Autor |
Wiadomość |
nellciaa |
|
|
Alka |
Wysłany: Wto 22:44, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
nie dzownilam, poczekam jeszcze troche, moze dostane odpowiedz:) |
|
|
Filipek |
Wysłany: Wto 21:49, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jery ale głupota ludzka neizna granic
masakra!
całe szczęście że klacz żyje xd |
|
|
T-T-A |
Wysłany: Wto 17:28, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
A próbowałaś telefonować?
KONTAKT Z FUNDACJĄ:
518 569 487
518 569 488 |
|
|
Alka |
Wysłany: Wto 17:16, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
dalej nie dostalam odpowiedzi na maila:/ |
|
|
T-T-A |
|
|
SremoGirl |
Wysłany: Wto 15:59, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Ja mam nadzieję, że ty Alka staniesz się właścicielką Lary. Pisz, co i jak, bo jestem ciekawa. |
|
|
emkagoska |
Wysłany: Wto 15:33, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
To jest najlepszy przykład na to, że brak współczucia dla zwierząt nie zależy od wykształcenia, zamożności, stanowiska, miejsca zamieszkania itd... |
|
|
Alka |
Wysłany: Wto 0:19, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
czekam na odpowiedz fundacji;) moze bedzie do adopcji i cos da sie zrobic;) |
|
|
T-T-A |
Wysłany: Wto 0:11, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
Wykupiona, uratowana, to nie znaczy, że nie jest do adopcji:) |
|
|
Alka |
Wysłany: Wto 0:04, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
oo ktoś inny sie znalazl:) cale szczescie:)) |
|
|
T-T-A |
|
|
Alka |
Wysłany: Pon 23:23, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
"I oto jesteśmy. Patrzymy na niechciany prezent, który trzęsie się w kącie, zerkając nerwowo to na nas, to za kraty na oknie.
Została wyceniona na 3200 zł
Jest czas do 10 stycznia"
Lare chyba trzeba wykupic;/ |
|
|
T-T-A |
Wysłany: Pon 22:52, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Regulamin adopcji realnych:
1. Fundacja przekazuje konie w adopcje realne nieodpłatnie, pozostaje
jednocześnie prawnym właścicielem konia do końca jego życia. Fundacja nie sprzedaje i nie wymienia swoich koni.
2. Pomiędzy Fundacją a Adoptującym podpisywana jest umowa adopcyjna. |
|
|
Alka |
Wysłany: Pon 19:45, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
czytalam, wiec do wrocka mam blisko, tzn jestem spod opola wiec mam jakies 80km chyba.. miejsce dla konia znalazlo by sie w stajni wujka mojego chlopaka, na wiosne buduję swoja stanie bo teraz sie nie da, transport tez nie ma problemu bo mamy przyczepe dla koni, tylko jezeli rzeczywiscie jest do wykupienia do sprawy sie komplikuja;/ |
|
|
nellciaa |
|
|
Alka |
Wysłany: Pon 19:36, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
napisalam do nich, ale na stronie jest napisane , ze jest do wykupienia za 3200zł;/ napisalam do nich czy mozna ją adoptowac i czekam na odpowiedz. Mam nadzieje, że weterynarz widzal jej nogę... |
|
|
T-T-A |
|
|
Alka |
Wysłany: Pon 19:16, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
Chetnie bym ją przygarneła!!! moja przyszla klacz miala by towazystwo, ale nie mam 3200zl, gdyby mozna bylo adoptować moglabym zaadoptowac, bo przeciez utrzymanie jets bardzo drugie... klacz wycenili za wysoko;/ przeciez ona jest w strasznym stanie psychicznym i fizycznym, trzeba na prawde duzo pracy zeby konik otworzyl sie na ludzi...
jezeli cos by sie zmienilo, jezeli mozna zaadoptowac to walic prosto do mnie;) to postaram sie zalatwić nowy dom dla klaczki;) |
|
|
SremoGirl |
Wysłany: Czw 16:33, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
Jak to przeczytałam to.. zatkało mnie.
Ludzka bezmyślność nie zna granic.. Szkoda, że zwierzęta cierpią za takie ludzkie wybryki. Szkoda słów..
No i szkoda, że nie mogę uratować tej ślicznej klaczki.. |
|
|