Króliki domowe i inne zwierzęta

Labtec1

Witam wszystkich, mam pewien problem i oczekuje pomocy. Miesiąc temu zakupiłam królika, jest bardzo żywy , dużo je. Jednak wyczułam na jego grzbiecie strupka . poszłam do weta i okazało sie , że nie jest to typowa przypadłość . Wziął zeskrobinę, wysłał do laboratorium na stwierdzenie lub wykluczenia obecności grzyba. Wynik będzie za miesiąc. Nie wiem co robić, kontakt z królikiem ograniczyłam, tak jak zalecał wet. Proszę odpowiedzcie, czy grzybica u królika jest do wyleczenia, jak długom to trwa, jak postępować z królikiem ? Czy ktoś miał podobną sytuację.

Otrzymałam dziś informację, iż wstępne badania wykluczyły grzybicę, czekamy na badania szczegółowe (będą za ok. 2 tygodnie). Wet stwierdził, że może to być równie dobrze np. alergia. Nie mogę w necie nic znaleźć na ten temat. Czy ktoś mi odpowie, czym charakteryzuje się alergia, czy mogą pojawiać się strupki i wyłysienia, jak to leczyć?

KazioR · Administrator

Grzybica nie jest żadnym powodem do izolacji królika, wszystko musi odbywać się jak dotychczas a więc zabawa możliwość pobiegania po mieszkaniu jedynie musisz uważać na czystość czyli podwójne mycie rąk i po problemie. Miałem taką przypadość u Truni też na grzbiecie plamka ze strupkami bez włosów, lecz lekarz od razu zastosował lekarstwo a wynik badania labolatoryjnego był dopiero po miesiącu. Wszystko zagoiło się pięknie i miejsce zarosło po 6 tygodniach.

Labtec1

Dzięki za zainteresowanie tematem. Wet powiedział, abyśmy zachowali dużą ostrożność, ponieważ grzybica jest chorobą zaraźliwą, może przenieść się na człowieka. Dał nam szampon i kazał codziennie odmaczać chore miejsce, aby strup zmiękł ( jest to bardzo rozległy strup na plecach). Namoczyliśmy, faktycznie duża część strupa odleciała. teraz w tym miejscu jest goła skóra bez włosów wielkości dna od szklanki. Skóra jest czerwona, przekrwiona, ale nie ropieje. Królik często liże to miejsce. Proszę odpowiedz, czy Twój królik też miał podobne objawy?

Labtec1

kiche_wilczyca

Nie wolni kąpać królików. Chyba że jest to zalecenie weterynarza, np w środku antygrzybiczym.

Zbyszek

A ile czasu minęło od momentu "wyczucia" strupka do czasu wizyty u weta?
Zmiany skórne wielkości dna od szklanki nie następują z godziny na godzinę ani z dnia na dzień.

Labtec1

Jak pisałam królika mam od ok. miesiąca, to pierwsze moje zwierze, jest bardzo żywotny, dopiero wet wykrył te strupy, nakłuł skalpelem ( to było w czwartek) i wyciął płat strupa. Po namoczeniu strupy zaczęły mięknąc i same odchodzić. Bardzo chcemy ratować króliczka, ale nie mamy wiedzy, czy czekać na wyniki badań, czy działać już teraz? Wet, do którego się zgłosiliśmy wydaje sie OK. Królik jest w bardzo dobrych warunkach sanitarnych, zmieniamy mu w klatce bardzo często, karmimy książkowo. Proszę pomóżcie, co mam robić?????????????

Labtec1

KazioR · Administrator

Spokojnie, jeśli to jest aż takiej wielkości to na pewno jest to o wiele starsza sprawa niż pobyt królika u Ciebie. Myślę, że wet ma świadomość co robi i staraj się wykonywać jego zalecenia. Nie jest oczywiście przestępstwem jeśli pójdziesz z królikiem do innego weta celem przeprowadzenia badania i zobaczysz co powie inny lekarz, to jest jak z ludźmi są lekarze z mniejszym i większym doświadczeniem a sprawy skórne to specyficzna dziedzina i należy pomyśleć o porównaniu diagnoz.

Dalej namawiam do kontaktów z królikiem i nie prowadzenia jego izolacji, choroba skórna to nie natychmiastowe zarażenie dla człowieka, zoomozy są i będą należy zachować większą ostrożność w kontaktach nie dopuszczać do królika dzieci i nie dotykać go rękami jeśli są na dłoniach jakieś rany.

