Króliki domowe i inne zwierzęta

Tofik

Dziś Tofik odbył pierwszą w życiu kąpiel (ma problemy z brzuszkiem i zabruził sie luźnymi bobkami) wygladał śmiesznie, szkoda że nie zrobiliśmy zdjecia. I ku mojemu wielkiemu zdziwieniu chyba mu sie podobało, siedział spokojnie i czekał aż skoncze toaletę a potem słodko wtulał sie w recznik:) zniesie wszystko byle być w centrum uwagi domowników.

Simran

zdjęcie Tofika na kolankach powala:)
pierwsze pluskanie i jak dzielnie zniósł to wszystko!
Brawo:)

MiA__89 · Gość

Ty uważaj , bo jak Amonowi się spodobało kąpanie , to jak suczkę kąpałam to do wanny do niej wskakiwał . I nie chciał wyłazić Smile

Tofik

Kolejna porcja zdjęć Smile

miłego ogladania:

Śpioszek

Przytulaśny Toficzek

Wyszperałam gdzieś jeszcze zdjęcia uszaka z ostatniej jesiennej wizyty na wsi

Bziunda

To pierwsze :śpioszek" wymiata...

Tofik

Mój Tofik jest chory:( od wczoraj jest osowiały, siedzi w jednm miejscu, niewiele jadł, troche pił.... I jeszcze ten ciężki oddech:( Byliśmy dziś u weta i stwierdziła zapalenie oskrzeli, zapalenie ucha, goraczkę oraz ból brzucha. Podała antybiotyk oraz witaminy z grupy B w zastrzyku. Jutro jedziemy znowu na 10 rano.... Ale mnie bardzo niepokoi to że on wcale nie chce jesć Sad

dzis praktycznie poskubał troche siano i suszoną pokrzywę, teraz nawet nie chce patrzeć na jedzenie:( Co mam robić? Nakłaniać go? I ewentualnie co mu dać?

Manfred

O kurcze. Biedactwo.
A ambiogram (czy jak to się nazywa) został zrobiony?
Jeśli nie chce jeść, to podawaj Mu smakołyki, to za czym przepada. O smukłą linię można pomartwić się później. Aby coś tylko jadł. Tylko nie za dużo cukru, bo wzdyma. Na forum już było o dokarmianiu papkami warzywno - owocowo - granulatowymi (w razie czego poczytaj). Mam nadzieję, że wet dała też probiotyk przy antybiotyku. Nie wiem czy jest konieczny przy zastrzykach, ale nie zaszkodzi. Lacidofil czy coś podobnego.
Trzymam kciuki za Maluszka. Pozdrowienia gorące!

T-T-A · Gość

Biedactwo.Koniecznie dokarmiaj o tym na forum sporo. Probiotyk koniecznie.
Króliczka nie kąpałabym, to są bardzo delikatne zwierzęta. Mojej Trusi w razie " awarii" przemywałam okolice odbytu ciepłą wodą z dodatkiem ziołowego szamponu dla psów, lub mydła Biały Jeleń . W tych okolicach również podcinałam włoski.
Trzymam kciuki za powrót ucholka do zdrowia

Tofik

Uffff... dziś jest duuuużo lepiej!! Toficzek biega radosnie Very Happy

chrumka przy nogach pani, je i pije, bawi sie swoimi zabawkami:D super!!! Ulga dla mnie.... Spędziłam przy nim prawie całą nocke, rano wstaje patrze a jabłuszko zjedzone, wody ubyło, karmy z miseczki też i przybyło bobków w kuwecie. Bylismy dzis u weta i ta tez stwierdziła poprawe- mniej słyszalny szmer oddechowy, goraczki brak. Kazała obserwować uszatego bo być może była to reakcja na sytuacje stresową (zastrzyk). Ale teraz widzę że jednak to było poprostu osłabienie i złe samopoczucie puchatego. Lacidofil oczywiscie podaje z wodą (mi nie trzeba o tym przypominać jestem pielegniarką Smile

.

Co do kąpieli to wykonalismy go tylko raz i było to raczej podmycie uszaka, w domu było ciepło, w reczniku długo siedział aż wysechł wiec wtedy raczej sie nie przeziebił. Podejrzenie padło na "sapcery" na balkonie. Nigdy wiecej przy takiej pogodzie!! Choć Tofik wychodził na dwór systematycznie codziennie, powinien sie zachartować. Mamy nauczke, a raczej ja mam ogromnie wyrzuty sumienia ze mu na to pozwalałam!!! Ale jak mu nie pozwolić jak żebrał o to pół dnia siedząc z nosem przy szybie....

MajkelPce

Heheh dla dobra stfora lepiej go przetrzymac w domu Smile

Ciesze sie ze Tofik zdrowy.

Pozdrawiam.

Tofik

Zdrowy jeszcze nie jest ale czuje się już dużo lepiej. Dziekujemy za miłe słowa otuchy:)

MiA__89 · Gość

no to już tylko do przodu ... No śpioch jest nie do przebicia, ale mi się jeszcze to pierwsze w krzakach takie świetne jest Very Happy

MiA__89 · Gość

Ja muszę o to zapytać : czym ty karmisz Tofika ?? I w jakich ilościach ??

Ja swojego próbuję podtuczyć i nic. Taka szkapina z niego ... HELP Very Happy

Tofik

Hehehe.... ale że co? Że Tofik jakiś gruby jest? czzzzzy cóś? heheh.... Troszke mu sie schudło przy tej chorobie ale juz pwrócił do swojej wagi:) Waży 2200g:) A podstawą jego dety jest karma Cuni komplete 2x 1/2 miski na dobę plus duuuużo sianka i jakaś zieleninka (np. 1/2 jabłuszka dzienne- to jest zawsze w domu:) w lecie miał bardziej urozmaiconą dietę, po za tym daje mu suszony nagietek, suszone liscie brzozy, suszone listki malin i truskawek. Ze samkołyków czasem daje mu kawałek banana lub kilka rodzynków. Czasem jeszcze mu wsypie garśc czarnego prosa.