6 roku życia jest już uznawany za seniora. Wiąże się z tym występowanie większej ilości chorób, sporym problemem są zwłaszcza nowotwory narzadów płciowych (80% samic zapada na raka narządów płciowych zanim osiągnie 4-5 rok życia, jeśli nie są wysterylizowane (za Rabbit Charity]). Dzięki sterylizacji można tego uniknąć i przedłużyć życie swojego ulubieńca."cytat ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
A Ty zamiast rzucać fochem i wyzywać innych od morderców najpierw może zapoznaj się z tym co to wogóle jest kastracja i sterylizacja i przyjmij krytkę jak dorosły człowiek.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 13:59, 26 Sty 2009
Akte_Angel
 
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: K





star009 napisał:
przyjmij krytkę jak dorosły człowiek.


dorosły człowiek nie wypowiada się w tak niekontrolowany emocjonalny sposób!!

co do poprzedniej wypowiedzi to chyba lepiej jej nie komentować - przeciez nie ma czego, widac że definicja słowa |"morderca|" jest komuś obca i tyle w tym temacie, obrażanie innych niczego nie zmieni, krytyki nie cofnie...... więc po co to robić? Obrażanie innych jak dla mnie jest dowodem na brak racjonalnych argumentów i umiejętności prowadzenia rozsądnej polemiki (dyskusji).
Zobacz profil autora
Moje słodkie króliczki
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Galeria futrzaków
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin