Króliki domowe i inne zwierzęta

davit · Dołączył: 12 Mar 2006

Witam!

Mam pewien problem. W tamtym tygodniu kupilem sobie kroliczka miniaturke! Po paru dniach zauwazylem, ze moj kroliczek ma coraz bardziej posklejana sierść przy pyszczku! Jest to moj pierwszy króliczek i w zwiazku z tym nie wiem, czy to cos powaznego i czy trzeba isc z tym do weterynarza! Prosze o pomoc i z gory dziekuje!!!

Agga · Gość

Ja też jestem nowa w tej "branży", ale z tego co zaobserwowałam, żeby ktoś mógł udzielić Ci konkretnej odpowiedzi na pytanie, musi mieć więcej informacji o zachowaniu króliczka, czy ma apetyt, czy nie, co je itp...
Moja Tośka też ma posklejany pyszczek, ale to wybitnie spowodowane jest kichaniem i wysiękiem z noska.
To tyle ode mnie, więcej pewnie powiedzą bardziej doświadczeni opiekunowie.
Pozdrawiam

davit · Dołączył: 12 Mar 2006

Nic nie zauwazylem dziwnego w jej zachowaniu! Jak ja wypuszczam to lubi sobie pobiegac, jak jej dam cosik do jedzonka to tez to wchłania! To jest dopiero pierwszy moj kroliczek i dopiero sie ucze kaziorek

Agga · Gość

To ja się już wyłączam z tego tematu, Więcej do powiedzenia będę miała za jakieś 5 lat pewnie Wink

Marzena

Witaj na forum Davit Smile

Kroliczek powinien miec w zasadzie ladny, CZYSTY pychol i nosek nez wysieku. Owszem- zdarza sie, ze okolica noska jest czasem lekko wilgotna ale nic poza tym.

Bardzo dobrze, ze Twoj krolik jest radosny i ma apetyt, to dobrze wrozy ale nie bagatelizuj sprawy- katar(jesli to katar) moze byc bardzo niebezpieczny.

Poczytaj [link widoczny dla zalogowanych] dzial krolik/choroby

Jesli Twoj kroliczek ma posklejana siersc w okolicy noska/pyszczka to najlepiej jesli zabierzesz go do weterynarza.
Zobacz tu na forum czy nie ma kogos polecanego niedaleko Twojego miejsca zamieszkania- nie kazdy wet. potrafi leczyc kroliki.

Powodzenia, zdrowia dla maluszka i pisz jak idzie.

Marzena

Agga- bardzo dobrze, ze sie wlaczylas i powiedzalas o podaniu szczegolow.Nie jest latwo radzic na odleglosc, a juz zupelnie sie nie da nie majac dodatkowych informacji.
Poza tym kazda dyskusja cos wnosi, razem sie uczymy.

davit · Dołączył: 12 Mar 2006

Kurcze bylem dzis u weterynarza z moim kroliczkiem i sie okazalo, ze zrobil mu sie liszaj przy puszczku i dlatego ma taka pozklejana mokra siersc! Lekarz dal mi masc i kazal to smarowac 3-4 razy dziennie! I tu sie pojawil problem Sad

Czy moze zna ktos jakis dobry sposob aby mu posmarowac ta mordke przy pyszczku? Poprostu nie umiem tego zrobicc, kroliczek jest wystraszony i bardzo sie wyrywa, a nie chcialbym mu krzywdy zrobic! Wiec jakby ktos mial sprawdzony sposob to bardzo prosze o rade i z gory dziekuje!!!

Aha czy moze moglbym mu podawac jakies ziolka, zeby mu sie to szybciej zagoilo?

Zbyszek

Witaj
liszaj czyli najprawdobodobniej spowodowane jakimś grzybkiem - tego raczej ziółkami nie wyleczysz.... niestety, trzeba będzie maluszka do smarowania delikatnie przytrzymać (najlepiej jak robią to dwie osoby - jedna trzyma, druga smaruje). Smarować należy bardzo cienką warstwą, gdyż preparaty do stosowania zewnętrznego mogą być szkodliwe przy połknięciu (zlizaniu).

ziabak · Gość

Davit - spróbuj króliczka owinąć ręcznikiem, jak niemowlę - żeby nie miał możliwości szarpania się i wyrywania. Tylko zrób to z wyczuciem, żeby mu krzywdy nie zroić. To jest dobra metoda na wszelkie czynności związane z leczeniem zwierząt - owinąć w taki kokonik - ręcznikiem, albo kocykiem.

davit · Dołączył: 12 Mar 2006

Dzieki Ziobak za rade, ale juz mam na niego sposob:) Daje mu jego ulubione jedzonko i wtedy oge z nim robic co chce! A jak juz mu nasmaruje to wtedy tez go nagradzam jakims smakolykiem! Smile

KazioR · Administrator

Miło patrzeć jak rozwijająca się dyskusja przynosi efekty, a propo - ulubione jedzenie, możesz zdradzić co tak lubi Twój króliczek.

ziabak · Gość

No właśnie, to też jest dobra metoda Smile

Właściwie, to najlepsza - znaleźć sposób na danego królika.

davit · Dołączył: 12 Mar 2006

Najbardziej lubi rodzynki! Przez przypadek to zauwazylem, gdyz w pokarmie (mieszance), ktory mu kupilem wlasnie byly rodzynki i on wybieral najpierw rodzynki i jak juz je wyjadl to szukal ich po calej klatce! A wasze kroliczki co najbardziej lubia?

Terka

Myślę, że chyba każdy króliczek (moja Myszka też ) lubi rodzynki bo są słodkie,ale daję jej sporadycznie.Uwielbia jeść jabłko surowe lub suszone,a po śniadaniu chodzi za mną i nie daruje dopuki nie wsypię jej szczypty płatków owsianych.Do jej przysmaków zaliczają się też łuskane pestki z dyni i słonecznika,a także gałązki z brzozy. Smile

ziabak · Gość

Trzeba tylko pamiętać, że rodzynki, pestki dyni, nasiona słonecznika itp przysmaki muszą być traktowane naprawdę jak przysmak dla królika - nie jak pokarm podstawowy... bo to się odbije z czasem na funkcjonowaniu układu pokarmowego. Takie rzeczy powinny być podawane naprawdę sporadycznie i w ilościach "na ząb".

Moje króliki bardzo lubią suszone jabłka Smile

To najlepiej im smakuje, ale dostają też czasem suszone kawałki marchewki, pietruszki, buraka. Nasion, orzechów i pestek nie podaję.

Zbyszek

Generalnie z suszonymi owocami (a zwłaszcza rodzynkami) należy zachować umiar. Zawarte w nich cukry proste są doskonałą pożywką dla bakterii chorobotwórczych, które namnażając się w jelitach króliczka wypierają saprofity symbiotyczne. Raz zabużona równowaga bakteryjna jest bardzo trudna do przywrócenia stanu pierwotnego - niestety wiem to z własnego, a właściwie Kropki doświadczenia. Z rodzynkami jest jeszcze jeden problem - albo są stabilizowane dwutlenkiem siarki, albo zawierają znaczne ilości drożdży, grzybów, które w obecności cukrów mogą prowadzić do nadmiernej fermentacji jelitowej, połączonej z wytworzeniem znacznych ilości gazów. Ogólnie rzecz biorąc - jak z dziećmi - jak najmniej słodyczy (owoce suszone zawierają cukrów zdecydowanie więcej na jednostkę masy niż owoce świeże).