Labtec1

Dzięki za info. Postanowiła, dziś pójdziemy do innego weta, napiszę o ustaleniach po powrocie.

Labtec1

Byłam u kolejnego weta, niestety potwierdził najprawdopodobniej grzybicę. Nie wiem co mam robić, obawiam się, że sami się zarazimy. To naprawdę nie wygląda najlepiej. Wet dał nam do smarowania preparat przeciwgrzybiczny i zalecił kąpiele w innym preparacie Rozpoczeliśmy walkę , ale bardzo, bardzo sie boję.

kiche_wilczyca

Labtec, stres jest dużym sprzymierzeńcem grzybicy. Grzybica atakuje osoby ze słabą odpornością, a stres skutecznie potrafi ją obniżyć. W ciągu dnia, w różnych miejsach stykasz się z zarodnikami grzybic. Myj często ręce, a jeżeli w pomieszczeniu, gdzie przebywa królik znajduje się dywan, zwiń go. W aptece lub sklepie medycznym możesz kupić specjalne mydło anty bakteryjne i antygrzybicze dla lekarzy. Możesz tym mydłem myć ręce, a także królicza klatkę (tylko pamiętaj o dokładnym spłukaniu gorącą wodą.

KazioR · Administrator

Jak nazywa się ten preparat?

Labtec1

Kąpiel w Heksodermie, a do smarowania Fungiderm.
W nocy Króliś zdrapał sobie pozostałą część strupa. W tej chwili jest to naprawdę rozległe miejsce. Na gołej skórze pojawił się biały nalot (podobno typowe dla grzybicy), ale skóra już nie jest zaczerwieniona, ani nie krwawi. Czy to oznacza , że jest lepiej???

KazioR · Administrator

Prawdopodobnie lekarstwo zaczyna działać. Wykonuj wszystko zgodnie z zaleceniem weta, pisałem powyżej to proces dość długi u mnie mała plamka 6 tyg w Twoim przypadku może to być kilka miesięcy.

Przeczytaj cały temat Kichająca Tośka w tym dziale, spojrzyj na daty a zobaczysz, że nie raz walka z chorobą trwa miesiącami, niecierpliwość to zły doradca w leczeniu, nie oczekuj poprawy z dnia na dzień, stosuj się do zaleceń weta i dbaj o utrzymanie czystości po kontakcie z królikiem, piszę to z pełną odpowiedzialnością grzybica to nie wyrok dla królika, choroba jak każda najważniejsze, że można ją leczyć i są do tego potrzebne środki.

Tofik

Witam wszystkich! Ja również zauważyłam u swojego króliczka zmiany skórne na pleckach w postaci strupków, utrzymują się od ok tygodnia, są porośnięte sierścią i niewielkie jak mały paznokieć człowieka (wcześniej się rozrastały teraz jednak odpadają i pozostaje po nich różowiutka skórka łuszcząca się). W poniedziałek byłam u weterynarza z tym i sam nie wie co to jest, przypuszcza że może to grzybica albo niestety myksomatoza postać podostra. Kazał obserwować a w piątek zgłosić się na wizytę kontrolną (mam nadzieje że podejmie jakieś działania). Czekamy... Króliczek jest u mnie od trzech tygodni i ma ok 3 miesiące. Jest bardzo wesoły i ruchliwy, nie daje żadnych innych objawów... Oby to była grzybica...

Gina

hmm czy dobrze zrozumiałam, że wet nie podjął żadnych działań i kazał tylko obserwować?
Powinien pobrać zeskrobinę do badania. Wtedy sytuacja by się wyjaśniła.

Tofik masz możliwość udać się do innego weta? Ja bym tak postąpiła.

Tofik

Byłaby taka możliwość lecz mam bardzo duże zaufanie do tego weterynarza, leczy moje koty, wyleczył też mojego pieska który był już w stanie agonalnym i inny wet chciał go uśpić. Poczekam do piątku, weterynarz tłumaczył to poprostu tym że zmiana jest mała i chce zobaczyć co się z tego "wykluje" jakaś ropa czy coś w tym rodzaju. Na te chwilę strupek już prawie odpadł i został goły różowy łuszczący się placek.

jagodas

Często weci od psów i kotów nie znają sie na królikach gdyby wszsyscy sie znali to w poznaniu było by ich z 50 a nie 3!

Tofik

Zapewne masz racje, w piątek po wizycie u starego weterynarza zobacze jakie podejmie działania i wtedy zdecyduje o wyborze innego.