Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Posklejana sierść - proszę o opinię
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Posklejana sierść - proszę o opinię
PostWysłany: Pią 12:56, 03 Wrz 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Jakiś czas temu u Franuli zauważyliśmy sklejoną sierść powiedzmy...na klacie, pod pod twarzyczką. Wówczas był na dworze, więc stwierdziliśmy, że po prostu się ubrudził gdzieś. Sklejony pukiel został podcięty.
Niestety problem wrócił i zastanawiam się od czego to. Czy tam są jakieś gruczoły królika? Ale to chyba trochę za nisko? Ponadto jest to miejsce, w które Franek niechętnie da się dotknąć.
Załączam zdjęcia jak to mniej więcej wygląda:





Czy znacie może ten problem? Wymaga wizyty u weta?


Ostatnio zmieniony przez emkagoska dnia Pią 13:00, 03 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:09, 03 Wrz 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





A czy kroliczek kicha? Nie cieknie mu zadna wydzielina z oczka lub noska?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:22, 03 Wrz 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





Mój też ma sklejoną sierść, ale nie na klacie tylko z boku.
Może to być z mycia?
I on miał niedawno katarek (troszkę mu jeszcze leci) i byliśmy u weta. Dostał zastrzyki,
więc jest już ok.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 15:39, 03 Wrz 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





Czasami jak kroliczek ma katar to podczas lizania (mycia sie) to wydzielina z noska skleja siersc. Warto sprawdzic czy nie ma on kataru.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 17:07, 03 Wrz 2010
tmm03033
Gość
 





Zdjec nie widze niestety sie nie wyswietlaja.
Wiesz krolaski zaznaczaja broda swoj teren, przedmioty itp, czy to o ta czesc ciala Ci chodzi? (na ludzka anatomie przekladajac bylaby to od brody do polowy szyi //podgardle??)
Zaden krolik nie lubi byc tam dotykany czyli musi to byc dosyc wrazliwa czesc ciala.
PostWysłany: Pią 21:10, 03 Wrz 2010
nuna
Gość
 





Moze on sie slini stad to posklejane futerko. Jesli tak to jest to objawem problemow z zebami. Tu wiecej na ten temat: [link widoczny dla zalogowanych]
PostWysłany: Pią 22:07, 03 Wrz 2010
SremoGirl
 
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice
Płeć: K





nellciaa napisał:
Czasami jak kroliczek ma katar to podczas lizania (mycia sie) to wydzielina z noska skleja siersc. Warto sprawdzic czy nie ma on kataru.


Możliwe.
Staram się go codziennie czesać, bo denerwuję mnie to sklejone futerko. ^^
Ale dziś go chyba albo za mocno albo się wkurzył, bo potem odciągał od siebie szczotkę łapiąc ją w pyszczek. Very Happy Aj, ten mój uchol.. ^

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Wink
Pozdrawiam.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 7:58, 04 Wrz 2010
Nuka
Gość
 





Stawiam na problemy z zębami trzonowymi
PostWysłany: Sob 8:47, 04 Wrz 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz









Teraz się udało, aczkolwiek niewiele tam widać, nie zauważyłam żeby miał katarek, nie kicha, czyli może rzeczywiście coś z ząbkami podczas mycia. Czyli czeka nas weterynarz:/ Najpierw muszę zapoznać jakiegoś dobrego w moim mieście...


Ostatnio zmieniony przez emkagoska dnia Sob 8:53, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 11:29, 04 Wrz 2010
Nuka
Gość
 





Jęsli mogę doradzić weta naprawdę znającego się na króliczkach to polecam Doktora Krawczyka w Toruniu, to troszke ponad 60 km od Grudziądza, ale dla zdrowia i zycia zwierzaka warto te kilometry pokonac. Ja jeżdżę do Niego z okolic Łodzi, ma pacjentów uszatych z Bydgoszczy, Poznania, Gdańska, Gdyni, Olsztyna, Augustowa, nawet wrocławski uszatek dzielnie znosi podróż do swoejgo Doktora... a i ze stolicy pacjenci sie zdarzają
Namiary na Doktora są na forum w dziale weterynarze

Zabierz ze sobą książeczke zdrowia i spisz na kartce swoje spostrzeżenia dotyczące tego posklejanego futerka, każdy szczegół może być ważny. A jak już Doktor zacznie pytania zadawać taka ściąga jest nieoceniona Smile


Ostatnio zmieniony przez Nuka dnia Sob 11:30, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
PostWysłany: Sob 20:28, 04 Wrz 2010
julka1
Gość
 





