Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Jak mu pomóc?
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Jak mu pomóc?
PostWysłany: Śro 11:57, 06 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Mój króliczek ma zaczerwienioną skórę w okolicach uszu i na karku. Wygląda to tak [link widoczny dla zalogowanych]
Ma łupież i jest bardzo spokojny, nie biega, nie wychodzi z klatki. Siedzi w swoich bobkach. Drapie sie po karku.
Na dodatek pod lewym oczkiem ma zlep który powstał przez łzawienie oczka.
Nie łapie równowagi jak sie myję, często sie wywraca.
Je normalnie, pije, siku i bobki oraz kał nocny tez jest w porządku.
Wczoraj byłam z nim u weta, powiedział mi że to jest spowodowane alergią
( nie wiadomo na co). Dał mi jakiś płyn żebym przemywała mu te zaczerwienione okolice. Nie pamiętam nazwy ale płyn ma zapach kokosowy.
Powiedział że łupieżem nie mam co sie przejmować bo sam zniknie.
Teraz mam do Was pytanie.
Może powinnam pójść do innego weta bo nie do końca jestem pewna czy postawił właściwą diagnozę?
I co mam zrobić z moim uszatym, zostawić go w spokoju na te kilka dni? czy może brać go na rączki, głaskać?
Tak mi go szkoda:(

Mieszkam w Świdniku woj. Lubelskie.


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Śro 13:32, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 13:25, 06 Sie 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Koniecznie do innego weta, ten zdaje się nie mieć pojęcia co jest grane, powiedział cokolwiek, bo coś musiał. Karczek na zdjęciu wygląda brzydko, na pewno go piecze i swędzi a i łzawiące oczko niepokoi. To wygląda bardziej na jakiegoś pasożyta futerkowego, a przewracanie..mówiłaś coś o uszach też..albo nie może utrzymać równowagi albo nie ma siły. Ja bym nie czekała, tylko szukała specjalisty. Teraz przemówię głosem Admina Smile : nie podałaś nazwy miejscowości, a znając ją, ktoś może ci polecić dobrego weta z okolicy, w której mieszkasz.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:27, 06 Sie 2008
jagodas
 
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: K





musisz zmienic weta niestety twój króliczek jest chory i wymaga leczenia a te białe płatki to najprawdopodobniej nie łupież. król ma jakiegos pasozyta proponuje zebrac zeskrobinę (walcz o to zeby pobrali) dopiero wtedy mozna byc na 100% pewnym ze to to
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 15:58, 06 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Właśnie wróciłam od 2 weta i ehh szkoda słów.
Powiedział że mam wykąpać króliczka w rumianku i zatkać mu uszy watą do kąpieli żeby pozbawić go łupieżu? Ma wzdęty brzuszek i muszę mu podawać kefir a co do zaczerwienienia to mam go smarować tym płynem o zapachu kokosa. Pozostaje mi chyba szukać dobrego specjalisty ;/
Bo pierwsze słyszę żeby kąpać całego królika w rumianku !




Uff w koncu udało mi sie zadzwonić do normalnego weta mam iść dzis z bobusiem żeby ten pobrał zeskrobinę.
Trzymajcie kciuki za moje malenstwo.


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Śro 16:05, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 16:12, 06 Sie 2008
angsta
 
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valencia
Płeć: K





Trzymam kciuki i cieszę się, że nareszcie ktoś powiedział coś do rzeczy Smile Kąpiel w rumianku wydaje mi się pomysłem nieco...hm..szarlatańskim Smile
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 17:36, 06 Sie 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





trzymam kciuki, żeby trzeci wet był kompetentny. Mnie to wygląda albo na grzybicę albo na pasożyta
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:28, 06 Sie 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





Świerzb? może.... zobaczymy co wykażą badania bo inaczej to nic z tego.
Cytat:

Ma łupież i jest bardzo spokojny, nie biega, nie wychodzi z klatki.

Siedzi w swoich bobkach.

Drapie sie po karku.

Na dodatek pod lewym oczkiem ma zlep który powstał przez łzawienie oczka.

Nie łapie równowagi jak sie myję, często sie wywraca.


Ma łupież nie wychodzi z klatki - nic to nie ma wspólnego zapewne jest chory, musi mu coś jeszcze dolegać, nawet jak ma grzybicę zachowuje się normalnie.

Siedzi w bobkach - to już jest bardzo źle.

Drapie się po karku - normalne musi go swędzić.

Na dodatek pod lewym oczkiem ma zlep - nie piszesz co mówią o tym weci, jakiś powód łzawienia musi być.

Nie łapie równowagi - no tu to już całkowita weterynaryjna klęska, czy rumianek ma pomóc, 2 wetów i nie ma zainteresowania objawami - no chyba, że nie wszystko im powiedziałaś.

Pewnym jest iż królik cierpi i potrzebuje pomocy bez dobrego weta nic nie poradzisz.


Ostatnio zmieniony przez KazioR dnia Śro 18:29, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:49, 06 Sie 2008
Zbyszek
 
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Ma wzdęty brzuszek i muszę mu podawać kefir
- od czego ma wzdęty brzuszek? Dlaczego masz mu podawać kefir? Jeśli ma wzdęcia to podawaj mu INFACOL (do kupienia w aptece bez recepty). Kefir może tylko pogorszyć sprawę (fermentacja laktozy, denaturacja kazeiny - dorosłe króliki bardzo kiepsko trawią krowie mleko). I obowiązkowo dieta siankowo-wodna. Przynajmniej przez 2-3 dni
Faktycznie, zmiany skórne nie zawsze muszą być objawem grzybicy lub obecności pasożyta (chelitella lub świerzbowiec) - czasem jest to spowodowane alergią, nawet pokarmową. Ale zmiany alergiczne swędzą zwierzaczka, co zmusza go do drapania zmienionych chorobowo miejsc - wystarczy drobna ranka a infekcja bakteryjna gotowa. Czy wnętrze uszu ma czyste?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:07, 06 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No więc byłam u weta i zbadał go. Na szczęście to nie są pasożyty tylko alergia. Wnętrze uszu ma czyste. Bobus teraz przez kolejne 5 dni będzie otrzymywać zastrzyki. Co do wzdętego brzuszka mam zastosowac dietę, zero zieleniny do końca leczenia.
Stosowałam nie właściwą dietę, podawałam mu za duzo zieleniny jak na jego wiek ;/
Kazał mi zmienić sianko na inne, wyczyscic pożądnie klatke ( wiórek nie używam)i obserwować zachowanie króliczka. Mam nadzieje że z dnia na dzień będzie coraz lepiej.

Dam znać jak przebiega leczenie
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:16, 06 Sie 2008
kiche_wilczyca
 
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 3699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: K





wiadomo z czego ta alergia? Pobrał zeskrobinę?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:26, 06 Sie 2008
Madzix
 
Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 662
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Belchatow
Płeć: K





taka sama lysa plame ma Emku. Diagnozą byl najpierw swierzb a potem ostatecznie grzybica.
Czy u Ciebie ta łysa plama ma zwiazek z alergia? bo juz sie pogubilam... czy po prostu ma alergie, wzdety brzuszek od zlego jedzenia i dodatkowo grzybice?
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 21:33, 06 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Nie pobral zeskrobiny chociaz przez telefon powiedział że pobierze ale jak go zobaczył stwierdził że nie ma takiej potrzeby bo nie wygląda mu to na pasożyty. Powiedział mi że ta plamka jest spowodowana zmiana środowiska i że to pewnie alergia i nic więcej a wzdęty brzuszek od złej diety. O grzybicy nic nie wspomniał. Jutro pójdę do niego i zobaczymy.
A jeżeli chodzi o wetow w moim mieście, niestety nie mam takiego dużego wyboru ;/ W Lublinie wiem że są dobre kliniki ale nie chciała bym narażać mojego zwierzątka na stres na 1,5h godzinna jazdę po mieście autobusem.
Mam nadzieję że te zastrzyki mu pomogą.
Ps. Zastrzyki który podaje wet to sultridin.


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Śro 22:04, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 6:16, 07 Sie 2008
Agga
Gość
 





Ja bym jednak nalegała na zeskrobinę. Jeśli ten wet nie chce jej pobrać, trzeba znaleźć takiego, który pobierze. Nie sądzę, żeby jednym rzutem okaz można było stwierdzić, że na skórze pojawiły się zmiany alergiczne, a nie pasożytnicze czy grzybicze.

Zastrzyków nie znam, ale widzę w necie, że ten lek podawano innym zwierzakom w leczeniu problemów z przewodem pokarmowym...

Poświęć te 1,5h, wybierz tylko jak najmniej upalny dzień i jedź do innej lecznicy.
PostWysłany: Sob 11:52, 09 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





Bobuś ma się lepiej, ta zaczerwieniona skóra jest bielsza, nie ma już tego "łupieżu" tylko jeszcze za lewym uszkiem na troszke zaczerwienione. Ogólnie bobuś biega daje susły, częsciej przebywa w pokoju niż w klatce Smile


Ostatnio zmieniony przez Monia dnia Sob 11:54, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 13:54, 12 Sie 2008
Monia
 
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: K





No i znów to samo tylko bobus ma teraz białe strupy z tyłu główki. zastrzyki nic nie pomogły. Jutro wybieram sie do specjalisty w lublinie "Azorek", juz dzwonilam tam. Ależ jestem wkurzona na tego weta, mój królik nie potrzebnie tylko dostawał zastrzyki i sie stresował, a twierdził że zna sie na królikach! Mam ochote do niego zadzwonic i go zmieszać z blotem agrryyy;/
I to tez moja wina bo myslałam ze jak juz karczek robi sie bialy to bedzie wszystko ok a jednak nie jest.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 15:12, 12 Sie 2008
KazioR
Administrator
 
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: M





wszystkie problemy skórne są trudne do zdiagnozowania oraz leczenia, myślę, że jak opadną emocje to powinnaś wykonać telefon do weterynarza nie jako wymówka ale normalna rozmowa mając oczywiście diagnozę z Lublina, po prostu naprowadzisz go co należało zrobić aby prawidłowo ocenić sytuację, problemy skórne nie leczy się na oko rutyna zabija zdrowy rozsądek, teraz jeśli Twój królik trafi w dobre ręce chodzi o inne króliki które ten wet znów zamiast leczyć będzie tylko stosując takie leki utrzymywał ich stan chorobowy a to jest groźne, wykonaj telefon już nie dla Twego królika ale po to aby gość mając innego królika podszedł do tego z sercem. Awantura nic nie da obie strony poniosą nerwy a co to pomoże królikom, nic, a przecież celem tej rozmowy ma być uświadomienie facetowi iż popełnił błąd. Podszedł do tego na luzie. Zmiast pomóc przedłużył rozwój choroby.
Zobacz profil autora
Jak mu pomóc?
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin