Króliki domowe i inne zwierzęta

Ania

Królika mam w domu dopiero 2 dzień, ma pół roku, zauważyłam że cały czas gryzie się i wylizuje w okolicach ogonka. Futerko ma jednak ładne bez "łysinek", uszka też ma czyste. Jest to samiczka i ma rójkę, czy to może mieć jakiś związek? Jak jej pomóc?

Zbyszek

Jeśłi okolice okołoodbytowe są czyste, bez jakichkolwiek zmian skórnych, to być może, że są to sprawy związane z rujką. Dla pewności należy sprawdzić stan gruczołów produkujących piżmo, czy nie znajduje się w fałdach skórnych nagromadzona, zaschnięta wydzielina, która może powodować podrażnienie (jeśli jest - to należy ją delikatnie usunąć np. przy pomocy patyczka higienicznego z wacikiem). Jeśli to nie jest to - bez konsultacji u weta się nie obejdzie.

KazioR · Administrator

Mam samiczkę ale nawet w okresie rujki takiego zachowania nie było.
Drugi dzień u Ciebie, no cóż krótki okres czasu, ale są dwie możliwości albo na tle nerwowym po zmianie miejsca pobytu albo należy odpwiedzić weta.

ziabak · Gość

Jeszcze dodam, że jeśli wydzielinka tworzy przyschnięty "strupek", to można sobie pomóc usunąć go namaczając wacik w ciepłej, przegotowanej wodzie i lekko odmaczając wydzielinę, a potem, po osuszeniu, delikatnie można te miejsca posmarować wazeliną dla niemowląt.

Jeśli królik usiłuje czyścić nasadę ogona od strony grzbietu, to sprawdź dokładnie to miejsce czy nie ma tam łupieżu na futrze. Nasada ogona i kark to ulubione miejsce pewnego pasożyta, Cheiletielli. Mam kilka słów na tena temat na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

degus

Gdzie dokładnie są gruczoły produkujące piżmo u królików? Czy mają tendencję do zapychania się jak gruczoły okołoodbytowe u psów?