Jesli chodzi o doktora to rowniez polecam. Ma wielkie serce dla zwierzat i jest im strasznie oddany, a do tego ma ogromna wiedze jesli chodzi o nasze pociechy. Moja fruzka byla w Toruniu sterylizowana - otoczona bardzo dobra opieka i profesjonalnym zabiegiem.
PostWysłany: Sob 21:45, 04 Wrz 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Bardzo żałuję ale nie mam warunków aby z nim tak daleko jechać:/ Nie mniej wyszukałam polecanego weta u siebie. W poniedziałek idę na rozeznanie, może sama rozmowa pomoże a potem dopiero z króliczkiem. Bardzo się boję takiej wizyty bo dla Franka wszelkie nowości są ogromnym stresem i nie chcę go niepotrzebnie narażać a ma on już swoje lata.
Co do opinii, że to może być wina zębów, zastanawiam się czy może mieć to związek z tym, że od jakiegoś czasu niechętnie je sianko;/ Może go coś boli? Jak mu je podsuwam to gryzie je na części a nie je, aż prychał obrażony że tego siana nie chce! A ja się boję, dziś zmusiłam go to zjadł 2 źdźbła, co mu nagle odbiło, żeby mnie tak stresował...nigdy nic mu nie dolegało. Sianka nie wziął a za chwilę zgrzytał zębami ale tak lewo-prawo, to coś znaczy?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 22:45, 04 Wrz 2010
ineska1986
 
Dołączył: 20 Maj 2010
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: K





To rzeczywiście mogą być ząbki. Królik może nie jeść siana albo jak ma właśnie problem z ząbkami, albo jak ma zbyt kaloryczną diete i nie ma wówczas na nie poprostu ochoty.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 21:24, 09 Gru 2010
Bobek
 
Dołączył: 09 Gru 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





jesli Twoja Franula ma posklejana sierść to wg mnie ropień jesli tkliwy na dodytk to ropień, już to przerabilałam , byc moze Twój post był pisany dawno temu ale dla mnie ten temat włsnie jest bardzo aktualny
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 22:54, 09 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





bobek nie przesadzajmy. Ropien objawia sie biala gesta wydzielina i zupelnie inaczej to wyglada. Tez po uspieniu Kazika wszystko mi sie z ropniem kojarzylo
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:33, 10 Gru 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Ej ,nie straszcie mnie, sama nie wiem bo nic z tym nie zrobiłam, byłam na konsultacji u Veta, ale okazał się niekompetentny: królik je, pije, biega, gryzie to najwidoczniej się ubrudził i nic mu nie będzie. I jeszcze dodała: króliki to strachliwe zwierzątka, proszę mu zaoszczędzić strachu i go tu nie przyprowadzać bo królik potrafi zejść (! dosłownie tak powiedziała) przy obcinaniu pazurków. Powiedziałam jej nawet, że podejrzewam problem z ząbkami, ale nic. Ogólnie wybrałam veta, który w necie był jednym z najbardziej polecanym w Grudziądzu, ale bynajmniej nie od królików, ciekawe czy o psie też by tak powiedziała.
W każdym razie gdy sierść Frankowi liniała to ta posklejana trochę się wyskubała i mu ją obcięłam, nie zrobiła się sklejona na nowo.
Co do Franka i tak zawsze się masakrycznie o niego boję, tak jak i o innych, wiem że w domu ma dobrą opieką i w ogóle, ale jeśli ktoś wiem co to nerwica natręctw, to wie że codziennie przed zaśnięciem myśli o nim nie dają mi spokoju. Rozpisałam się nie na temat...Sad
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 12:55, 10 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





emagoska ropien to gesta biala wydzielina i mialby oklejony nosek strupami albo oczko wiec nie boj sie. To moze byc np niezakazny katar. On jest wodnisty i nosek moze byc wilgotny. Tu tez proponowalabym inhalacje z rumianku, witaminke C i np rutinacea na podniesienie odpornosci. Jesli nie kicha i nie kaszle to nie ma podraznienia drog oddechowych.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:30, 10 Gru 2010
emkagoska
 
Dołączył: 05 Mar 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziądz





Dziękuję nellcia, a jak mu podać taką witaminkę, w płynie? Inhalacje to wiem. Żadnej wydzieliny nigdy u niego nie widziałam, ewentualnie przy oczkach ma czasem ale naprawdę nie wiele posklejane w kąciku, ale to chyba normalne tak jak u ludzi?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 13:43, 10 Gru 2010
nellciaa
 
Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 2066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: K





To moga byc zwykle spiochy. Jak kupisz rutinacea to tam jest juz wszystko co trzeba a jak sama witaminke C to sa takie krople witaminowe albo zwykla witamine C w tabletkach i pol tabletki w wodzie (tabletka na proszek Smile ) ew kwasniejsze jablka bo tez maja witaminke C Smile
Zobacz profil autora
Posklejana sierść - proszę o opinię
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin