Króliki domowe i inne zwierzęta

Zbyszek

Bez badania mikroskopowego i ewentualnie posiewu pobranej próbki z chorego miejsca może być trudno dobrać właściwe leki. Grzyby bywają bardzo oporne na medykamenty dopuszczalne do stosowania dla króliczków.

Julia_Ka

Tylko, ze on ma tam ladna, rozowiotka skore, wiec nawet nie byloby co pobierac. Ja z nerwow nawet nie pomyslalam. W piatek jedziemy na kontrole, to zapytam sie dlaczego nie pobrala probki.

kiche_wilczyca

jeżeli ten sprej, którym popryskał tą łysinkę jest do leczenia grzybic, to niech teraz nie pobiera, bo wynik nie będzie wiarygodny.

agusia6840

ostatnio dość dużo osób skarży się na łysinie króliczków na forum.
Tuptusia też to dopadło.Dzisiaj pojechałam do weterynarza na podcięcie ząbka i pokazałam oczywiście łysą plame,która jest dość duża,lecz czyściutka z lekkim meszkiem sierści.Weterynarz pomacał golutką skórke i powiedział,że skóra jest czysta lecz da sie wyczuć jakies gulki pod skórą i to może być grzybica.Dał zastrzyk i powiedział,ze w ciągu tygodnia może jeszcze sierść wypadać jeszcze a później powinno widac juz nową.Jeżeli nie będzie poprawy mam przyjechać znowu.
Tuptulowi nie raz się takie coś zdarzyło.Jak byłam u innego weta to posmarował łysą plamke jakims płynem i zarosła.

Wciąż szukam bardzo dobrego weterynarza,ale wciąż go brak.

Alka

nie wiem czy piszę w dobrym temacie, ale nie bede zakładać nowego.
Dzisiaj rano obudziło mnie straszliwe piszczenie Amunki, wstalam i wyciagnelam ja z klatki zeby ja przytuli i patrze na główce kolo oczka ma łysą dziure a na skóre takie podrażnienia po drapaniu:O myslalam ze moze komar ja ugryzl ale poszlam do mamy zapytac czy moze ona wie co to jej, ona na to ze po prostu sobie siersc wyrwala i nic takiego, ja na to ze moze jednak jest to cos powaznego i czy pojedziemy do weta a ona ze nie i ze nic jej nie bedzie. Nie wiem co o tym myslec? mam jej to czyms przemyć? woda utleniana czy czymś? daje zdjecia jak to mniej wiecej wyglada ale nie widac skóry;/

MiA__89 · Gość

Wodą utlenioną nie , bo jeśli jest tam brud to będzie piekło ją , a to koło oczka , więc bardzo będzie bolało. Jeśli masz rivanol to tym możesz przemyć. A jaka jest skora w tym miejscu ?? Jakieś zmiany oprócz śladów drapania ??

Alka

jakies czerwone plamki:/

kiche_wilczyca

możliwe że gdzieś zahaczyła łebkiem i wyrwała sobie trochę sierści. Jak ona się czuje?

Alka

o boziu dzisiaj widzialam jak Tosiek wygryza Amunce coraz wieksza dziure:o co ja mam teraz zrobic?

MiA__89 · Gość

Wiesz co , może zabierz ją do weta , jeśli te plamki nie schodzą ... A Tosiu chce pomóc ... Jest taka maść , Lorinden , tylko nie wiem czy nie na receptę. Poprawia gojenie się ran i schodzenie ropy jeśli jest. To maść dla ludzi , ale Jak Amon wyrwał pazura , to mu nią smarowałam i szybciutko zeszło.

Alka

wlasnie ze plamki sie juz ładnie goja, ale martwi mnie to ze tosiek wyrywa jej siersc w tej okolicy:/ wczesniej wylizywal w teraz wyrywa;/

kiche_wilczyca

pilnować do czasu zagojenia - potem obserwować, co się między nimi dzieje. Czort przekopywał futerko Psotki i Kropki, podgryzał, ale nigdy nie wyrywał sierści, a juz na pewno na łebku...

fifi NIDERLANDZKI

no i mnie naszlo sie dolaczyc do tematu ....odnosnie tej calej tajemniczej lysej plamki.Od jakiegos juz czasu fifi robia sie male lyse placki za szyja na grzbiecie ,ktore zarastaja nowa zdrowa sierscia ,pojawiaja sie nowe i tak w kolko,krolik nie zajmuje sie tymi lysymi plamkami wiecej niz reszta swojego futerka -czesto sie myje(jak to uszak;p ) wiec tam tez sie wylizuje. Uszy ma szyste ,zachowanie normalne i apatyt dobry .Probowala smarowac nagietkiem i mascia na pasozyty ,zawsze z takim samym skutkiem co niesmarowanie niczym tzn znikaly i sie znowu pojawialy.Ostatnio znowu jedna zobaczylam ale teraz z zaczerwieniona skora wiec zapewne czeka mnie poniedzialkowa wizyta u vet .

tmm03033 · Gość

Daj znac co to bylo.

ineska1986

Ja miałam to samo z Majem foty w lato. Nawet foty u niego na galerii wrzuciłam-str 26. U nas najpierw leczono na grzybicę a po zbadaniu zeskrobiny okazała się alergia i po podaniu sterydów przeszło i póki co "od pukać" nie wróciło.

fifi NIDERLANDZKI

mi znowu przepisano antyb na pasozyty "surolan" -to w irl chyba na wszystko przepisują :/
coz bede smarowac i sie okaze czy przejdzie,dam znac jakie beda rezultaty:)

theKari

trzymam kciuki żeby pomogło

fifi NIDERLANDZKI

no wiec po tygodniowym smarowaniu surolanem na zaczerwienionej lysej plamce zrobil sie strupek i chyba sie goi ,napisze jeszcze kiedy zarosnie ladnie sierscia wtedy bedzie pewne ze ta masc pomogla.

tmm03033 · Gość

Dobrze ze sie goi.

fifi NIDERLANDZKI

lysa plamka sie zagoila i zarosla:)