| Autor |
Wiadomość |
| axia |
 Wysłany: Pon 17:45, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
spooko, zostawię wujkowi cały tom jak opiekować się moim króliczkiem  jakby nie wiedział, ale myślę, że pamięta. Kiedyś też miał króliczki miniaturowe |
|
 |
| kiche_wilczyca |
| Wysłany: Nie 19:37, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
| axia napisał: |
P.S. jak jest temat nieaktualny, to co się z nim robi? |
nic Po treści tematu wiadomo, że sprawa załatwiona i nie ma co dodawać |
|
|
| agusia6840 |
| Wysłany: Nie 9:58, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
Tylko czy wujek ma doświadczenie w króliczkach miniaturowych? bo królik hodowlany to nie to samo co króliś mini. |
|
|
| axia |
| Wysłany: Nie 9:49, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
uff.. hura! na szczęście już nie muszę szukać nowego właściciela dla mojego króliczka. Moja ciocia, podsunęła mojej mamie, że przecież jakiś tam krewny mieszka na wsi i b.lubi takie małe futerkowe zwierzątka Mama zadzwoniła i on powiedział, że z chęcią się zaopiekuje moim króliczkiem Mam nadzieję, że umieści go w klatce z jakąś królicą b. dziękuje wszystkim za rady i zainteresowanie.
P.S. jak jest temat nieaktualny, to co się z nim robi? |
|
|
| nuna |
| Wysłany: Pią 15:22, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
Jesli chcesz zeby krolik trafil w dobre rece daj go do adopcji przez SPK
http://adopcje.kroliki.net/
Sa tam wolontariusze z Lublina, napisz do nich lub zadzwon, na pewno chetnie Ci pomoga. |
|
|
| axia |
| Wysłany: Pią 14:25, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
| właściwie to ja nie mam prawa wyrabiać papierów na własną rękę. jestem jeszcze nieletnia. a rodzice uznali, że z królikiem można się pożegnać ;( a co do papierów, to do Norwegi, potrzeba aktualne szczepienia(nie jestem pewna jakie) i pozwolenie od Norweskiej Inspekcji Bezpieczeństwa ŻYWNOŚCI (?!). Wciąż jeszcze znajduje nowe informacje. A po drugie, jedziemy samochodem, i nie jestem pewna, czy tak długiej jazdy i stresu (ok. 3dni) króliczek nie przepłaciłby życiem. |
|
|
| angsta |
| Wysłany: Pią 13:57, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Tak z ciekawości, jakie papiery są potrzebne dla króliczka żeby mógł wjechać do Norwegii? |
|
|
| Nun |
| Wysłany: Pią 12:05, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
to smutne, ze nie mogłaś pomyśleć o tym wcześniej, zwłaszcza, że dla psa załatwiłaś wszystko, a dla króliczka już nie:(
Niesttey nie znam nikogo z lublina czy okolicy, kto mógłby zając się maleństwem. |
|
|
| axia |
| Wysłany: Pią 11:44, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Muszę go oddać, ponieważ wyjeżdżam z rodziną do Norwegi. Na stałe, już pod koniec lipca. Aby móc wywieść królika, musiałabym zrobić różne badania i załatwić papiery. A to niestety trwa ok. pół roku i jest bardzo kosztowne. Mamy jeszcze psa i fretkę. Pies ma papiery, fretka nowy dom. Pozostaje tylko mój króliczek ;( |
|
|
| agusia6840 |
| Wysłany: Czw 21:48, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Axia ,a jeżeli wolno spytać...dlaczego chcesz oddać króliczka? |
|
|
| axia |
| Wysłany: Czw 20:43, 26 Cze 2008 Temat postu: Oddam króliczka z Lublina |
|
| Oddam w dobre ręce dorosłego króliczka. Samczyk, rasa angorka (chyba). Dołączam klatkę, wymiary dł. 70 cm, szer. 40 cm, a wys. 35 cm. Do klatki dołączam także karmidełko i poidełko a także ręcznie robiony z drutu "pojemnik" na siano (ale to już wedle uznania). Za klatkę wystarczy mi 30 zł. Nie chcę więcej, bo już samo oddanie królika jest dla mnie wyjątkowo przygnębiające. [/img] |
|
|