Króliki domowe i inne zwierzęta

Forum o zwierzętach króliki psy koty konie gryzonie ptaki akwarystyka

Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby -> Chore drogi oddechowe
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Chore drogi oddechowe
PostWysłany: Wto 11:17, 02 Lis 2010
san111
 
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam!
Pisałam tutaj wcześniej w temacie "zapalenie płuc". Mam nadzieje, że ktoś mi pomoże bo już nie wiem co robić.
U mojego królika pierwszym objawem było kichanie, ropny wyciek z noska, prychanie. Pierwszy weterynarz zasugerował antybiotyk taki ogólny (enroxil przez 10 dni) bo to mogło być zapalenie płuc.
Niestety nie pomagał więc po 13 dniach zrobiono wymaz. Na tym wymazie wyszła bakteria oraz zostało także zrobione lekowrażliwość tak więc drugi weterynarz stwierdził, że poda Sul-Tridin. MImo, że wymaz był robiony oraz wyraźnie pisało, że dana bakteria jest wrażliwa na poszczególne leki takowe pomagały tylko przez ok 2dni potem nawrót choroby.
Więc został mi polecony lekarz bardzo dobry który zrobił RTG i stwierdził, że królik ma ostre zapalenie zatok, górnych dróg oddechowych(Podał nazwę bakterii ale już jej nie pamiętam wiem, że zaczynała się na P...)opisał przebieg działania bakterii czyli:
Królik mógł się nią zarazić gdy np. siano albo granulat dostał się do nosa powodując podrażnienie błony w tym miejscu pojawiła się ta bakteria.
Lekki obrzęk występuje także w płucach, powiedział także iż ta bakteria może "wgryzać" się w kości.
Tak więc podał rodzaj penicyliny także nazwy nie pamiętam (kolor mleka) oraz lek wspomagający oddychanie. Leki dostaję co 3 dni od tygodnia i nadal ma "ciężki" oddech głównie jak wącha bądź jest podekscytowany, jak leży albo biega to jest dobrze. Oczywiście jest lepiej ale nadal nie jest tak jak powinno być. Boję się, że będzie taki sam efekt jak na poprzednich antybiotykach.
Dodam, że królik jest w bardzo dobrej formie, je, pije, biega, dobrze reaguję na bodźce. Zapisałam się także do dobrego lekarza także od królików w Toruniu ale niestety termin mam na 18 listopada a po prostu jak odstawie leki to boję się, że królik może się udusić:/ Kompletnie nie wiem co robić. Nie wiem czy leki były źle dobrane, czy dana bakteria jest tak odporna na antybiotyki?

Tytuł zmieniony
Mia
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:05, 02 Lis 2010
dase1987
 
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Ś-Z
Płeć: K





Do dr Krawczyka?
On ma dość spore terminy oczekiwania.
Jeśli królik dobrze się czuje, to ja bym postarała się poczekać. Natomiast jak tylko coś Cię zaniepokoi, to od razu bym jechała do niego, nie dzwoniąc wcześniej.
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 14:14, 02 Lis 2010
Nuka
Gość
 





san111, dokładnie tak jak napisała dase, w razie pogorszenia jedź do Doktora bez wcześniejszego umówienia.

Zerknij w pw
PostWysłany: Wto 14:30, 02 Lis 2010
T-T-A
Gość
 





Polecam na ewidentne poprawienie odporności Scanumone ( u wetów w [link widoczny dla zalogowanych]), fakt, że drogie:(
liście malin, echinaceę, wierzbę
A czy to drugie świństwo to czasem nie pantoea?
Sprawdzaj, czy wydzielina nie zalega, czy nie dławi się i próbuje odksztuszać.
Warto by było odciągać zalegającą wydzielinę z noska - o sposobach na forum troszkę piszą. Jest to bardzo ważne ( mam w tym temacie okropne wspomnienia:( )
Trzymam kciuki za szybkie i dobre leczenie
PostWysłany: Wto 16:41, 02 Lis 2010
san111
 
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





dase1987 - jestem do niego zapisana już pisałam dość późno. Jeżeli leczenie u dr. Słodkiego nie poskutkuję to udam się w czwartek do Torunia bez umówionego spotkania tylko przerażają mnie te kilkugodzinne kolejki dla królika to stres który nieciekawie znosi tym bardziej, że z innego miasta jestem.
T-T-A - chciałam dać na uodpornienie Echinacea ale ona jest z alkoholem i nie wiem czy mogę łączyć z tymi lekami co dostaję teraz. Możliwe, że to jest ta choroba w czwartek zapytam dokładnie. Wydzielina była ale królik nie da mi się dotknąć po nosie żeby go oczyścić ale na razie od pon. nie widzę tej ropnej wydzieliny. Na razie nie jest źle nie wiem czy to zasługa penicyliny czy tego leku wspomagającego oddychanie.
Tak na marginesie czy lek w którego skład wchodzi penicylina jest dobra dla królików bo słyszałam różne opinie ale z drugiej strony lekarz nie dał by mu tego gdyby było szkodliwe prawda?
Zobacz profil autora
Chore drogi oddechowe
Forum Króliki domowe i inne zwierzęta Strona Główna -> Choroby
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin